Czyżby powrót do początku?
Moderator: moderatorzy
Czyżby powrót do początku?
.
Ostatnio zmieniony pt kwie 10, 2015 12:15 pm przez EB, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5440
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czyżby powrót do początku?
Lęki powstają wtedy, gdy ktoś nie boi się JAHWE i grzeszy. Najlepszym lekarstwem na lęki jest niegrzeszenie i bojaźń przed JAHWE.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18772
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Czyżby powrót do początku?
Nieśmiałość nie boli i czasem pomaga. A lęki masz do ludzi? Kwestia tego czy jest lęk racjonalny lub irracjonalny.

Re: Czyżby powrót do początku?
Nie wiem co się z tobą dzieję, idź do lekarza.
Ja też podobnie jak ty najpierw miałem zdiagnozowaną nerwicę a potem osobowość unikającą, potem wybuchła u mnie schizofrenia.
Ja też podobnie jak ty najpierw miałem zdiagnozowaną nerwicę a potem osobowość unikającą, potem wybuchła u mnie schizofrenia.
Re: Czyżby powrót do początku?
EB! Na jakiej podstawie uważasz, że jesteś aż tak ważny, aby ludzie mieli Cię obgadywać? Oni na ogół są zajęci swoimi osobistymi sprawami (zwykle zmartwieniami).
Ja się z Edenem zgadzam że nieśmiałość, a schizofrenia to są dwie różne sprawy. Jednak o ile leki na schizofrenię generalnie trzeba brać (aby chore myśli nie przesłaniały świata) to na nieśmiałość sposobem nie są leki typu benzodiazepiny, ale terapia psychologiczna - najpierw indywidualna, a potem również psychoterapia grupowa (bez rezygnowania z indywidualnej!).Eden pisze:Nieśmiałość, lęki przed ludźmi, a schizofrenia, to 2 różne sprawy. Powinieneś nad tym popracować. Popracować nad sobą. Pewne leki istnieją - Zomiren, Tranxene - jest ich trochę - zapisałby ci je lekarz rodzinny, lub psychiatra. Są to leki antylękowe i uspokajające, inne, niż na schizofrenię.