PERNAZINUM i TISERCIN

Moderator: moderatorzy

haszysz
zarejestrowany użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: pt sty 04, 2008 1:28 pm

PERNAZINUM i TISERCIN

Post autor: haszysz »

Chciałbym sie dowiedzieć czy to dobre leki na schizofrene ? czy miał ktos z nim kontakt ? co by sie stało jak człowiek nie chory zażył te tabletki ?
pozdrawiam
Dzieńdobrrrrrrrrryyyyyyyy
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11080
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: PERNAZINUM i TISERCIN

Post autor: hvp2 »

haszysz pisze:Chciałbym sie dowiedzieć czy to dobre leki na schizofrene co by sie stało jak człowiek nie chory zażył te tabletki ?
Dla jednych chorych dobre, a dla innych nie.

Człowieka zdrowego _co najmniej_ silnie przymulą, bo tak działają w ogóle, kiedy terapia nimi jest dopiero rozpoczynana.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11080
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: PERNAZINUM i TISERCIN

Post autor: hvp2 »

Leki te służa do tego aby osoby mające dziwaczne, niespotykane, transcendentalne przeżycia sprowadzić do stanu normalności. To takie "pałki w tabletkach".

Nikt nie zaczyna brać ich dobrowolnie, a ci, którym lekarze leki te zalecają czynią to pod ścisłą kontrolą lekarską (np. w warunkach oddziału całodobowego) ze względu na zawsze możliwe działania uboczne lub powikłania, z których niektóre są zagrażające życiu!!!!
.... a wszystkie nieprzyjemne!
haszysz
zarejestrowany użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: pt sty 04, 2008 1:28 pm

Post autor: haszysz »

aha, a ja widziałem jak jeden koleś chory , zażywa dużo alkoholu ! nie wiem czy bieże w tym czasie te leki . Hym czy są to mocne leki ? czy raczej zaliczają sie do słabszych ? no ale fakt też ze na każdego działa inaczej lek. Hym.... Wsómie widziałem jak gościu zapija te leki winem nie wiem co o tym mysleć ? czy może wpasć w spiączke ?
Dzieńdobrrrrrrrrryyyyyyyy
jednorogini
zarejestrowany użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: pt sty 25, 2008 6:41 pm
Lokalizacja: Łódż

Re: PERNAZINUM i TISERCIN

Post autor: jednorogini »

Pernazinum? Powiem jedno ja po przekroczeniu dawki 400 mg nie byłam się w stanie podnieść a przy 800 wstawałam tylko do spraw koniecznych ( siku itp...) Nie pomógł mi w ogóle. Ale to pomińmy mnie nic nie chce pomóc. Jestem lekooporna. Ale jeśli zrobisz się senny to dalej będzie coraz gorzej i odstaw to świństwo jak naj szybciej. Bo potem będziesz tylko spał.
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”