To czego psychiatra ci nie powie!! Cz.2
Moderator: moderatorzy
To czego psychiatra ci nie powie!! Cz.2
Chce powiedziec od razu na początku że nie namawiam do odstawiania leków tylko po prostu przyglądam się tematowi z różnych stron
1
,,Risperdal to silny lek antypsychotyczny stosowany w leczeniu schizofrenii i zaburzeń afektywnych dwubiegunowych. W sierpniu ubiegłego roku "The Journal of the American Medical Association" opublikował wyniki badań nad lekiem,.
,,Co z nich wynikało? Risperdal ma dotkliwe skutki uboczne (m.in. tycie, ospałość, ryzyko wylewu), a skuteczność taką jak placebo. W obu badanych grupach (zarówno u tych biorących Risperdal, jak i placebo) zanotowano, że po sześciu miesiącach od rozpoczęcia terapii 5 proc. zostało wyleczonych, a 10 - 20 proc. odczuło jakąkolwiek poprawę samopoczucia,,.
Badania przeprowadzone zostały przez amerykańskich naukowców pod opieką dr Johna H. Krystala z kliniki neurologii Narodowego Centrum Leczenia Traum Wojennych.
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,115 ... eczny.html
2
,,Badania porównywały efekt działania na pacjentach, którzy zażywali tzw. pigułkę szczęścia i na tych, którym podawano tylko placebo lub pigułki z cukrem. Kiedy zestawiono dane, okazało się, że stan pacjentów zażywających lek polepszył się, to samo jednak stało się tymi, którzy brali placebo.
Biorąc pod uwagę rezultat badań, przepisywanie antydepresantów wydaje się co najmniej wątpliwe. Nawet w przypadku poważnie chorych pacjentów najpierw powinno się korzystać z alternatywnych sposobów leczenia - twierdzi prof. Kirsch. - Badania pokazują też, że powinno się poddać kontroli sposób przyznawania licencji na produkcję leków, a także bardziej monitorować dane z przebiegu badań prowadzonych przez producentów - dodaje Kirsch.
,,Badaniom poddano nie tylko Prozac. Podobny do niego brak efektu wykazały paroxetyna (Seroxat), venlafaxyna (Effexor) oraz nefazodon (Serzone). Dotyczy to jeszcze dwóch leków, ale w ich przypadku wstrzymano się z opinią, ponieważ nie dysponowano pełnymi danymi. - Biorąc pod uwagę najnowsze badania, leki z tzw. nowej generacji antydepresantów nie spełniają kryteriów, którymi objęte są medykamenty dopuszczone do powszechnego stosowania - powiedział Kirsch.,,
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 64585.html
3
,,Całkiem możliwe jest natomiast, że leki psychotropowe mają szkodliwe skutki, ponieważ długofalowo zmieniają pracę mózgu – i w ten sposób tak naprawdę pogłębiają lub wręcz wywołują zaburzenia psychiczne. Twierdzi tak dziennikarz Robert Whitaker, który w swojej książce („Anatomy of An Epidemic” ) zgromadził wiele niepokojących wyników badań. ,,
,,Amerykańska psychiatra, Nancy Andreasen zbadała z kolei mózgi ponad 200 pacjentów ze schizofrenią z pomocą tomografii komputerowej i stwierdziła, że ich mózgi uległy wyraźnemu skurczeniu. Wyraźnie widać było przy tym, że im dłużej stosowali oni leki, tym wyraźniejsze były,, szkody w strukturze mózgu. W zeszłym roku badania, przeprowadzone na 965 pacjentach ze schizofrenią, potwierdziły to spostrzeżenie. Autorzy podsumowali: „U pacjentów, którzy stosowali leki, stwierdzono więcej strukturalnych anomalii w określonych regionach mózgu”.
,,Prowadzone długofalowo badania na University of Illinois College of Medicine w Chicago zdają się potwierdzać to domniemanie. Przez 15 lat od epizodu schizofrenicznego 46 procent pacjentów, którzy na stałe przyjmowali leki nie przejawiało żadnych symptomów choroby. W przypadku pacjentów, którzy zrezygnowali z leków – liczba ta wynosiła aż 72 procent,,
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... mozgu.read
http://zacznijzyc.net/a056/
Tozaryna i inne typowe antypsychotyki blokują od 70 do 90 % wszystkich receptorów D2 w mózgu. Aby skompensować tę blokadę, neurony postsynaptyczne zagęszczają występowanie receptorów D2 o co najmniej 30%. W ten sposób mózg staje się „nadwrażliwy” na dopaminę, wyjaśniali Chouinard i Jone. A uważa się, że neuroprzekaźnik ten pośredniczy w powstawaniu psychoz. „Neuroleptyki wywołują nadwrażliwość na dopaminę, która prowadzi zarówno do objawów dyskinezy jak i psychozy”, pisali badacze. „W konsekwencji u pacjentów, u których wystąpiła taka nadwrażliwość, nawroty objawów psychozy spowodowane są innymi czynnikami aniżeli wyłącznie rozwojem samej choroby.”
,,A najgorsze jest to, pisze Whitaker, że psychiatria błędnie zinterpretowała to zjawisko na korzyść leków.,,
http://nowadebata.pl/2011/12/14/o-lekac ... d-choroby/
4
,,Żeby zwiększyć sprzedaż, koncern Johnson & Johnson promował go w środowisku medycznym jako środek dla ludzi starszych, np. cierpiących na demencję, oraz dla dzieci z zespołem ADHD. Jak to bywa w przemyśle farmaceutycznym na całym świecie, lekarze dostawali bonusy za wypisywanie nań recept,,
,,Koncern J&J lekkomyślnie ryzykował zdrowie najsłabszych członków naszego społeczeństwa, czyli osób starszych i dzieci - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej prokurator generalny Eric Holder,,
http://wyborcza.pl/1,75477,14900963,Gig ... opcom.html
Utworzyłem ten post ponieważ uważam że branie psychotropów nie jest ostatecznym rozwiązaniem naszych problemów,trzeba szukac alternatyw,
Uważam że schizofrenia to nie jest sytuacja bez wyjścia...
Jest wiele dowodów na to że psychoterapia jest o wiele bardziej skuteczna niż leki
Mózg zmienia się pod wpływem myśli
,,Struktura mózgu i jego sposób działania mogą ulegać ciągłym zmianom. Naukowcy zaczynają postrzegać ten najbardziej złożony narząd człowieka nie jako swoisty komputer o z góry ustalonej budowie, a raczej jako plastyczną substancję, podlegającą ciągłym przeobrażeniom,,
Polecam ten film
5
,,MÓZG ZMIENIA SIĘ SAM,,
http://www.planeteplus.pl/dokument-mozg ... -sam_34283
można go bez problemu znaleśc na stronach z filmami
6
Skuteczność „Otwartego Dialogu” oceniono w Finlandii na podstawie badań kontrolnych przeprowadzonych wśród pacjentów po pierwszej psychozie. Ich wyniki wskazują, że pacjenci z diagnozą schizofrenii leczeni wg. podejścia „Otwartego Dialogu” w ciągu 2 lat byli hospitalizowani znacznie rzadziej (14 dni/osobę) niż pacjenci leczeni innymi metodami. Leki neuroleptyczne stosowano u nich jedynie w 33% przypadków, na którymkolwiek etapie leczenia, zaś w grupie porównawczej w 100% przypadków. Natomiast w każdym przypadku miało miejsce aktywne zaangażowanie rodzin w proces leczenia, ze średnią 26 spotkań w ciągu dwóch lat. Efektem takiego sposobu leczenia był znacznie szybszy powrót do zdrowia (nawroty jedynie u 24% pacjentów w porównaniu do 71% w grupie leczonej tradycyjnie) i do pełnego zatrudnienia (81% w porównaniu do 43%). W ciągu 5 lat aż 86% pacjentów leczonych wg podejścia „Otwarty Dialog” wróciło do poprzedniej aktywności – studiów, pracy lub jej poszukiwania, a 82% nie doświadczyło żadnych utrzymujących się objawów.
http://otwartydialog.pl/pl/kursy/otwarty-dialog/
Istnieje też wiele naturalnych składników które potrafią pomóc wyjśc z opresji
Omega 3 wersja Epa,D3,B3,B6,Kwas foliowy,B12,koenzymq10,kwas alfla-liponowy lub r-liponowy który bardziej wchłania organizm,i jest mocniejszy,
Ale przede wszystkim skupie się tutaj na kwasie Epa
,,Dr Sears szczególnie położył nacisk na zawartość w oleju rybnym kwasów EPA (eikozapentaenowego) , który mógł się wiązać z wyłączeniem stanów zapalnych w mózgu. Wysoki poziom EPA krążący w mózgu metabolizuje do resolvins/związki, które tworzy ludzki organizm z kwasów omega3, lecząc w ten sposób proces zapalny. – mówi Dr. Sears,,
http://www.pepsieliot.com/kwasy-tluszcz ... takie-tam/
,,Po roku obserwacji, u 68% pacjentów, zażywających olej rybny, nie wystąpiło pogorszenie psychozy, bądź utrata kontaktu z rzeczywistością. W drugiej grupie 73% pacjentów miało psychozę.,,
http://www.zdrowie.fit.pl/dieta-na-zdro ... 9,1,0.html
Tu podaje link z badaniami nad kwasem Epa który pomaga na schizofrenie
http://tech.money.pl/przemysl/patenty/p ... 16751.html
1
,,Risperdal to silny lek antypsychotyczny stosowany w leczeniu schizofrenii i zaburzeń afektywnych dwubiegunowych. W sierpniu ubiegłego roku "The Journal of the American Medical Association" opublikował wyniki badań nad lekiem,.
,,Co z nich wynikało? Risperdal ma dotkliwe skutki uboczne (m.in. tycie, ospałość, ryzyko wylewu), a skuteczność taką jak placebo. W obu badanych grupach (zarówno u tych biorących Risperdal, jak i placebo) zanotowano, że po sześciu miesiącach od rozpoczęcia terapii 5 proc. zostało wyleczonych, a 10 - 20 proc. odczuło jakąkolwiek poprawę samopoczucia,,.
Badania przeprowadzone zostały przez amerykańskich naukowców pod opieką dr Johna H. Krystala z kliniki neurologii Narodowego Centrum Leczenia Traum Wojennych.
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,115 ... eczny.html
2
,,Badania porównywały efekt działania na pacjentach, którzy zażywali tzw. pigułkę szczęścia i na tych, którym podawano tylko placebo lub pigułki z cukrem. Kiedy zestawiono dane, okazało się, że stan pacjentów zażywających lek polepszył się, to samo jednak stało się tymi, którzy brali placebo.
Biorąc pod uwagę rezultat badań, przepisywanie antydepresantów wydaje się co najmniej wątpliwe. Nawet w przypadku poważnie chorych pacjentów najpierw powinno się korzystać z alternatywnych sposobów leczenia - twierdzi prof. Kirsch. - Badania pokazują też, że powinno się poddać kontroli sposób przyznawania licencji na produkcję leków, a także bardziej monitorować dane z przebiegu badań prowadzonych przez producentów - dodaje Kirsch.
,,Badaniom poddano nie tylko Prozac. Podobny do niego brak efektu wykazały paroxetyna (Seroxat), venlafaxyna (Effexor) oraz nefazodon (Serzone). Dotyczy to jeszcze dwóch leków, ale w ich przypadku wstrzymano się z opinią, ponieważ nie dysponowano pełnymi danymi. - Biorąc pod uwagę najnowsze badania, leki z tzw. nowej generacji antydepresantów nie spełniają kryteriów, którymi objęte są medykamenty dopuszczone do powszechnego stosowania - powiedział Kirsch.,,
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 64585.html
3
,,Całkiem możliwe jest natomiast, że leki psychotropowe mają szkodliwe skutki, ponieważ długofalowo zmieniają pracę mózgu – i w ten sposób tak naprawdę pogłębiają lub wręcz wywołują zaburzenia psychiczne. Twierdzi tak dziennikarz Robert Whitaker, który w swojej książce („Anatomy of An Epidemic” ) zgromadził wiele niepokojących wyników badań. ,,
,,Amerykańska psychiatra, Nancy Andreasen zbadała z kolei mózgi ponad 200 pacjentów ze schizofrenią z pomocą tomografii komputerowej i stwierdziła, że ich mózgi uległy wyraźnemu skurczeniu. Wyraźnie widać było przy tym, że im dłużej stosowali oni leki, tym wyraźniejsze były,, szkody w strukturze mózgu. W zeszłym roku badania, przeprowadzone na 965 pacjentach ze schizofrenią, potwierdziły to spostrzeżenie. Autorzy podsumowali: „U pacjentów, którzy stosowali leki, stwierdzono więcej strukturalnych anomalii w określonych regionach mózgu”.
,,Prowadzone długofalowo badania na University of Illinois College of Medicine w Chicago zdają się potwierdzać to domniemanie. Przez 15 lat od epizodu schizofrenicznego 46 procent pacjentów, którzy na stałe przyjmowali leki nie przejawiało żadnych symptomów choroby. W przypadku pacjentów, którzy zrezygnowali z leków – liczba ta wynosiła aż 72 procent,,
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... mozgu.read
http://zacznijzyc.net/a056/
Tozaryna i inne typowe antypsychotyki blokują od 70 do 90 % wszystkich receptorów D2 w mózgu. Aby skompensować tę blokadę, neurony postsynaptyczne zagęszczają występowanie receptorów D2 o co najmniej 30%. W ten sposób mózg staje się „nadwrażliwy” na dopaminę, wyjaśniali Chouinard i Jone. A uważa się, że neuroprzekaźnik ten pośredniczy w powstawaniu psychoz. „Neuroleptyki wywołują nadwrażliwość na dopaminę, która prowadzi zarówno do objawów dyskinezy jak i psychozy”, pisali badacze. „W konsekwencji u pacjentów, u których wystąpiła taka nadwrażliwość, nawroty objawów psychozy spowodowane są innymi czynnikami aniżeli wyłącznie rozwojem samej choroby.”
,,A najgorsze jest to, pisze Whitaker, że psychiatria błędnie zinterpretowała to zjawisko na korzyść leków.,,
http://nowadebata.pl/2011/12/14/o-lekac ... d-choroby/
4
,,Żeby zwiększyć sprzedaż, koncern Johnson & Johnson promował go w środowisku medycznym jako środek dla ludzi starszych, np. cierpiących na demencję, oraz dla dzieci z zespołem ADHD. Jak to bywa w przemyśle farmaceutycznym na całym świecie, lekarze dostawali bonusy za wypisywanie nań recept,,
,,Koncern J&J lekkomyślnie ryzykował zdrowie najsłabszych członków naszego społeczeństwa, czyli osób starszych i dzieci - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej prokurator generalny Eric Holder,,
http://wyborcza.pl/1,75477,14900963,Gig ... opcom.html
Utworzyłem ten post ponieważ uważam że branie psychotropów nie jest ostatecznym rozwiązaniem naszych problemów,trzeba szukac alternatyw,
Uważam że schizofrenia to nie jest sytuacja bez wyjścia...
Jest wiele dowodów na to że psychoterapia jest o wiele bardziej skuteczna niż leki
Mózg zmienia się pod wpływem myśli
,,Struktura mózgu i jego sposób działania mogą ulegać ciągłym zmianom. Naukowcy zaczynają postrzegać ten najbardziej złożony narząd człowieka nie jako swoisty komputer o z góry ustalonej budowie, a raczej jako plastyczną substancję, podlegającą ciągłym przeobrażeniom,,
Polecam ten film
5
,,MÓZG ZMIENIA SIĘ SAM,,
http://www.planeteplus.pl/dokument-mozg ... -sam_34283
można go bez problemu znaleśc na stronach z filmami
6
Skuteczność „Otwartego Dialogu” oceniono w Finlandii na podstawie badań kontrolnych przeprowadzonych wśród pacjentów po pierwszej psychozie. Ich wyniki wskazują, że pacjenci z diagnozą schizofrenii leczeni wg. podejścia „Otwartego Dialogu” w ciągu 2 lat byli hospitalizowani znacznie rzadziej (14 dni/osobę) niż pacjenci leczeni innymi metodami. Leki neuroleptyczne stosowano u nich jedynie w 33% przypadków, na którymkolwiek etapie leczenia, zaś w grupie porównawczej w 100% przypadków. Natomiast w każdym przypadku miało miejsce aktywne zaangażowanie rodzin w proces leczenia, ze średnią 26 spotkań w ciągu dwóch lat. Efektem takiego sposobu leczenia był znacznie szybszy powrót do zdrowia (nawroty jedynie u 24% pacjentów w porównaniu do 71% w grupie leczonej tradycyjnie) i do pełnego zatrudnienia (81% w porównaniu do 43%). W ciągu 5 lat aż 86% pacjentów leczonych wg podejścia „Otwarty Dialog” wróciło do poprzedniej aktywności – studiów, pracy lub jej poszukiwania, a 82% nie doświadczyło żadnych utrzymujących się objawów.
http://otwartydialog.pl/pl/kursy/otwarty-dialog/
Istnieje też wiele naturalnych składników które potrafią pomóc wyjśc z opresji
Omega 3 wersja Epa,D3,B3,B6,Kwas foliowy,B12,koenzymq10,kwas alfla-liponowy lub r-liponowy który bardziej wchłania organizm,i jest mocniejszy,
Ale przede wszystkim skupie się tutaj na kwasie Epa
,,Dr Sears szczególnie położył nacisk na zawartość w oleju rybnym kwasów EPA (eikozapentaenowego) , który mógł się wiązać z wyłączeniem stanów zapalnych w mózgu. Wysoki poziom EPA krążący w mózgu metabolizuje do resolvins/związki, które tworzy ludzki organizm z kwasów omega3, lecząc w ten sposób proces zapalny. – mówi Dr. Sears,,
http://www.pepsieliot.com/kwasy-tluszcz ... takie-tam/
,,Po roku obserwacji, u 68% pacjentów, zażywających olej rybny, nie wystąpiło pogorszenie psychozy, bądź utrata kontaktu z rzeczywistością. W drugiej grupie 73% pacjentów miało psychozę.,,
http://www.zdrowie.fit.pl/dieta-na-zdro ... 9,1,0.html
Tu podaje link z badaniami nad kwasem Epa który pomaga na schizofrenie
http://tech.money.pl/przemysl/patenty/p ... 16751.html
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: To czego psychiatra ci nie powie!! Cz.2
Czasem da, czasem się nie da. Jedni daja rade, dla innych leki sa jedynym wybawieniem oraz koniecznoscia. Nie ma co uogolniac. Badania swoja droga, a własne doświadczenie swoja.
Lecze się od ponad 12 lat. Wielokrotnie odstawiałem leki, zawsze konczylo się to depresja, myślami samobójczymi lub uszkodzeniami ciala. By zyc musze zazywac leki. Sa dla mnie wybawieniem, druga szansa na zycie - normalne zycie, pelne, wartościowe, jako członek spoleczenstwa.
Z tego miejsca dziekuje psychiatrii i psychiartom za podarowanie mi drugiej szansy na zycie, gdyby nie oni już by mnie dawno nie było.
Lecze się od ponad 12 lat. Wielokrotnie odstawiałem leki, zawsze konczylo się to depresja, myślami samobójczymi lub uszkodzeniami ciala. By zyc musze zazywac leki. Sa dla mnie wybawieniem, druga szansa na zycie - normalne zycie, pelne, wartościowe, jako członek spoleczenstwa.
Z tego miejsca dziekuje psychiatrii i psychiartom za podarowanie mi drugiej szansy na zycie, gdyby nie oni już by mnie dawno nie było.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7601
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: To czego psychiatra ci nie powie!! Cz.2
To fakt, leki pomagaja, ale niekotrzy moza zyc bez lekow, wydaje mi sie za to sa nieliczni.Jak sie dobrze utrafi w leki to mozna normalnie funkcjnowac.
Re: To czego psychiatra ci nie powie!! Cz.2
Zapewniam że nie pisze tu w roli teoretyka ale mam swoje doświadczenia jeśli chodzi o tą chorobę i znam ludzi z tego środowiska(chorych i lekarzy)których poznałem na swojej życiowej drodze
Moim zdaniem Psychiatria bazuje na starych teoriach skumała się do spółki z przemysłem farmaceutycznym,bo jak wyjaśnić epidemie chorób psychicznych,a choroby czy są czy nie odbywają się na zasadzie głosowania-słyszałem o tym i czytałem z kilku źródeł. A lekarze chętnie przepisują garściami prochy,sam na swojej skórze tego doświadczyłem,gdy czułem się zle to słyszałem to może jeszcze jedną tabletkę pan weźmie,to może na lęki coś,i koło zamknięte
Jak jest tak dobrze to czemu jest tak źle?
Lek powinien z założenia leczyć a ilu ludzi na psychotropach jest na rencie i jest niezdolnych do pracy,coraz więcej -epidemia się szerzy,
Dla nich jest to biznes i jeszcze długo nie będzie przełomu i postępu bo to się niektórym ludziom(Koncernom Farmaceutycznym) po prostu nie opłaca.
Oni na marketing wydają o wiele więcej niż na badania o czymś to świadczy
Lekarze się szczycą że to już przecież są leki 2 generacji ale to jest stary produkt tylko w nowym opakowaniu np.
,,Wykorzystując prawo o dostępie do informacji publicznej ( ang. Freedom of Information Act) Kirsch i jego współpracownicy uzyskali od FDA omówienia wszystkich badań, pozytywnych i negatywnych, dotyczące 6 najbardziej popularnych antydepresantów zatwierdzonych przez FDA w latach 1987 – 1999 ( Prozac, Paxil, Zoloft, Celexa, Serzone i Effexor). W sumie wykonano takich badań 42 i okazało się , że wyniki większość z nich były negatywne. Ogólnie, według skali pomiaru depresji pod nazwą „Hamilton Depression Scale” (HAM-D), placebo osiągnęło 82 % skuteczności nowo opracowanych leków. Średnio różnica między lekiem a placebo wynosiła 1,8 punkta HAM-D. Jak pisze Angell, różnica ta była statystycznie istotna, ale klinicznie bez znaczenia,,
,,Teoria, której nie udało się udowodnić
Zdaniem Angell, największa słabość hipotezy o „chemicznych” przyczynach chorób psychicznych polega na tym, że nigdy nie udało się jej udowodnić. Wszyscy trzej autorzy dokumentują wysiłek naukowców i porażkę nauki w tym zakresie. W licznych badaniach wykazano, że przed podjęciem terapii farmakologicznej neuroprzekaźniki u osób z zaburzeniami funkcjonują normalnie. Co więcej, wiele zaburzeń równowagi chemicznej tak naprawdę powstaje wskutek działania leków,,
Oto co sądzi na ten temat Whitaker:
,,Przed rozpoczęciem leczenia, pacjenci, u których diagnozuje się schizofrenię, depresję lub inne zaburzenia psychotyczne, nie mają zaburzeń równowagi chemicznej w mózgu. Natomiast kiedy tylko zaczynają przyjmować leki psychiatryczne, które na różne sposoby ingerują w naturalne mechanizmy działania neuronów, ich mózg zaczyna funkcjonować … nienormalnie,,
Jak tłumaczy Angell, firmy farmaceutyczne dokładają wszelkich starań, aby pozytywne dla nich wyniki badań dostały się na łamy prestiżowych pism medycznych oraz innych mediów, tak aby dowiedzieli się o nich lekarze i jak najszersza opinia publiczna. W tym samym czasie badania niekorzystne, jako własność producenta, zyskują status materiału poufnego i niezwykle rzadko docierają do opinii publicznej,,
http://nowadebata.pl/2011/09/08/narod-na-prochach-cz-1/
Moim zdaniem Psychiatria bazuje na starych teoriach skumała się do spółki z przemysłem farmaceutycznym,bo jak wyjaśnić epidemie chorób psychicznych,a choroby czy są czy nie odbywają się na zasadzie głosowania-słyszałem o tym i czytałem z kilku źródeł. A lekarze chętnie przepisują garściami prochy,sam na swojej skórze tego doświadczyłem,gdy czułem się zle to słyszałem to może jeszcze jedną tabletkę pan weźmie,to może na lęki coś,i koło zamknięte
Jak jest tak dobrze to czemu jest tak źle?
Lek powinien z założenia leczyć a ilu ludzi na psychotropach jest na rencie i jest niezdolnych do pracy,coraz więcej -epidemia się szerzy,
Dla nich jest to biznes i jeszcze długo nie będzie przełomu i postępu bo to się niektórym ludziom(Koncernom Farmaceutycznym) po prostu nie opłaca.
Oni na marketing wydają o wiele więcej niż na badania o czymś to świadczy
Lekarze się szczycą że to już przecież są leki 2 generacji ale to jest stary produkt tylko w nowym opakowaniu np.
,,Wykorzystując prawo o dostępie do informacji publicznej ( ang. Freedom of Information Act) Kirsch i jego współpracownicy uzyskali od FDA omówienia wszystkich badań, pozytywnych i negatywnych, dotyczące 6 najbardziej popularnych antydepresantów zatwierdzonych przez FDA w latach 1987 – 1999 ( Prozac, Paxil, Zoloft, Celexa, Serzone i Effexor). W sumie wykonano takich badań 42 i okazało się , że wyniki większość z nich były negatywne. Ogólnie, według skali pomiaru depresji pod nazwą „Hamilton Depression Scale” (HAM-D), placebo osiągnęło 82 % skuteczności nowo opracowanych leków. Średnio różnica między lekiem a placebo wynosiła 1,8 punkta HAM-D. Jak pisze Angell, różnica ta była statystycznie istotna, ale klinicznie bez znaczenia,,
,,Teoria, której nie udało się udowodnić
Zdaniem Angell, największa słabość hipotezy o „chemicznych” przyczynach chorób psychicznych polega na tym, że nigdy nie udało się jej udowodnić. Wszyscy trzej autorzy dokumentują wysiłek naukowców i porażkę nauki w tym zakresie. W licznych badaniach wykazano, że przed podjęciem terapii farmakologicznej neuroprzekaźniki u osób z zaburzeniami funkcjonują normalnie. Co więcej, wiele zaburzeń równowagi chemicznej tak naprawdę powstaje wskutek działania leków,,
Oto co sądzi na ten temat Whitaker:
,,Przed rozpoczęciem leczenia, pacjenci, u których diagnozuje się schizofrenię, depresję lub inne zaburzenia psychotyczne, nie mają zaburzeń równowagi chemicznej w mózgu. Natomiast kiedy tylko zaczynają przyjmować leki psychiatryczne, które na różne sposoby ingerują w naturalne mechanizmy działania neuronów, ich mózg zaczyna funkcjonować … nienormalnie,,
Jak tłumaczy Angell, firmy farmaceutyczne dokładają wszelkich starań, aby pozytywne dla nich wyniki badań dostały się na łamy prestiżowych pism medycznych oraz innych mediów, tak aby dowiedzieli się o nich lekarze i jak najszersza opinia publiczna. W tym samym czasie badania niekorzystne, jako własność producenta, zyskują status materiału poufnego i niezwykle rzadko docierają do opinii publicznej,,
http://nowadebata.pl/2011/09/08/narod-na-prochach-cz-1/
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: To czego psychiatra ci nie powie!! Cz.2
Może dlatego, ze zyjemy w czasach wzmożonego przemyslu. Czasy średniowiecza dawno się skonczyly. Ludzie zyja szybko, intensywnie, trwa wszechobecny wyścig szczurow. Co poniektórzy zwyczajnie nie nadazaja, nie zgadzają się na zastany skok cywilizacyjny, nie potrafią sprostać nowej rzeczywistości - sila rzeczy zostają wykluczeni. Za czasów Sparty zrzucono by nas po prostu ze skaly - jesteśmy za slabi by zyc. Leki daja sile - ofiarują aure ochronna slabym, pozwalają względnie normalnie egzystowac. Jakie by to zycie nie było, zawsze jest lepsze od śmierci.Gall AnoNim pisze:Zapewniam że nie pisze tu w roli teoretyka ale mam swoje doświadczenia jeśli chodzi o tą chorobę i znam ludzi z tego środowiska(chorych i lekarzy)których poznałem na swojej życiowej drodze
Moim zdaniem Psychiatria bazuje na starych teoriach skumała się do spółki z przemysłem farmaceutycznym,bo jak wyjaśnić epidemie chorób psychicznych,a choroby czy są czy nie odbywają się na zasadzie głosowania-słyszałem o tym i czytałem z kilku źródeł. A lekarze chętnie przepisują garściami prochy,sam na swojej skórze tego doświadczyłem,gdy czułem się zle to słyszałem to może jeszcze jedną tabletkę pan weźmie,to może na lęki coś,i koło zamknięte
Jak jest tak dobrze to czemu jest tak źle?
Lek powinien z założenia leczyć a ilu ludzi na psychotropach jest na rencie i jest niezdolnych do pracy,coraz więcej -epidemia się szerzy.
Wiesz, nadużycia zawsze były i będą, tego się nie da uniknąć, człowiek jest istota pazerna, lasa na pieniądze i tam gdzie się one przelewają, zawsze się znajda chętni do usciubniecia kawalka dla siebie, nawet za cene nie zbyt poprawnej poprawności politycznej. Jednak tak jak wspomniałem, nie warto uogolniac. W większości chcą dobrze i czynia dobrze. Ofiaruja chorym druga szanse na zycie. Cukrzykom, zawałowcom, udarowcom, schizofrenikom. W średniowieczu już dawno byśmy mieli glaz na swiezo usypanej ziemi.Gall AnoNim pisze:Dla nich jest to biznes i jeszcze długo nie będzie przełomu i postępu bo to się niektórym ludziom(Koncernom Farmaceutycznym) po prostu nie opłaca.
Oni na marketing wydają o wiele więcej niż na badania o czymś to świadczy
Lekarze się szczycą że to już przecież są leki 2 generacji ale to jest stary produkt tylko w nowym opakowaniu np.
,,Wykorzystując prawo o dostępie do informacji publicznej ( ang. Freedom of Information Act) Kirsch i jego współpracownicy uzyskali od FDA omówienia wszystkich badań, pozytywnych i negatywnych, dotyczące 6 najbardziej popularnych antydepresantów zatwierdzonych przez FDA w latach 1987 – 1999 ( Prozac, Paxil, Zoloft, Celexa, Serzone i Effexor). W sumie wykonano takich badań 42 i okazało się , że wyniki większość z nich były negatywne. Ogólnie, według skali pomiaru depresji pod nazwą „Hamilton Depression Scale” (HAM-D), placebo osiągnęło 82 % skuteczności nowo opracowanych leków. Średnio różnica między lekiem a placebo wynosiła 1,8 punkta HAM-D. Jak pisze Angell, różnica ta była statystycznie istotna, ale klinicznie bez znaczenia,,
,,Teoria, której nie udało się udowodnić
Zdaniem Angell, największa słabość hipotezy o „chemicznych” przyczynach chorób psychicznych polega na tym, że nigdy nie udało się jej udowodnić. Wszyscy trzej autorzy dokumentują wysiłek naukowców i porażkę nauki w tym zakresie. W licznych badaniach wykazano, że przed podjęciem terapii farmakologicznej neuroprzekaźniki u osób z zaburzeniami funkcjonują normalnie. Co więcej, wiele zaburzeń równowagi chemicznej tak naprawdę powstaje wskutek działania leków,,
Oto co sądzi na ten temat Whitaker:
,,Przed rozpoczęciem leczenia, pacjenci, u których diagnozuje się schizofrenię, depresję lub inne zaburzenia psychotyczne, nie mają zaburzeń równowagi chemicznej w mózgu. Natomiast kiedy tylko zaczynają przyjmować leki psychiatryczne, które na różne sposoby ingerują w naturalne mechanizmy działania neuronów, ich mózg zaczyna funkcjonować … nienormalnie,,
Jak tłumaczy Angell, firmy farmaceutyczne dokładają wszelkich starań, aby pozytywne dla nich wyniki badań dostały się na łamy prestiżowych pism medycznych oraz innych mediów, tak aby dowiedzieli się o nich lekarze i jak najszersza opinia publiczna. W tym samym czasie badania niekorzystne, jako własność producenta, zyskują status materiału poufnego i niezwykle rzadko docierają do opinii publicznej,,
http://nowadebata.pl/2011/09/08/narod-na-prochach-cz-1/