Miłość, Ból i Proroctwa

[cezary123]

Jednakże istnieją w Biblii proroctwa wypełniające się dwukrotnie.

Raczej n-krotnie.
To taki generator drgań niegasnących

[cezary123]

W mózgach ludzkich.

[elo52]

Jednakże istnieją w Biblii proroctwa wypełniające się dwukrotnie.

Raczej n-krotnie.
To taki generator drgań niegasnących

Badanie prorctw to czysta matematyka. Nie mam tu miejsca na luźne skojażenia jak u kaznodziejów, którzy uważają, że zarówno proroctwa jaki całe Pismo, to prawdy uniwersalne, i wygłaszają ciągle te swoje luźne skojażenia, którymi udowadniają to co jest im w danej chwili na rękę. A przecież napisano wyraźnie, że żadne proroctwo pisma nie jest do prywatnego wyjaśnienia (1P 1;20). Napisano im również: ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie. Tylko sztywne trzymanie się biblijnej typologii daje przy badaniu proroctw wymierne efekty, efekty, które są precyzyjne i konkretne.

[cezary123]

Badanie prorctw to czysta matematyka. Nie mam tu miejsca na luźne skojażenia jak u kaznodziejów..

A najwięksi kaznodzieje to badający proroctwa duchowe i literackie chronologie za pomocą czcigodnej matematyki i fizyki.

Naprawdę nie mogę się powstrzymać.:




Elo52 jak tam Twoja dziewczyna?

[elo52]

Dla mnie oczywieste jest, że proroctwo to wypełnione zostało w osobie Mesjasza - Jezusa.

Choroba i potomstwo, przedłużenie dni na Ziemi i grób pomiędzy bezbożnikami i bogaczami, wypełnione w osobie Jezusa Zbawiciela - bardzo śmiałe twierdzenie.

A mam podać inne fragmenty Pisma - nigdy pokonany, ani zmiażdżony; nigdy nie naucza na placach, ani na ulicach.

Jeżeli chodzi o chorobę to większość tłumaczy skłania się jednak do cierpienia. Jężeli chodzo o grób, to Jezusa pochowano w grobie bogacza, Józefa z Arymatei. Jeżeli chodzi o potomstwo, to w biblii, a zwłaszcza w Nowym Testamencie, funkcjonuje pojęcie potomstwa duchowego, w odniesieniu np. do wiernych jako do potomków Abrachama, oraz do chrześcijan jako duchowego Izraela. jeżeli chodzi o władzę polityczną to musisz być cierpliwy, napisano bowiem: "Zasiądź po prawicy Mojej, aż położę nieprzajaciół Twoich pod stopy Twoje."

[elo52]

Czytałem książkę Elo . Zrównanie Starego Testamentu do opowieści historycznej. Opowieści o Bogu JAHWE usiłującym wyplenić ateizm. Że każda religia dobra, choćby wspaniały Islam - byle nie ta zaraza ateizm.

Jednakże nie wytykasz mi żadnych błędów rzeczowych ani metodologicznych, co mnie niezmiernie cieszy Rozdział dotyczy proroctw wygłaszanych przeciw narodom, także sam przez się musi być w pewnym stopniu historyczny. Co do islamu to jego rola w mojej książce zdziwiła mnie nie mniej aniżeli ciebie. Pod tym względem, szokujący, to jest dopiero rozdział omawiający Księgę Jeremiasza.

[elo52]

Elo52 jak tam Twoja dziewczyna?

Nie jest moją dziewczyną od grubo ponad roku, i nie mam z nią żadnego kontaktu. W ogóle to mało kto go ma.

[elo52]

Eden, z myślą o tobie wrzucam na chomika rozdział dotyczący Izajasza.

[elo52]

Jezus Zbawiciel sto razy mawiał - [...] nie jestem Synem Człowieczym Mesjaszem, nigdy nie powrócę na Ziemię, nigdy nie spotkacie mnie ponownie.

Nie znalazłem w biblii ani jednej tego typu wypowiedzi Jezusa. Za to znajduję takie: Zaiste, przyjdę niebawem (Ap 22;20). Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. <<Błogosławiony jesteś Piotrze, synu Jony, ponieważ nie objawiły ci tego ciało i krew, ale Ojciec Mój, który jest w niebie.>> Przyszedł Syn Człowieczy: je i pije. a oni mówią: Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników (Mt 11;19). A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im mówiąc: Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie (Mt 17;9). Oto idziemy do Jerozolimy: tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć (19) i wydadzą Go poganom na wyszydzenie, ubiczowanie i ukrzyżowanie; a trzeciego dnia zmartwychwstanie (Mt 20;18-19). Wiecie, że po dwóch dniach jest Pascha, i Syn Człowieczy będzie wydany na ukrzyżowanie (Mt 26;2). A oto nadeszła godzina i Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników (Mt 26;45). Z kolei fragment Mt 12;15-21 wykazuje jednoznacznie, że Jezus jest Sługą Pańskim zapowiedzianym przez Izajasza.

[elo52]

"Nigdy nie zostanie pokonany ani zmiażdżony" - coś słabo mi pasuje do sceny ukrzyżowania.

Jehowa przedłuży jego dni w porównaniu do długości życia innych ludzi - słabo mi pasuje do śmierci Jezusa Zbawiciela w młodzieńczym wieku.

Ujrzy na własne oczy potomstwo - słabo mi pasuje do chrześcijan żydowskich.

I ta kwestia - jak pisze Pismo, miał nie być Żydem, miał nie być z Betlejem. Tylko książę a nie król, tylko Michał, miał być Żydem i sprawować władzę nad Izraelem.

Jak piszesz, Jezus Zbawiciel sprawuje dzisiaj władzę polityczną i zarząd państwem Izrael. Tymczasem wg proroków Mesjasz miał być z Europy, ale spoza Izraela.

Jezus Mesjasz zmartwychwstał, i zasiada teraz po prawicy Ojca.

[cezary123]

Polecam do obejżenia wykład Kenta Hovinda pt. "Wiek Ziemi".

Baju baju będziesz w raju.


A ja polecam na przykład 14 -częściowy serial dokumentalny "Wszechświat".
O wiele bardziej głęboki i obiecujący dla istot rozumnych.

http://www.youtube.com/user/MrRaegten/videos

[cezary123]

[cezary123]

[lawenda]

.
Wstawcie na Youtube jakieś filmy i zdjęcia z waszego Nieba.
Wszyscy zmartwychwstajemy? Nie spotkałem

hehe, ale się rozbawiłam. A ja Ci mówię, ze patrzysz i nie widzisz. Youtube Ci się marzy
Nie, no spoko, masz wybór i to jest Twój sposób postrzegania świata. Masz do tego prawo.

[elo52]

A Ty Lawendo jakie masz poglądy w kwestii religi? Co uważasz o Biblii itd.?

[lawenda]

A Ty Lawendo jakie masz poglądy w kwestii religi? Co uważasz o Biblii itd.?

Jestem katoliczką. Biblia to najważniejsza książka w moim domu. A co o niej uważam? Jest w niej słowo które daje pokarm.
Uważam też, że wiele się w naszym życiu dzieje nie bez przyczyny i tak potraktowałam swoją schizofrenię.

[elo52]

A co myślisz o protestantach?

[lawenda]

To również chrześcijanie i co najważniejsze wierzą w moc Jezusa Chrystusa. Szkoda że nie wielbią Maryi.
Szanuję tą wiarę, zresztą jak inne, nie muszę jej rozumieć ale szanuję, bo bliska jest mi wiara w Boga w trzech osobach.

A Ty?

[elo52]

To również chrześcijanie i co najważniejsze wierzą w moc Jezusa Chrystusa. Szkoda że nie wielbią Maryi.
Szanuję tą wiarę, zresztą jak inne, nie muszę jej rozumieć ale szanuję, bo bliska jest mi wiara w Boga w trzech osobach.

A Ty?

Kiedyś myślalem podobnie (może oprócz Marii). Jakieś cztery lata temu obejżałem film Luther, i dużo się w moim myśleniu zmieniło. W końcu trafiłem na wykłady Waltera Veitha o proroctwach. Po ich obejżeniu już nie chciałem być ani katolikiem, ani protestantem. Po dwóch latach dowiedziałem się, Walter Veith jest adwentystą, więc i ja związałem się z adwentystami. Podobało mi się w ich kościele, ale jeżeli chodzi o Ellen White, pokarmy i dziesięcinę to byłem nieugięty, dlatego też odszedłem. Próbowałem się odnaleźć w innych kościołach protestanckich, ale mierziła mnie ich kompromisowość.

[lawenda]

Myślę,ze takie poszukiwanie deje dużo niepokoju wewnętrznego. Moze jeszcze nie rozumiałeś głębi niektorych obrządków i nakazów. Tego uczymy się całe życie.
Ja moc wybaczenia, taką prawdziwą moc poznałam dopiero rok temu. To było cudowne. A niedawno, co się dzieje za niewidzialną zasłoną podczas Mszy Św.
Nie zastanawiam się głęboko nad innymi religiami, pogłębiam rozumienie swojej. To rozumienie wychodzi w normalnym życiu, podczas kochania, choroby, straty bliskich.
Nawet schizofrenia jest etapem, miałam urojenia religijne i ktoś tu na forum powiedział, ze można potem po weryfikacji, ze to przecież choroba wylać dziecko z kąpielą. Odwrócić się od Boga. Nie dopuściłam do tego.