Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
someonesad
bywalec
Posty: 42
Rejestracja: pn mar 31, 2014 6:59 pm
Status: Cleaner
płeć: mężczyzna

Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: someonesad »

Trzy dni temu, rano mialem sie modlic, kiedy uslyszalem mysl:,, Wlacz telewizor''. Powiedzialem sobie: to zly pomysl, rano nic nie ma ciekawego w TV. Potem drugi raz uslyszalem: ,,Wlacz telewizor''. Powiedzialem sobie: ,,Teraz rano sa tylko bajki dla dzieci i nudne progray''. Po raz trzeci uslyszalem mysl, aby wlaczyc telewizor. Wiec wlaczylem. Natknalalem sie na religijny program, gdzie kobieta tlumaczyla innej kobiecie: ,,Towj brat byl chory, zmarl, ale teraz jest w Niebie''. Po 3 minutach wylaczylem telewizor, gdyz nie dalem rady tego ogladac. 8. kwietnia rano zmarl moj brat, byl chory na schizofrenie paranoidalna. (...) Ja choruje na depresje od 1994 roku. Nie mam stwierdzonej schizofrenii. Czy Waszym zdaniem to przezycie to dzialanie Boga( w ktorego wierze), czy moze objaw choroby?
Na koniec dodam,ze nigdy wczesniej nie ogladalem tego programu w TV.
Awatar użytkownika
lawenda
zaufany użytkownik
Posty: 1757
Rejestracja: pn paź 07, 2013 4:03 pm
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: lawenda »

Wszystko co się dzieje jest dopuszczone przez Boga. Często przeżywamy coś czego nie rozumiemy a wywiera to wpływ na nasze życie.
Awatar użytkownika
jojo
zaufany użytkownik
Posty: 2303
Rejestracja: czw gru 11, 2008 6:27 pm

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: jojo »

Jak zaczynasz słyszeć głosy, to nie jest zbyt dobrze. Ale skoro nie masz stwierdzonej schizy, to zapewne był tylko mały epizod.

To był czysty przypadek, a nie działanie boga.

Bóg nie wpływa na nasze życie, bo po prostu nie istnieje.

Jednak mimo wszystko, someonesad, dobrze że nie straciłeś wiary, ona nadaje sens Twojemu życiu.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. :(
someonesad
bywalec
Posty: 42
Rejestracja: pn mar 31, 2014 6:59 pm
Status: Cleaner
płeć: mężczyzna

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: someonesad »

Eden pisze: A co powiesz - mój ojciec leżał w szpitalu - obudziłem się nad ranem, dokładnie o godzinie, o której umarł, usiadłem na łóżku i powiedziałem do siebie - "umarł". Zasnąłem, a o 7-mej rano szpital zadzwonił i rodzinę powiadomił.

Moj ojciec mial podobne przezycie. Przysnil sie mu jego ojciec. Po obudzeniu zadzwonil jego brat i poinformowal o smierci mojego dziadka. Takich przykladow, ze osoba zmarla pojawila sie we snie w chwili smierci znam jeszcze dwa.
someonesad
bywalec
Posty: 42
Rejestracja: pn mar 31, 2014 6:59 pm
Status: Cleaner
płeć: mężczyzna

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: someonesad »

jojo pisze: To był czysty przypadek, a nie działanie boga.

Bóg nie wpływa na nasze życie, bo po prostu nie istnieje.
Czesc jojo
Probuje byc osoba wierzaca, mimo watpliwosci i wielu pytan. Opowiem Ci o pewnym zdarzeniu, ktore wydarzylo mi sie 15 lat temu. Siedzialem sobie wygodnie na fotelu. Za mna nie bylo nikogo i ogladalem wywiad w TV. Poczulem na prawym ramieniu dotyk, odruchowo wstalem. Poniewaz bylem zazenowany ta sytuacja poszedlem do mojego pokoju. Przypomnialo mi sie, ze musze pocwiczyc obsluge komputera. Wlaczylem Radio. Natknalem sie na rozmowy o Biblii w Radiu Maryja. Wczesniej nigdy nie sluchalem tego radia, gdyz wydawalo one mi sie nudne. Audycja dotyczyla falszywych prorokow, ktorzy przepowiadali koniec swiata w 1975 roku- swiadkow Jehowy. A w owym czasie bylem zainteresowany naukami tej grupy religijnej. Zadzwonilem kilka dni pozniej do osoby, ktora prowadzila ta audycje- byla to osoba swiecka. Pozniej jednak z powodu samotnosci postanowilem wrocic do swiadkow Jehowy. I znowu uslyszalem w Rdaiu audycje o falszywych prorokach. Tym razem osoba, do ktorej kiedys dzwonilem powiedziala o pewnym Piotrku z podlasia, ktory zadzwonil do niego po poprzedniej audycji. Dopiero wtedy ostatecznie opuscilem swiadkow Jehowy. Poszedlem na studia (czego oni nie pochwalali) i nigdy juz wiecej nie uslyszalem audycji o falszywych prorokach. Zreszta nigdy juz wiecej nie sluchalem Radia Maryja, gdyz interesowalo mnie zawsze radio Zet oraz muzyka pop tam nadawana. Czyli Bog mogl sie posluzyc tym Radiem, nawet jesli zalozyciel (o. Rydzyk) jest osoba nie do konca wiarygodna.
Psycholog powiedzial mi, ze te dotkniecie to byla parestazja. Tylko dlaczego ono wydarzylo sie w momencie, kiedy w radiu byla audycja o falszywych prorokach? Bardzo dziwny zbieg okolicznosci.
Awatar użytkownika
maniek123
nadużywający
nadużywający
Posty: 2441
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 560878

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: maniek123 »

do mnie mowil Bog od kosciola bardzo wyraznie chodz do mnie powtorzyl to 3 razy gdzie wtedy w oczach przyblizal sie kosciol to byl idealny Boski glos nigdy do konca zycia tego nie zapomne
someonesad
bywalec
Posty: 42
Rejestracja: pn mar 31, 2014 6:59 pm
Status: Cleaner
płeć: mężczyzna

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: someonesad »

maniek123 pisze:a ty jojo zamknij w koncu morde nie kazdy chce sie stoczyc tak jak ty i miec takie zycie jak ty
czesc Maniek
Jedni wierza, drudzy nie. Tak bylo, jest i bedzie. Kazdy kroczy swoja droga. Byc moze jojo odnajdzie kiedys Boga.
Awatar użytkownika
maniek123
nadużywający
nadużywający
Posty: 2441
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 560878

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: maniek123 »

no ale ziomus to jest zwykla swiecka poganka jak mam inaczej ja nazywac ?
Awatar użytkownika
maniek123
nadużywający
nadużywający
Posty: 2441
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 560878

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: maniek123 »

to ja wam lepiej siedze sobie na dzialkach w nocy i nagle glos od kosciola ktory byl 100 m odemnie CHODZ DO MNIE WYRAZNIE IDEALNY GLOS 3 RAZY NA GLOS I KOSCIOL PRZYBLIZA SIE W OCZACH...i co wy na to to nie bylo przezycie religijne ?
Awatar użytkownika
Mickey
zaufany użytkownik
Posty: 1618
Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
Status: pracuję
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: Mickey »

maniek123 pisze:to ja wam lepiej siedze sobie na dzialkach w nocy i nagle glos od kosciola ktory byl 100 m odemnie CHODZ DO MNIE WYRAZNIE IDEALNY GLOS 3 RAZY NA GLOS I KOSCIOL PRZYBLIZA SIE W OCZACH...i co wy na to to nie bylo przezycie religijne ?
błogosławiony Maniek od pompek :)
Awatar użytkownika
maniek123
nadużywający
nadużywający
Posty: 2441
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 560878

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: maniek123 »

nie,on mowil zebym wlasnie sie nawrocil bo widocznie zle zylem dlatego mowil chodz do mnie bo sie oddalilem od niego
Awatar użytkownika
jojo
zaufany użytkownik
Posty: 2303
Rejestracja: czw gru 11, 2008 6:27 pm

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: jojo »

maniek123 pisze:no ale ziomus to jest zwykla swiecka poganka jak mam inaczej ja nazywac ?

Nie jestem żadną poganką, tylko ateistką. Nie wierzę w boga, ani w to, że do nas przemawia.

Zresztą jest takie powiedzenie: rozmawiasz z Bogiem, jesteś wierzący. Bóg rozmawia z Tobą, jesteś schizofrenikiem.

Całkowicie się z nim zgadzam.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. :(
Awatar użytkownika
jojo
zaufany użytkownik
Posty: 2303
Rejestracja: czw gru 11, 2008 6:27 pm

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: jojo »

maniek123 pisze:a wiecie co powinnismy zrobic z jojo spalic ja na stosie kiedys z takimi sie nie patyczkowali
Gdybyś był wierzący, to byłbyś tolerancyjny i nie nawoływałbyś do nienawiści.

Ty po prostu jesteś dewotem, mającym omamy słuchowe, które bierzesz za głos boga i do tego prymitywem. :twisted:
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. :(
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: cezary123 »

jojo pisze:

Nie jestem żadną poganką, tylko ateistką. Nie wierzę w boga, ani w to, że do nas przemawia.
No, jest różnica.
Ale według wierzących i oni i oni są w błędzie :P
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: cezary123 »

jojo pisze:Gdybyś był wierzący, to byłbyś tolerancyjny i nie nawoływałbyś do nienawiści.
Uważasz, że niewierzący mniej panują nad nienawiścią?
Wierzący mają powód do większej miłości? :)

Podobało mi się kiedyś jak wojowali sami wierzący między sobą:
-A gdzie twoja miłość bliźniego katoliku?
- A gdzie twoja miłość bliźniego protestancie?
itd.
Awatar użytkownika
maniek123
nadużywający
nadużywający
Posty: 2441
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 560878

Re: Czy to jest od Boga, czy to jest choroba?

Post autor: maniek123 »

bo schizofrenicy rozmawiaja z Bogiem szamanko jedna idz zyj w tym swoich zaslepieniu przez reszte zycia i tak juz jestes skonczona jojo...
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”