Oparzenia

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Melancholik
zaufany użytkownik
Posty: 514
Rejestracja: wt lis 20, 2012 6:47 pm
Status: Brak
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Dolnośląskie

Oparzenia

Post autor: Melancholik »

Dość głupia sprawa ale to też forma autoagresji, np. lód + sól = paskudne coś, lecz potem wspaniałe oparzenie. Głupota? Możliwe, lecz dla mnie to forma ... nie ważne.
Dwa słowa(schizofrenia paranoidalna).
Awatar użytkownika
Dalija
bywalec
Posty: 49
Rejestracja: ndz lis 03, 2013 11:01 am
Status: dziennikarz

Re: Oparzenia

Post autor: Dalija »

Ja się przypalałam zapalniczką. Rany do krwi i zwęglenia wielkości dłoni. Paskudnie się goiłlo. Na szczęście mam to za soba, odpukać.
Awatar użytkownika
Gucio
zaufany użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: wt sie 30, 2011 6:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Oparzenia

Post autor: Gucio »

Po zapalniczce strasznie swędzi, po papierosach pozostają dziury. Również to przerabiałem.
Awatar użytkownika
Akatosh
zaufany użytkownik
Posty: 813
Rejestracja: pt lip 09, 2010 4:08 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Oparzenia

Post autor: Akatosh »

Przykra sprawa. Epizod z "autooparzeniami" również przerabiałem i również (na całe szczęście) mam go za sobą. Od tego czasu nauczyłem się innych, znacznie bardziej konstruktywnych metod radzenie sobie z napięciem, bo taki też w moim przypadku był motyw.
Awatar użytkownika
jojo
zaufany użytkownik
Posty: 2303
Rejestracja: czw gru 11, 2008 6:27 pm

Re: Oparzenia

Post autor: jojo »

Kiedyś, nie mając żadnych masochistycznych zapędów, przypaliłam sobie skórę na lewej ręce zapałką. Chciałam zrobić sobie trzy takie kropki, ale jedna się nie udała.

Moim celem nie było samookaleczenie się, ale w ten sposób chciałam zaznaczyć zerwanie z przeszłością.

A przeszłość i tak mnie dopadła. :(
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. :(
Awatar użytkownika
Melancholik
zaufany użytkownik
Posty: 514
Rejestracja: wt lis 20, 2012 6:47 pm
Status: Brak
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Oparzenia

Post autor: Melancholik »

Przed przeszłością się nie da uciec(chyba).
Dwa słowa(schizofrenia paranoidalna).
Awatar użytkownika
Wpatrzony w okno
zaufany użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: wt gru 10, 2013 2:26 am
Status: fotograf
płeć: mężczyzna

Re: Oparzenia

Post autor: Wpatrzony w okno »

Melancholik pisze:Przed przeszłością się nie da uciec(chyba).
Szczególnie gdy zostają po niej namacalne ślady w postaci blizn… Nie mniej zawsze się pocieszam, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i zawsze łatwiej będzie kiedyś zidentyfikować moje zwłoki :P
Awatar użytkownika
Melancholik
zaufany użytkownik
Posty: 514
Rejestracja: wt lis 20, 2012 6:47 pm
Status: Brak
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Oparzenia

Post autor: Melancholik »

Hehehe
Dwa słowa(schizofrenia paranoidalna).
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2953
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Oparzenia

Post autor: Piotrek007 »

.
Ostatnio zmieniony sob kwie 20, 2019 3:58 pm przez Piotrek007, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
Gucio
zaufany użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: wt sie 30, 2011 6:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Oparzenia

Post autor: Gucio »

Prąd w lesie.
Kiedyś jadąc do rodziny, do Krakowa po wyjściu z samochodu poszedłem rozprostować kości.
Wszedłem na wzniesienie - z jednej strony strome na tyle, że na wyciągnięcie ręki można było dotknąć linię prądową.
Może tak też było w Twoim przypadku?
Awatar użytkownika
AMerei
zaufany użytkownik
Posty: 1990
Rejestracja: czw mar 07, 2013 6:47 pm

Re: Oparzenia

Post autor: AMerei »

ja też się podpalałam, oparzyłam sobie lewą rękę zapałkami, do dziś została blizna. zrobiłam to pod wpływem urojeń.
"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Marek Aureliusz.
oiselle
zaufany użytkownik
Posty: 285
Rejestracja: pt mar 17, 2006 6:04 pm

Re: Oparzenia

Post autor: oiselle »

Mi do tej pory nie udało się skończyć z kaleczeniem się. Robię to od 10. roku życia.
Dlaczego?
To chyba jedyny sposób na pozbycie się napięcia "urojeniowego"..
No more death
urojona
zaufany użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: śr gru 26, 2018 5:40 pm

Re: Oparzenia

Post autor: urojona »

Zrobiłam sobie na lewej dłoni 4 dziury po papierosie . Wtedy walczyłam z urojeniami teraz wstydzę się swojej dłoni bo dziurki są bardzo widoczne :/ Ostatnio też żeby udowodnić swoim "prześladowcom", że jestem zmęczona oblałam wrzątkiem sobie prawą nogę . Wyskoczyły mi ogromne bąble 1x5 cm . A psychoza nie zniknęła :/ Słyszał ktoś kiedyś o przypadku , że leki nie działają ? jestem już długi czas w takiej mini psychozie , jakby do końca nie zaleczonej, biore amisan 400mg i pernazyne 100 mg. Po olanzapinie miałam zespół niespokojnych nóg więc musiałam odstawić . :auto-ambulance: :geek:
ODPOWIEDZ

Wróć do „autoagresja”