w jaki sposób można wyjść poza ciało?

[Dominik1977]

w jaki sposób można wyjść poza ciało?to musi być fajna zabawa.

[Chors]

Wpisz w wyszukiwarce hasło OOBE, jest w necie nieco technik pozwalających na wyjście z ciała.

OOBE = Out Of Body Experience

[aaa]

Polecam książkę Darka Sugiera. Mi się raz udało ale się wystraszyłem, że nie mogę zamykać, ani otwierać oczu i jakoś przerwałem eksperymenty ;/

[aa]

A ja sie boje takich zabaw,jeszcze nie wrócę do swojego ciała i co wtedy?

[Chors]

A ja sie boje takich zabaw,jeszcze nie wrócę do swojego ciała i co wtedy?

Mało prawdopodobne, musiałabyś chyba umrzeć w trakcie by tak się stało, właśnie dużym problemem jest utrzymać się dłużej poza ciałem bo jest się do niego wciąganym spowrotem, wystarczy że jakiś szmer zakłóci spokój i już się wraca, to wymaga ćwiczeń by dojść do wprawy i nie wracać do ciała mimowolnie.

[aa]

A co jeśli się umrze podczas takiego wyjścia z ciała?co dzieje się z duszą?A jeżeli odzyje się,np w grobie?

[Chors]

Jak ciało zmarło to chyba raczej nie odżyje już

[aa]

To obudzenie się w grobie prześladuje mnie juz od dziecka.I miałam kiedyś jasnowidzenie ze to sie stanie.Mam zamiar spisac testament żeby zrobić mi sekcję zwłok,albo skremować.Przez ten lęk nie mam nigdy spokoju.OBEE interesuje mnie ale nie robię z nim ćwiczeń,ponieważ boję sie o to ze mnie pochowają żywcem.

[aa]

Jak ciało zmarło to chyba raczej nie odżyje już

kurcze a nie słyszałeś o pomyłkach,letargach i śmierciach klinicznych?

[Chors]

Jak ciało zmarło to chyba raczej nie odżyje już

kurcze a nie słyszałeś o pomyłkach,letargach i śmierciach klinicznych?

To tobie o co w końcu chodzi - o śmierć czy o pomyłki, letargi itp.

[aa]

O pomyłkę.Że podczas takiego seansu wyjdziesz z ciala nie wrócisz na czas,wtedy ciało zapadnie w leterg,uznają cie za zmarłego,a potem ty wrócisz do ciala odżyjesz i okaże się że jesteś pochowany.

[aa]

Nie rozumiem jak mozna się tego nie bac.Przeciez to każdego moze spotkac.

[Chors]

Nie spotkałem się z takim przypadkiem w literaturze o OOBE więc chyba to mało możliwe.

[aa]

Bo w grobie to juz się chyba nie zdąży opisać takich rzeczy,chyba ze kogoś cudownie odkopią.Ale to mój lęk i mój problem.Kiedyś próbowałam wyjść poza ciało oczywiście w granicach bezpieczeństwa,gdyby cos sie zaczęlo dziać to zaraz wracam,i zobaczyłam nad sobą taką nieograniczoną przestrzeń...a potem się wycofałam.

[aaa]

problemem jest utrzymać się dłużej poza ciałem bo jest się do niego wciąganym spowrotem, wystarczy że jakiś szmer zakłóci spokój i już się wraca, to wymaga ćwiczeń by dojść do wprawy i nie wracać do ciała mimowolnie.

[Nefka]

Ja miałam OOBE po zażywaniu Alventy, jak jeszcze nie chorowałam na zespół paranoidalny. Początkowo bałam się tego stanu, później był przyjemny. To takie oderwanie się od świata, od rzeczywistości i zarazem podróż w inną. Lekarze podejrzewali padaczkę i parasomnię, ale teraz jestem pewna, że to było OOBE. Polecam

[lopta]

Ja jak brałem abilify to na początku miałem uczucie wychodzenia z ciała. I to był dla mnie dowód, że psychiatra chce mnie zabić bo dusza chciała iść a nie mogła.

[savior]

Ja zrobiłem sobie hipnozę regresyjną do poprzedniego wcielenia przez mp3; to chyba nie był dobry pomysł, bo jak opuszczałem ciało, to czułem nieopisany strach i serce biło jak szalone, bałem się że umieram. No ale skoro piszę tego posta to jednak jestem wśród żywych:)