Moje DNA nie jest stabilne

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Moje DNA nie jest stabilne

Post autor: Niemamnie »

Zresztą nie tylko moje ale większości ludzkiej populacji, dawno, dawno temu co zostało opisane w Biblii w innej rzeczywistości pewien Mędrzec zamienił laskę w węża.
Dwie helisy - dwa węże, które nie mogą dojść do porozumienia i dlatego się gryzą co powoduje rozpad telomerów i starzenie się ciała.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Moje DNA nie jest stabilne

Post autor: Niemamnie »

W psychozie dotarłem do tego obrazu, długo się wahałem czy go podać.
To był etap kiedy głosy mówiły: "nawet muchy by nie skrzywdził".
Zostawiam pierwszy post w oryginale, ale chodziło mi o dwie nici DNA - dwa węże.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7105
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Moje DNA nie jest stabilne

Post autor: Słonecznik1 »

ja mam lekko ponad 27 a czasem w sklepie pytają czy mam 18 , nikt mi nie daje więcej niż 22
powiem ci że mała muszka owocówka kojarzy mi się z czymś przyjaznym , a duża mucha z czymś złym , szczególnie gdy pojawia się w specyficznym momencie, muchy zabijam.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Moje DNA nie jest stabilne

Post autor: Niemamnie »

Zrobiłem to: onanizowałem się i spuściłem na ziemię jak Biblijny Onan.
Jahwe mnie już nie lubi, ale ja mam szansę.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Moje DNA nie jest stabilne

Post autor: Niemamnie »

Teraz pojawił się ból dziąseł pod kłami ale tylko na dolnej szczęce. Chyba brakuje mi żelaza. Poprzednim razem po żelazie mi przeszło. Lukrecja wywołuje u mnie takie objawy, ale za to skóra robi mi się po niej gładka.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Moje DNA nie jest stabilne

Post autor: Niemamnie »

Myśli każą mi pić krew. Lekarz pewnie znowu podniesie mi dawkę depakiny, mam już 2 500mg dziennie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Melancholik
zaufany użytkownik
Posty: 514
Rejestracja: wt lis 20, 2012 6:47 pm
Status: Brak
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje DNA nie jest stabilne

Post autor: Melancholik »

Myśli czy głosy? Jest zasadnicza różnica, depakiny masz już sporo więc... . Może jakiś inny lek?
Dwa słowa(schizofrenia paranoidalna).
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”