Co to takiego: "BÓG"?

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Awatar użytkownika
tańcząca w zbożu
zaufany użytkownik
Posty: 506
Rejestracja: czw lut 23, 2012 8:53 pm

Re: Co to takiego: "BÓG"?

Post autor: tańcząca w zbożu »

"Bóg - stwórca i kreator świata, absolut wszystkiego, w filozofii znalazł jedno z naczelnych miejsc. Problematyka związana z Bogiem jawiła się od uznania go za stwórcę świata, najwyższą istotę do całkowitej negacji jego osoby."

Słownik filozofii, wyd. Buchmann, Warszawa 2011.
Lubię kaczki, fajnie sobie nurkują w wodzie, ukazując kuper i nóżki skierowane ku górze.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Co to takiego: "BÓG"?

Post autor: cezary123 »

Jak Bóg to naprawdę Bóg, to przejrzał tę całą filozofię i nas na wylot i jest nadal w tej chwili na wierzchu :)
A tamto wszystko to nie Bóg, tylko nasze wyobrażenia, świat i człowiek.
Awatar użytkownika
tańcząca w zbożu
zaufany użytkownik
Posty: 506
Rejestracja: czw lut 23, 2012 8:53 pm

Re: Co to takiego: "BÓG"?

Post autor: tańcząca w zbożu »

cezary123 pisze:Jak Bóg to naprawdę Bóg, to przejrzał tę całą filozofię i nas na wylot
Z pewnością.
Lubię kaczki, fajnie sobie nurkują w wodzie, ukazując kuper i nóżki skierowane ku górze.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Co to takiego: "BÓG"?

Post autor: cezary123 »

Ostatnio oprócz książek o Jacka Salija czytam ciekawe książki prof. Anny Świderkówny.
Nie mam niewiary, więc... jeszcze wszystko przed Bogiem. :)


Czy można "być" tylko sobą albo nikim, czy można "być" sobą i kimkolwiek. Bóg Jeden wie...

"...Ludziom dalekim od chrześcijaństwa wydaje się nieraz, że mówienie o Bogu osobowym jest antropomorfizacją, upodabnianiem Boga do człowieka. Nie wiedzą przy tym na ogół, że filozoficzne pojęcie osoby wywodzi się właśnie z dogmatu Trójcy Świętej. Nie to jest wszakże najważniejsze. W rzeczywistości upatrując Boga w jakiejś sile bezosobowej, ściągają Go nieświadomie poniżej poziomu człowieka. A przecież nie ulega wątpliwości, że szukać Go można tylko nieskończenie wyżej. Ojciec, Syn i Duch Święty nie są Osobami "na sposób ludzki". Chciałoby się wprost powiedzieć, że tajemnica Trójcy jest niejako tajemnicą "nadosobowości" Boga..."
http://mateusz.pl/duchowosc/wobi/as-bog_trojjedyny.htm
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”