(Kiedy wyzdrowieje z religii.)

[F20]

Ciekawi mnie to co piszesz myślę że dobry psycholog wyprowadził by Cię z błędu i nawet lekarstw byś nie potrzebował.
Zrobiłem sobie test wklęsłej maski niestety nie mam diabła w sobie albo jeszcze niemam:(. Na forach często wkurzorzony ironizuje ale to tylko dlatego że schizofrenia dała mi piekłem nerwów w kość i zrujnowała mi życie a teraz nie potrafię odreagować i ciągnę ku śmierci.

[F20]

Często się tak powtarzałem jak Ty teraz w tekście jak byłem przeraźliwie wkur.... od tych stanów psychotycznych. Jak kląłem i wyzywałem z zaciśniętymi pięśćmi wtedy to zdajsie miałem natłok myśli.

[F20]

Dolphin jesteś w reemisji.

[pogrzebany żywcem]

Według mnie to jest w permanentnej emisji i będzie w niej do końca życia bo uważa się za normalnego.

[F20]

Przepraszam Dolphin masz coś swojego i wiem że mogłeś się tak poczuć jak napisałeś w temacie nie chciałem Cię urazić.

[F20]

Czasami troll się za mocno we mnie odzywa .

[F20]

Według mnie to jest w permanentnej emisji i będzie w niej do końca życia bo uważa się za normalnego.

MI się wydaje że można sobie z takimi stanami poradzić. Całą moc którą wkłada się w takie rozwiązania można ukierunkować na coś dobrego i przysporzyć wiele dobra. Osoba która jest w takim stanie musi się nauczyć trzymać pion a nadmiar energii umysłowej nie kierowa na schizy tylko w realne cele. Może i schizofrenicy mają umysł który działa inaczej ale może uda się go ukierunkować w coś dobrego ?. Wówczas nie potrzeba będzie lekarstw a wytwórcze działania posłużą dobrym celom. Taka mała dywagacja .