nadwaga i powrót, pytanie

Moderator: moderatorzy

ODPOWIEDZ
loko

nadwaga i powrót, pytanie

Post autor: loko »

Witam

Leczę się od 8 lat i przytyłem około 20kg (z 65 do 84). Większość tej wagi przybrałem na początku leczenia gdy dawki leków były wysokie. Obecnie są już niskie. Wciąż jednak oscyluje wokół tej wagi. Czy przez 8 lat brania leków i złych nawyków żywieniowych wrócę do w miarę normalnej wagi ? Nie chce ćwiczyć fizycznie jeśli okaże się że gdy już schudne to jak przestanę to przytyję. Może ktoś kto odstawił po długim czasie leki mógłby podzielić się doświadczeniami. Obecnie zażywam 0,5 mg Rispoleptu, jakieś 2 lata temu było 3 mg.
Rozmaryn40
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: ndz lip 09, 2006 8:22 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Rozmaryn40 »

ja schudlam biorac leki:)) jeszcze mi troche zostalo przytylam ponad 20 schudlam w sumie 15 :)) troche mi to zajelo bo ponad dwa lata tzn dwa lata temu schudlam kolo 12 kg i waga sie wahala az mi weszlo znowu 7 kg no sie sie wzielam w marcu za sibie ostro i zeszlo mi prawie 10 kg :)) przytylam rowniez jak ty na poczatku leczenia gdy dawki byly większe teraz biore 5 zalasty i jest ok :) nie tyje tak nawet sie jak sobie czasem zjem wiecej(Unikam tego ). Mam zamiar zrzucic jeszcze jakies 4-5 kg to w sumie juz nie wiele:) ruch ci napewno nie zaszkodzii, trzeba sie ruszac ! nie wiem jakis spacer przynajmniej co drugi dzien, brzuszki dwa trzy razy w tyg napewno by pomoglly, a co do tego zaprzestania cwiczen i tycia w zwiazku z tym to nie prawda do konca ja chodzilam na fitness dosc intesywny przez pol roku a teraz zaprzestalam i wcale nie przytylam, bo jakos staram sie ruszac i nie jesc tyle to nawet jeszcze schudlam wiec mozna ale trzeba PROBOWAC!!! Warto bys znalazl sobie jakos forme ruchu odpowiednia do swojego trybu zycia, czy swojej osobowosci napewno bedziesz zdrowszy i poczujesz sie lepiej.

Pozdr
Jeżyk

Moja historia tycia i chudnięcia

Post autor: Jeżyk »

Jak pierwszy raz trafiłam do szpitala ważyłam 57kg / wzrost 168cm.
Rok później ważyłam już 87 kg czyli 30 kg więcej.
Żeby schudnąć odstawiłam leki, ostatni posiłek jadłam o godz.16tej i zaczęłam jeździć na rowerze, z czasem zapisałam się na siłownię.
W ciągu 7 miesięcy schudłam do wagi 60 kg. Znalazłam pracę i chłopaka. Ale długo się tym nie nacieszyłam bo znowu wylądowałam w szpitalu.
I znowu w przeciągu roku przytyłam tym razem aż do 97 kg czyli 37 kg sadła jako skutek uboczny Rispoleptu ( zwiększenie apetytu, apatia, niechęć do ruchu).
Ponownie odstawiłam leki żeby schudnąć, jednocześnie podejmując pracę fizyczną. Wczesna kolacja, siłownia i fitness - codziennie. Schudłam w ciągu 8 miesięcy do wagi 60 kg. I znowu kogoś spotkałam i zakochałam się. Ale zaczęły wracać głosy, urojenia, wrogość. Związek z chłopakiem się rozpadł. Tym razem już nie trafiłam do szpitala bo zaczęłam z powrotem brac leki, ale po dwóch miesiącach znowu zaczęłam objadać się i gwałtownie tyć, więc szybko odstawiłam leki by już nie dopuścić po raz trzeci do wagi 87 - 97 kg.
Jedyne wyjście jakie widzę to brac leki przez dwa miesiące a potem je odstawiać na jakiś czas 6-8 miesięcy a potem znowu 2 mies kuracji chemicznej. i tak w kółko.
A w gazetach piszą że neuroleptyki nowej generacji nie powodują skutków ubocznych. Jaka bzdura!
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2288
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Post autor: Jeżyk »

Biorę leki z powrotem i już przytyłam 10 kg ważę teraz 70kg, walczę ze sobą, zapisałam się na fitness ale mam ogromny apetyt na słodycze i chipsy, boję się że znowu przytyję 30 kg!!! załamię się wtedy totalnie
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Słodycze i chipsy :!: Uwielbiam :!:
Tylko że ważę już 110 kg... :roll:
Awatar użytkownika
marcelinka
zaufany użytkownik
Posty: 7964
Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
Kontakt:

Post autor: marcelinka »

no coz ja od poczatku swojej choroby przytylam 40kg w ciągu 2lat. ale teraz od miesiąca jestem na ścisłej diecie (tzn. duzo wody mineralnej, 0 slodyczy i jogurty i obiad polowa porcji) i juz schudlam 11 kg, ale do tego biore chrom i lek wspomagający odchudzanie. i jakos idzie do przodu. a leki odstawilam 3 miesiace temu.
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia :)
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Nie radzę odstawiać leków, to się może skończyć szpitalem.
dash
bywalec
Posty: 141
Rejestracja: pn sty 22, 2007 9:59 am

Post autor: dash »

Jeżyk pisze:Biorę leki z powrotem i już przytyłam 10 kg ważę teraz 70kg, walczę ze sobą, zapisałam się na fitness ale mam ogromny apetyt na słodycze i chipsy, boję się że znowu przytyję 30 kg!!! załamię się wtedy totalnie

Jeżyk ciesze, ze bierzesz znowu leki, nie musisz przytyc trzeba tylko sie pilnowac, ja przytylam po lekach ponad 20 kg w ciagu roku, potem podjelamm walke schudlam 10 kg :) potem troche przytylam, dzis mam zmniejsozne leki (I TO JEST PATENT!!!!) i znowu schudlam, mam lekkie wahania wagi ale wszystko kontroluje. lacznie schudlam 16 kg,

MOja rada pilnowac diety, ruszac sie !!!! brac leki reguralnie, wysypiac sie i po pewnym czasie mozna je zmniejszyc a wtedy jest duzo latwiej schudnac :)

Pozdrawiam :)
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Ja spaceruję co dzień przez ok. 90 minut po lesie i tak tyję :(
Awatar użytkownika
cyborginia
bywalec
Posty: 156
Rejestracja: śr cze 28, 2006 4:00 pm
Lokalizacja: elblągo-toruń

Post autor: cyborginia »

jak to dobrze poczytac ze inni tez maja takie problemy.

nie wyobrazam sobie isc na fitness bo mi sie nic nie chce robic. przez pol roku przytylam z 55 do 70. (170cm) jak tak czytam i pomysle ze ta tendencja ma trwac, to mnie przeraza.

chyba bede sie głodzic.
,,ja jestem żywym ciałem a nie zdarzeniem. jetem identyczny ze sobą'' (metallman)
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Głodzenie się nie jest ani zdrowe ani przyjemne. Odradzam.
Awatar użytkownika
cyborginia
bywalec
Posty: 156
Rejestracja: śr cze 28, 2006 4:00 pm
Lokalizacja: elblągo-toruń

Post autor: cyborginia »

sa takie zdrowotne głodowki oczyszczajace organizm z toksyn
,,ja jestem żywym ciałem a nie zdarzeniem. jetem identyczny ze sobą'' (metallman)
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Nom, są, w Bravo Girl o tym pisali :lol:
Awatar użytkownika
marcelinka
zaufany użytkownik
Posty: 7964
Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
Kontakt:

Post autor: marcelinka »

wiktorio wybacz ale nie zgodzę się z tobą, iż głodówka powoduje efekt jojo. Gdy ktoś po kilkudniowej głodówce pilnuje swojej diety i jest w ruchu to nie jest możliwe, aby przytył
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia :)
Awatar użytkownika
cyborginia
bywalec
Posty: 156
Rejestracja: śr cze 28, 2006 4:00 pm
Lokalizacja: elblągo-toruń

Post autor: cyborginia »

neuroleptyki niszcza watrobe i zołądek, organizm nie pracuje prawidlowo.
i chors - wcale nie w bravo girl!!!

nie czytam takich rzeczy i dobrze o tym wiesz ( mam nadzieje) :!: :!: :!:

ja chodze do takiego zielarza, ucznia klimuszki co mnie leczy i pije specjalne napary, gorzkie co prawda ale skuteczne. ale czy to zastapi ruch?

duzo takich kuracji jest w ksiazce ,,droga do zdrowia'' prof. Tombaka
,,ja jestem żywym ciałem a nie zdarzeniem. jetem identyczny ze sobą'' (metallman)
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Doskonale wiem że nie czytasz Bravo Girl. To był żart. Myślałem że będziesz wiedzieć że żartuję choć obawiałem się że możesz się obrazić na mnie :( Mam nadzieję że się nie obraziłaś. To jak :?: Sorry za głupi żart, ale właśnie w tego typu prasie jest najwięcej o cudownych dietach, głodówkach itp.
Awatar użytkownika
cyborginia
bywalec
Posty: 156
Rejestracja: śr cze 28, 2006 4:00 pm
Lokalizacja: elblągo-toruń

Post autor: cyborginia »

haha !!!

ciezko sprawic bym ja sie pogniewala, a skad ty tyle wiesz co pisza w bravo girl hehe ....

mam dzisiaj czarny humor ale przeprosiny przyjete. spac nie moge i to mnie irytuje. oczy mam czerwone jak stary alkoholik. w dodatku znow zwiekszyli mi leki.

bo ja wam mówie ,,wszystko chój - tak!''
,,ja jestem żywym ciałem a nie zdarzeniem. jetem identyczny ze sobą'' (metallman)
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Jak to skąd wiem? Bardzo pouczająca i wciągająca lektura :lol:
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2288
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Post autor: Jeżyk »

Moja metoda na schudnięcie to nie jeść po godzinie 18tej, a najlepiej już od 16tej tylko jakiś jeden owoc czy warzywko na zabicie glodu
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
cyborginia
bywalec
Posty: 156
Rejestracja: śr cze 28, 2006 4:00 pm
Lokalizacja: elblągo-toruń

Post autor: cyborginia »

no no, mozna sprobowac, ale jak ja chodze spac o 2 - 3 w nocy i mialabym od 16 nie jesc, to byloby trudne hehe

chociaz przez ostatni tydzien schudlam 3 kg i nie wiem dlaczego, nie stosuje zadnej diety. pamietam, ze jak mialam depresje to przez miesiac schudlam ok 10 kg. nie wiem czy to depresja, moze troche tak, co za roznica? wazne ze trace na wadze. poza tym zaczelam chodzic na solarium ... ale bez obaw, różowa landrynka nigdy ze mnie nie bedzie hehe
,,ja jestem żywym ciałem a nie zdarzeniem. jetem identyczny ze sobą'' (metallman)
ODPOWIEDZ

Wróć do „dieta”