Głosy są torturą

[Niemamnie]

Diabły-szamani i Demony-wojownicy znowu mnie kuszą.

[farnkensztajn]

apropos demonów - DANiel w dosyć wysokiej formie
czekerałt

[Niemamnie]

Nie DANiel tylko DNAiel, jak AZAZiel.
Od A do Z, od A do Z, od ADNZ.

ADNZ?

[Niemamnie]

ADNZ - cztery choroby psychiczne.

[Niemamnie]

"Juliuszu potrzebujemy próbki twojego DNA do badań."

[farnkensztajn]

to przedstawienie jeszcze trochę potrwa, ale koniec bliski.

[farnkensztajn]

nie mamy odpowidzi ze sztabu dotyczącej ewakuacji

[farnkensztajn]

jak sięnie ewakujumey to będzie sajgon

[Niemamnie]

ten twój sztab chyba nie chce żeby synchronizacja faz rozeszła się po wszechświaecie

[farnkensztajn]

trzeba stworzyć próżny wszechświat.

[Niemamnie]

Cieszę się, że dochodzisz do zdrowia i twoje posty są w coraz lepszym stanie, a mnie chyba nie lubisz ponieważ w innych tematach piszesz lepiej.

Wczoraj zrobiłem ostatni eksperyment:
1. Nasikałem do kubka.
2. Wylałem to do części doniczki w której nic nie rosło (zasiałem tam cedr syberyjski, który nie skiełkował).
3. Nalałem wody do kubka, z kranu (z kranu leciała przezroczysta a wpadając do kubka zrobiła się mlecznobiała i mętna).
4. Parę razy próbowałem i za każdym był ten sam efekt.
5. Wrzuciłem do kubka liście miłorzębu i brzozy.
6. Nalałem jeszcze raz wody (tam gdzie były liście woda była przezroczysta a na górze kubka mlecznobiała).
7. Zostawiłem na noc.
8. Wylałem wodę z kubka na Ziemię z rana, jak tylko zobaczyłem stała się cała przezroczysta.
9. Naplułem na Ziemię.

[Niemamnie]

Autystyczne dzieci które są w stanie korzystać z internetu można nauczyć stosowania emotikon, w ten sposób nauczą się emocji, a od emocji już niedaleka droga do uczuć.

[Niemamnie]

Wziąłem już poranne leki,
szkoda że są chmury
i Słońca nie widać.
Lubię oglądać
wschody Słońca.
Zachody Słońca
też są ładne.
W południe za to
Słoneczko jest wysoko
na niebie i sprawia
Słońcu RAdość
patrzenie na Ziemię,
na wszystkich którzy
korzystają z jego wesołych
promieni.
Świeć Słoneczko, Świeć.

Później jak Słoneczko będzie chciało zgasnąć to dzieci je obudzą, tworząc radość która jest najpotężniejszą siłą.

[Niemamnie]

TOBIASZ: I tak to jest, moi drodzy, że spotykamy się w otoczeniu energii boskiej. O wczesnej porze tego dnia nasz przyjaciel, który przynosi Wam te wiadomości - ten, którego nazywacie Cauldre (Geoffrey Hoppe) – przyszedł do tego namiotu, aby w samotności przygotować energię i zaprosić nas do Was, w to miejsce. Powiedzieliśmy mu o nadchodzących zmianach. Będą one miały wpływ na Wasze serca, będą dotyczyły również Ziemi. Tak więc, nie jest to przypadek, że słyszycie grzmoty w niebie. To nie przypadek, moi przyjaciele, że czujecie strach przed burzą, bo to wszystko ma swój sens. Swój sens ma również to, że dzisiaj będziemy rozmawiali o strachu. Będziemy rozmawiali o przebywaniu w środku chaosu, w środku burzy. Będziemy również rozmawiali o tym, jak zachować spokój podczas tego co się wokół Was dzieje. Wszystko dzieje się tak, jak powinno. Lub - tak jak często powtarzamy - nie ma przypadków.

Teraz, tak jak już to robiliśmy w tej grupie, poprosimy Was o zgodę na przeniesienie Was do jakby innego miejsca. Będziecie słyszeć słowa. Będziecie świadomi swego fizycznego ciała w tym kręgu – w tym świętym tipi – ale tej nocy Wasi Opiekunowie Duchowi i Swiat Duchowy, i Ci co są Waszą rodziną przeniosą Was, za Wasza zgodą, na płaszczyźne innej świadomości. Możliwe, że będziecie pamiętać tę podróż, możliwe, że nie. Ale to pozwoli na klarowniejszą komunikację energii oraz lepsze zrozumienie miłości, jaką Was darzymy. Da Wam to możliwość pozostania na chwilę ze sobą i bycia tym co nazywacie swoim Prawdziwym Ja. Tak więc prosimy Was, abyście wyrazili werbalnie lub w milczeniu zgodę na połączenie z nami. Weźcie za ręce swoich Opiekunów Duchowych, jak również Swiat Duchowy, a my przeniesiemy Was do innego miejsca. Prosimy też naszego przyjaciela Cauldre'a o chwilę milczenia.

http://www.shaumbra.pl/przekazy/tobiasz ... emi01.html

[Niemamnie]

!¿?!

[Niemamnie]

Mam zbyt silne mięśnie odbytu.
Jestem siłaczem z zaparciem.

[Niemamnie]

He has a pen is string.

[Niemamnie]

PUMPARA BUM BUM.

[Niemamnie]

Rapumpa.

[Niemamnie]

Rum, pam, pam.