antydepresanty
Moderator: moderatorzy
- maniek123
- nadużywający
- Posty: 2441
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
antydepresanty
czy antydepresanty wam pomagaja ktore bierzecie ?
bylem juz na pieńku siedmiu piekieł ale teraz chyba nawet sie nie spoce...instruktor kulturystyki i fitnesu pozdrawiam. IMPOSSIBLE IS NOTHING. najsilniejsi przetrwają slabi się powoli wykruszają...
- michal1418
- zaufany użytkownik
- Posty: 271
- Rejestracja: ndz gru 09, 2012 5:42 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 3938403
- Lokalizacja: nowy sącz
Re: antydepresanty
mi osobiście pomogły....biorę Prefaxyne od roku i jest git,nie mam smutnych mysli itp,ale żeby lek zadziałał trzeba poczekać...
- maniek123
- nadużywający
- Posty: 2441
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
Re: antydepresanty
ok dzieki a ktos jeszcze sie wypowie ?
bylem juz na pieńku siedmiu piekieł ale teraz chyba nawet sie nie spoce...instruktor kulturystyki i fitnesu pozdrawiam. IMPOSSIBLE IS NOTHING. najsilniejsi przetrwają slabi się powoli wykruszają...
Re: antydepresanty
Biorę Efectin (wenlafaksyna) 150mg.
Kiedyś wcześniej Fevarin (maleinian fluwoksamin) oraz Paxtin (paroxetine).
Właściwie nie mam depresji.
To taka chęć bycia motylem
Kiedyś wcześniej Fevarin (maleinian fluwoksamin) oraz Paxtin (paroxetine).
Właściwie nie mam depresji.
To taka chęć bycia motylem
No more death
Re: antydepresanty
Na mnie antydepresanty mają działanie zerowe, jeśli odjąć skutki uboczne. Brałem w sumie trzy rodzaje. Obecnie jestem na jednym i będę odstawiać już wkrótce.
Re: antydepresanty
Bardzo dawno temu (w czasach "przedpsychotycznych") antydepresant pomógł mi na depresję połączoną z lękiem i objawami hipochondrycznymi.
Potem przez całe lata antydepresanty w ogóle mi nie pomagały, natomiast bałem się je odstawić, aby "nie było jeszcze gorzej". To były nadal "czasy przedpsychotyczne".
W kilka lat po psychozie jeden antydepresant pomógł mi "za bardzo", bo w rezultacie wpadłem w stan prawie maniakalny i podjąłem wtedy złe decyzje.
Za jakiś czas inny antydepresant nie pomógł mi w ogóle, natomiast miał przykre objawy uboczne (nieostrość widzenia, nudności, zaburzenia seksualne).
Obecnie wolę miewać stany zbliżone chwilami do lekkiej (średniej?) depresji niż ryzykować rozmaite działania uboczne tych leków.
Potem przez całe lata antydepresanty w ogóle mi nie pomagały, natomiast bałem się je odstawić, aby "nie było jeszcze gorzej". To były nadal "czasy przedpsychotyczne".
W kilka lat po psychozie jeden antydepresant pomógł mi "za bardzo", bo w rezultacie wpadłem w stan prawie maniakalny i podjąłem wtedy złe decyzje.
Za jakiś czas inny antydepresant nie pomógł mi w ogóle, natomiast miał przykre objawy uboczne (nieostrość widzenia, nudności, zaburzenia seksualne).
Obecnie wolę miewać stany zbliżone chwilami do lekkiej (średniej?) depresji niż ryzykować rozmaite działania uboczne tych leków.
Re: antydepresanty
Brałam kiedyś przez 2 lata Stimuloton i mi w ogóle nie pomagał, był nietrafiony. Później przez 7 lat brałam Coaxil i rzeczywiście wyprowadził mnie z głębokiej depresji. Odstawiłam go 1,5 roku temu i depresja nie wróciła, także mogę powiedzieć że wyleczył mnie z tych niezwykle przykrych objawów łącznie z obsesyjnymi myślami samobójczymi.
Podobno są 4 grupy antydepresantów i trzeba po prostu próbować który zadziała. Jeśli lekarz widzi że z danej grupy antydepresant nie działa przepisuje z drugiej. Jeśli i ten nie zadziała, przepisuje z trzeciej. W końcu trafi na ten który zadziała. Tylko oczywiście w międzyczasie pacjent może się zniecierpliwić.
Podobno są 4 grupy antydepresantów i trzeba po prostu próbować który zadziała. Jeśli lekarz widzi że z danej grupy antydepresant nie działa przepisuje z drugiej. Jeśli i ten nie zadziała, przepisuje z trzeciej. W końcu trafi na ten który zadziała. Tylko oczywiście w międzyczasie pacjent może się zniecierpliwić.
Melisa
- zielonawitolda
- bywalec
- Posty: 99
- Rejestracja: pt lis 25, 2011 5:54 pm
- Lokalizacja: szczecin
- Kontakt:
Re: antydepresanty
sertraliny brać nie mogę bo zwiększa mi TSH a choruję na Hashimoto
fluoksetynę brałam w małej dawce więc się wypowiedzieć nie mogę
na wenlafaksynie wylądowałam w szpitalu w depresji
paroksetyna wywołała u mnie epizod maniakalny
na citalopramie również wylądowałam w szpitalu w głębokiej depresji
fluwoksamina - jakbym w ogóle nic nie brała - huśtawki nastrojów
escitalopram - jak fluwoksamina
fluoksetynę brałam w małej dawce więc się wypowiedzieć nie mogę
na wenlafaksynie wylądowałam w szpitalu w depresji
paroksetyna wywołała u mnie epizod maniakalny
na citalopramie również wylądowałam w szpitalu w głębokiej depresji
fluwoksamina - jakbym w ogóle nic nie brała - huśtawki nastrojów
escitalopram - jak fluwoksamina
always look on the bright side of life