co sądzicie o rozmowie Jezusa z szatanem-schizofrenia?

[kaznodzieja]

patrzac na to z punktu widzenia czytelnika to dobrze.pogłębiłem wiedzę,,,
ale skutki uboczne nie są przyjemne

[Kamil Kończak]

W takim razie co to za wiedza, która przynosi złe skutki? W biblii są oczywiście jakieś prawdy ale przykryte są one potokiem kłamstwa. Trudno bez mistycznego klucza cokolwiek z tego odsiać a książka Davidsona wlaśnie to robi, poszerzając kotekst o pisma wczesnochrześcijańskie, pozakanoniczne, które KK odrzucił z wiadomych względów. M.in. te które mówią, że Królestwo Boga jest w nas, wewnątrz, że to jest jedyna Świątynia Boga, Ewangelię Marii Magdaleny, która była najwierniejszą uczennicą Jezusa, Ewangelię Tomasza.

[kaznodzieja]

skutkiem ubocznym jest prawdopodobnie schizofrenia,,,

[Kamil Kończak]

Pewnie nie przez samo czytanie biblii. Jednak jest to księga pełna chaosu i niedorzeczności.
Dla osoby podatnej na różne zaburzenia chociażby taka apokalipsa nie jest dobrym gruntem.

[kaznodzieja]

z tego co już wyczytałem na tym forum ,niektórym osobom zaczeły się kłopoty (schizo) gdy zaczeli czytać biblie lub zajeli się szukaniem Boga.postanowiłem pozbierać fakty ,które by potwierdzały że to może być atak demonów próbujących utrudnic człowiekowi poznanie.
z tad ten wątek o Jezusie ,który mnie zainspirował do głębszej analizy tego tematu.

[Kamil Kończak]

Samo szukanie Boga nie skutkuje takimi stanami o których mówisz - jeśli jednak ktoś szuka Boga w religii, która ceni sobie bardziej emocje niż świadome życie, to takie efekty są bardzo prawdopodobne.

[zalew]

z tego co już wyczytałem na tym forum ,niektórym osobom zaczeły się kłopoty (schizo) gdy zaczeli czytać biblie lub zajeli się szukaniem Boga.postanowiłem pozbierać fakty ,które by potwierdzały że to może być atak demonów próbujących utrudnic człowiekowi poznanie.

Moje wrazenei bylo takie ze czytanie biblii czy spozywanei komunii doladowuje energetycznie, czesto po adoracji chodzilem jak zegarek. Teraz nie mam juz "tego" nie wierze tak mocno.

[kaznodzieja]

to by w pewnym sensie potwierdzało że im bardziej wierzymy,tym bardziej jesteśmy narażeni na ataki

[Kamil Kończak]

Nic takiego się nie dzieje - jednak im bardziej człowiek nieświadomy tym bardziej narażony na "ataki".
Uczestniczenie w religijnych ceremoniach właśnie nieświadomość gruntuje bo to jedno wielkie święto iluzji.

Człowiek z Kościoła wychodzi przybity bo energetyczność spada. Chyba, że rzeczywiście wierzy całym sobą - wtedy łatwo popaść w chwilowe poczucie "doładowania", zwłaszcza na bardziej rozmodlonych i rozśpiewanych mszach - wtedy dochodzą jakieś stany ekstatyczne. Ale czy one prowadzą do równowagi?

[Rafal wybraniec]

Jezus też był schizofrenikiem słyszał głosy jak ja ,widział ludzkie dusze jak ja,był samotny jak my

[cezary123]

Jezus też był schizofrenikiem słyszał głosy jak ja ,widział ludzkie dusze jak ja,był samotny jak my

Skąd masz takie informacje? Ja słyszałem, że uzdrawiał wielu schizofreników. Kiedy mu zarzucili naiwnie i złośliwie, że mocą księcia demonów wypędza demony to co odpowiedział?
Widziałeś kiedyś chorego, który by chorobą leczył skutecznie chorych?

[Rafal wybraniec]

No on był Bogiem to dla niego było normalne a nam schizofrenikom objawia tylko czesc albo cos co on czuł..jak miałem objawienia dał mi poczuc jak grzech go bołi mogłem wczuwac sie w emocje innych to była tragedia łzy mi same płyneły a słyszłem głosy(mysli) obrazajace a on tak chodził cały czas to musiało być piekło.

[fuKs]

Ja, gdy zacząłem szukać prawdy i Boga zachorowałem na schizofrenie. Czytałem Biblię. Płakałem, gdy przeczytałem mamie fragment wyjaśniając sens życia, a ona nie rozumiała. Nocą, pisałem na kartkach myśli, postanowiłem zwrócić się w stronę Boga zadając mu pytanie. Gdy postawiłem znak zapytania, realny (czyt. nie głos w mojej głowie) ruch materialnego ciała przerwał ciszę.

[cezary123]

ruch materialnego ciała przerwał ciszę.

A możesz jaśniej?

[fuKs]

A możesz jaśniej?

Oczywiście.
Osoba śpiąca w tym samym pokoju przekręciła się na drugi bok.

[cezary123]

Oczywiście.
Osoba śpiąca w tym samym pokoju przekręciła się na drugi bok.

A jaki to miało związek z pytaniem do Pana Boga?

[pawel534]

Nie czytałem dokładnie wszystkich postów ale jeśli chcecie wiedzieć jak dokładnie wyglądało kuszenie Jezusa na pustyni zapoznajcie się z dziełem "Poemat Boga-Człowieka" Marii Valtorty, kobiety której Jezus przekazywał wizje na temat swojego życia na Ziemi z roli naocznego świadka. Tu macie fragment dotyczący kuszenia w postaci mp3:

http://archiwum.voxdomini.pl/mp3/valtor ... s2_005.mp3

Na stronie http://archiwum.voxdomini.pl/mp3/valt_mp3.html jest więcej fragmentów.

Nie jestem pewien jakie jest oficjalne stanowisko kościoła w sprawie tych książek ale ja w nie wierzę.

[janekradom]

To nie schizofrenia a bajki wymyślone przez Żydów.W każdej bajce dzieją się cuda.

[kaznodzieja]

a ja nie znam ani jednej osoby żyjącej, która by mogła jako naoczny świadek potwierdzić to co napisane w Biblii. To tylko słowa. Ktoś to mógł wymyśleć. Nie ma dowodów na to że rzekomo 400 czy 700 lat przed Chrystusem ktoś go ogłosił. To tylko słowa.

a jakie masz dowody na to że Napoleon się urodził ???

[bogdan]

pytanie oczywiście do osób wierzących(nie mylić z łatwowiernymi).
w ewangeliach ,między innymi w mateusza 4 rozdział od1 do 11 jest opis kuszenia Jezusa.
z tego fragmętu można wywnioskować że Jezus,1. słyszał głos .2 miał wizje.

Hehe, klasyk - to samo Mohammed. Z Budda też podobnie - i łączyło ich długotrwałe odosobnienie podczas, którego te głosy się ujawniały. Czekaj, czekaj... czyżby objawy negatywne? Urojenia wielkościowe? Ksobne?

Dziś Jezus by skończył w psychiatryku. Zresztą jak wiele jego wcieleń po nim... Trzeba mieć wiedzę, a potem dystans - by rozgraniczyć to, co dzieje się w Twojej głowie, od tego co dzieje się naprawdę. A nawet jeśli się w to wierzy, to nie wolno dać się zwariować i co gorsza zgnębić. Bycie przybitym do krzyża to chyba średnie "wyjscie z choroby".