MODLITWA
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: MODLITWA
Właśnie to napisałeś choć innymi słowami - że jedynie religia katolicka jest od Boga i, że zbawienie mogą osiągnąć Ci, którzy przyjmują Jezusa. Ja w to nie wierzę ale Ty masz do tego prawo. Jednak ta wiara sprawia, że przypisywałeś mi kłamstwo i nie tylko. Sam musisz się zastanowić jaki jest tego powód. Jaki jest powód tego, że w jednym zdaniu sobie zaprzeczasz. Masz prawo wierzyć, że Jezus, którego nigdy nie poznałeś jest potrzebny do zbawienia ale jest mnóstwo osób - jakieś parę miliardów i te osoby w żadnego dawnego Mistrza nie wierzą i to nie przeszkadza im być dobrymi ludźmi. Z prostego powodu - żył 2 tys. lat temu i przyszedł po to aby ludzie, których spotkał na swojej drodze mogli go poznać i uwierzyć, aby mieli z nim namacalny kontakt. Ty tego kontaktu nie masz.
Tak jak nikt nie nauczył się medycyny z samej książki, tak żaden lekarz nie może na podstawie samej teorii osiągnąć swojej biegłości. Potrzebuje żyjącego nauczyciela, najczęściej profesora na uczelni medycznej, który wprowadzi go w arkana zawodu. Tak samo żaden człowiek nie może dojść do zbawienia czytając słowa dawnego nauczyciela duchowego, którego już nie ma na tym świecie. Ten nauczyciel nie może już uleczyć żadnej duszy. Dlatego każdy potrzebuje żyjącego Mistrza tak jak uczniowie Jezusa 2 tys. lat temu.
Tak jak nikt nie nauczył się medycyny z samej książki, tak żaden lekarz nie może na podstawie samej teorii osiągnąć swojej biegłości. Potrzebuje żyjącego nauczyciela, najczęściej profesora na uczelni medycznej, który wprowadzi go w arkana zawodu. Tak samo żaden człowiek nie może dojść do zbawienia czytając słowa dawnego nauczyciela duchowego, którego już nie ma na tym świecie. Ten nauczyciel nie może już uleczyć żadnej duszy. Dlatego każdy potrzebuje żyjącego Mistrza tak jak uczniowie Jezusa 2 tys. lat temu.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
- Szymon24
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: ndz sty 20, 2013 7:15 pm
- Status: Bezrobotny
- płeć: mężczyzna
Re: MODLITWA
Złagodźmy trochę atmosferę,
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: MODLITWA
Mi nie jest potrzebne załagodzenie bo cały czas mam emocje na tym samym poziomie, to Tobie się wydaje, że się posprzeczaliśmy czy coś w tym stylu. To jest forum internetowe - świat wirtualny i ani ja nie znam Twoich emocji ani Ty moich.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
- Szymon24
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: ndz sty 20, 2013 7:15 pm
- Status: Bezrobotny
- płeć: mężczyzna
Re: MODLITWA

Tylko to była nie miła atmosfera.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: MODLITWA
Aby była miła atmosfera warto zważać na to jakich słów się używa 

Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
- Szymon24
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: ndz sty 20, 2013 7:15 pm
- Status: Bezrobotny
- płeć: mężczyzna
Re: MODLITWA
Jeśli cię tym obraziłem mówiąc prawdę to powinieneś się nie odzywać
i by nie było tej atmosfery 


- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: MODLITWA
Prawdziwy z Ciebie demagog. Nie oczekuję od Ciebie przeprosin bo byłoby to sztuczne.
Poza tym nie czuję się urażony. Przykre jest jednak to, że używasz w stosunku do drugiej osoby oskrarżeń o kłamstwo i nie widzisz w tym nic złego. Skoro jednak potrafisz przyjąć, że się odezwałem, to chyba idąc Twoim tokiem myślenia nie napisałeś nic co miałoby coś wspólnego z prawdą.
Poza tym nie czuję się urażony. Przykre jest jednak to, że używasz w stosunku do drugiej osoby oskrarżeń o kłamstwo i nie widzisz w tym nic złego. Skoro jednak potrafisz przyjąć, że się odezwałem, to chyba idąc Twoim tokiem myślenia nie napisałeś nic co miałoby coś wspólnego z prawdą.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: MODLITWA
Wiara to wsparcie a modlitwa to dobra bron. Niestety niektorzy nawet i z tego nie moga skorzystac. Kiedy jestem na mszy w swojej parafii drecza mnie stany psychotyczne ktore rujnuja mi nerwy. Naszczescie tylko wtedy kiedy chodze do kosciola w swojej parafii. Moze czasami powinnismy zmienic srodowisko. Mam takie coraz wieksze przeswiadczenie zeby moc byc zdrowszym.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: MODLITWA
Broń przeciwko czemu?
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: czw cze 20, 2013 2:40 pm
- Status: nie mam
- Gadu-Gadu: brak
Re: MODLITWA
dzieki, za tę modlitwe. pomogla mi uwieżyć ze dobre rzeczy na tym swiecie jeszcze istnieja. sama miałam zle mysli, modle się i mocno wierze. AMEN. ta modlitwa otworzyla mi oczy na dobro Jezusa amen. nprawde otworzyla mi oczy, wystarczy wysłuchac moich postow, przekonałam sie..zycze i Wam zrozumienia. czesto sama przeklinalam swoj los
Re: MODLITWA
W tym wątku przypadkowo dziś trafiłem na nagranie na tej stronie. http://mimj.pl/nagrania-ze-spotkania-ml ... 2-01-2013/ Tą stronę podała też użytkowniczka gabi w innym wątku viewtopic.php?f=30&t=13998. Ja wcześniej słuchałem na tej stronie nagrań ale dziś przypadkiem trafiłem na to starsze nagranie którego wcześniej nie słuchałem. W modlitwie uwolnienia i uzdrowienia http://mimj.pl/media/spotkanie/2013.01. ... nienie.mp3 w 16:33 min. jest uzdrowienie młodej kobiety ze schizofreni a w 16:55 min. są słowa które miałem wrażenie jakby były skierowane do mnie. "Przed internetem teraz Pan uwalnia jednego mężczyznę który pierwszy raz słucha tego spotkania, uwalnia go od lęku, uwalnia go od niemocy". Nie wiem czy to rzeczywiście słowa skierowane do mnie czy to tylko moja schizofrenia lub podświadomość. Zastanawiam się nad tym bo szczerze mówiąc słuchając wcześniej tych uzdrowień ludzi przez internet nawet tych co nie słuchali na żywo zastanawiałem się czy jakieś słowa w którymś nagraniu są skierowane może do mnie choć ja spodziewałbym się raczej uzdrowienia od schizofrenii. Sam się teraz zastanawiam czy lęki i niemoc mogą dotyczyć mnie i czy ja od tego powinienem być uwolniony. Nie wiem czy to słowa skierowane do mnie czy nie ale ja lubię słuchać tych nagrań szczególnie modlitw o uzdrowienie i uwolnienie i najbardziej zaciekawiły mnie dwie modlitwy w których było uzdrowienie ze schizofrenii, ta którą dziś podałem i z tego postu: viewtopic.php?p=217688#p217688 Jak będzie najbliższe spotkanie, msza i relacja na żywo to mam nadzieję że posłucham na żywo zwłaszcza modlitwy o uzdrowienie.
Re: MODLITWA
Obliczmy prawdopodobieństwo takiej możliwościpawel534 pisze: są słowa które miałem wrażenie jakby były skierowane do mnie. "Przed internetem teraz Pan uwalnia jednego mężczyznę który pierwszy raz słucha tego spotkania, uwalnia go od lęku, uwalnia go od niemocy".

Po pierwsze zbiór mężczyzn.
Po drugie mężczyzn mających internet.
Po trzecie ile razy trzeba było, aby każdy z nich po raz pierwszy wysłuchał jakiejś nowej audycji nagranej przez kogoś.
Re: MODLITWA
Cezary Ty wszystko "szkiełkiem i okiem". Tu nie chodzi o prawdopodobieństwo ale o odczucie w sercu. Po prostu miałem takie odczucie jak słuchałem tego nagrania pierwszy raz choć wcześniej ja miałem wiele odczuć w moim sercu związanych z Bogiem, które były związane z moją schizofrenią dlatego mam wątpliwości odnośnie tego że to było skierowane do mnie zwłaszcza że sam raczej bym nie pomyślał że mam jakieś lęki i niemoc z których powinienem być uwolniony. Po prostu napisałem o tym. Może to tylko moja schizofrenia i podświadomość a może nie, nie wiem. Ty Cezary jesteś wierzący ?
Re: MODLITWA
Jestem wierzący.pawel534 pisze:Ty Cezary jesteś wierzący ?
Po prostu zartobliwie zasugerowałem abyś zastanowił się, czy tylko Ty masz takie problemy.
Może Wszechobecny Bóg zwraca sie jednocześnie do wszystkich.
I ksiądz wypowiadający tamte słowa zdawał sobie z tego sprawę przy ich układaniu?
Chciał aby do kogoś dotarło ale nie mógł chcieć aby do Ciebie. Bo nie wie że to Ty.
Po prostu wie, że są takie problemy i wie, że są gdzieś ludzie. Nie wie tylko, w którym z nich jesteś Ty. Bo przecież w więcej niż jednym z nas ludzi być nie możesz. A Ty to tak właśnie do siebie odczytałeś i dobrze.
Jednocześnie z Tobą nieskończone liczba innych "ja" potrzebujących właśnie mogła dojść do takich samych wniosków i też dobrze. W niczym nie umniejsza to celu i sensu takiej wiary.
Re: MODLITWA
Cezary nie odsłuchałeś chyba nagrania ani żadnego nagrania z tej strony. W modlitwach o uzdrowienie i uwolnienie są słowa skierowane do konkretnych osób i wierzę że te konkretne osoby wiedzą że to właśnie o nie chodzi jeśli tego słuchają. Są tam też słowa uzdrowienia, uwolnienia skierowane do grup ludzi ale te słowa były skierowane do konkretnej osoby, zresztą je zacytowałem. Ja nie jestem pewien czy to było do mnie tylko takie miałem wrażenie. Widzę że Ty chyba nie wierzysz że ksiądz może zwracać się i mieć na myśli konkretne osoby. Nie wiem skąd ksiądz wie że Jezus uzdrawia właśnie w tym momencie daną osobę od konkretnej rzeczy, choroby ale wierzę że mówi to pod natchnieniem. Ja do swoich natchnień podchodzę trochę sceptycznie ze względu na swoją schizofrenię ale wierzę że ten ksiądz ma prawdziwe natchnienia i nie ma schizofrenii. Ja nie dopasowałem sobie tych słów do mojej osoby bo ja raczej nigdy bym nie pomyślał że mogę potrzebować uwolnienia od lęku i niemocy po prostu w momencie odsłuchiwania tego nagrania miałem odczucie jakby te słowa były skierowane do mnie choć jak pisałem nie ufam do końca swoim odczuciom ze względu na moją schizofrenię dlatego napisałem że nie jestem pewien czy to było do mnie. Ty Cezary jak czytałem Twoje inne posty to tak myślałem że jesteś wierzący tylko chyba za bardzo analizujesz wszystko swoim rozumem zamiast oprzeć się na wierze i zaufaniu w pewnych sprawach. Poza tym jakbyś posłuchał tych modlitw to byś wiedział że czasami ksiądz mówi o konkretnych osobach po imieniu więc raczej chodzi o konkretną jedną osobę która jest w danym momencie uzdrawiana, uwalniana.
Re: MODLITWA
Taka wiedza musiałaby pociągać za sobą zbyt wielkie implikacje i odpowiedzialność ( w sprawach doczesnych- na przykład ratowanie przez wygłaszających słowo poznania ofiar morderstw, gwałtów pedofili itp, przez natchnienie albo niewinnych ofiar do ucieczki i unikniecia wypadku albo sprawców do zaniechania " Właśnie TY! Choć się zamierzyłeś, nie uderzaj!"pawel534 pisze:czasami ksiądz mówi o konkretnych osobach po imieniu więc raczej chodzi o konkretną jedną osobę która jest w danym momencie uzdrawiana, uwalniana.

Re: MODLITWA
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Moim zdaniem masz po prostu małą wiarę. Posłuchaj może którejś z tych modlitw o uzdrowienie/uwolnienie i wtedy napisz co o nich myślisz. Te słowa chyba rzeczywiście nie były skierowane do mnie i zadziałała tu podświadomość może lub moja schizofrenia bo tamte słowa skierowane były chyba do osoby słuchającej na żywo ale to nie zmienia faktu że czasami ksiądz zwraca się do konkretnych osób czasami nawet po imieniu i ja wierzę że rzeczywiście tak jest.
Re: MODLITWA
A jak ksiądz woła na mszy " Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy" Albo "Pan z wami" to też nie są to słowa skierowane do Ciebie?
W mojej wierze Bóg jest Wszechobecny i uzdrawia jednocześnie każdego potrzebującego bez sztuczek księży wołających po imieniu.
Po prostu to by było niesprawiedliwe
W mojej wierze Bóg jest Wszechobecny i uzdrawia jednocześnie każdego potrzebującego bez sztuczek księży wołających po imieniu.
Po prostu to by było niesprawiedliwe

Re: MODLITWA
Dla Ciebie to sztuczki dla mnie nie. Ja wierzę że ten ksiądz wie kogo i z jakiej choroby Jezus w danym momencie uzdrawia choć nie wiem jak to się dzieje. Może mówi pod natchnieniem lub ma jakąś szczególną łączność z Bogiem lub dar czy coś w tym rodzaju. Nie wiem ale wierzę że to możliwe. Czym innym są słowa księdza skierowane do wszystkich wiernych w czasie mszy a czym innym uzdrowienie w konkretnej chwili konkretnej osoby z danej choroby/rzeczy ale nie wiem jak z Tobą dyskutować bo widzę że Ty sceptyczny jesteś i chyba w to nie wierzysz że coś takiego jest możliwe. Pewnie też nie przesłuchałeś żadnej modlitwy o uzdrowienie z tej strony.
Dlaczego Bóg miałby jednocześnie uzdrawiać każdego potrzebującego ? Przecież różni ludzie w różnym czasie i miejscu chorują i w różnym czasie i miejscu się modlą o uzdrowienie więc o jakich jednoczesnych uzdrowieniach Ty mówisz nie mówiąc już o tym że niektórzy ludzie nie modlą się o zdrowie bo np. szukają pomocy tylko w medycynie lub są ateistami. Gdzie Ty Cezary widzisz te jednoczesne uzdrowienia wszystkich ludzi ? Możesz podać przykłady ? Ja widzę tylko indywidualne uzdrowienia ludzi podczas np. modlitw o uzdrowienie.
Dlaczego Bóg miałby jednocześnie uzdrawiać każdego potrzebującego ? Przecież różni ludzie w różnym czasie i miejscu chorują i w różnym czasie i miejscu się modlą o uzdrowienie więc o jakich jednoczesnych uzdrowieniach Ty mówisz nie mówiąc już o tym że niektórzy ludzie nie modlą się o zdrowie bo np. szukają pomocy tylko w medycynie lub są ateistami. Gdzie Ty Cezary widzisz te jednoczesne uzdrowienia wszystkich ludzi ? Możesz podać przykłady ? Ja widzę tylko indywidualne uzdrowienia ludzi podczas np. modlitw o uzdrowienie.
Re: MODLITWA
I tym samym są jednocześnie uzdrawiani z wierzącymi. Mikrobiolog Ludwik Pasteur był wierzący. Teraz ateista korzystając w medycyny korzysta z wiary owego i wiedzy dawnego naukowca.pawel534 pisze:nie mówiąc już o tym że niektórzy ludzie nie modlą się o zdrowie bo np. szukają pomocy tylko w medycynie lub są ateistami.
Bóg wie czego nam wszystkim potrzeba zanim poprosimy.
"Mało wiedzy oddala od Boga. Dużo wiedzy sprowadza do Niego z powrotem." Ludwik Pasteur