Odstawiam psychotropy!
Moderator: moderatorzy
Re: Odstawiam psychotropy!
Jakby ktoś chciał to trzeba po prostu jak najwolniej zmniejszać dawkę. Np. dla mnie zejście ze 100mg na 50mg bylo zbyt radykalne, może powinienem był zejść na 75mg.
Pomimo wszystko pogodziłem się jednak z przyjmowaniem leków. Widzę, że chyba objawy negatywne, które mam są spowodowane chorobą a nie lekami, bo zmniejszenie dawki wcale ich nie polepszyło.
No trudno. Pobiorę jeszcze leki z rok albo dwa i jak lekarz uzna, że można odstawić to wtedy spróbujemy. Jakby występowały wtedy jakieś objawy odstawienne np. silny lęk to lekarz może coś dodatkowo przeciwlękowego przepisać (tak przynajmniej myślę).
Będę się starał kontrować skutki uboczne leków poprzez zdrowe odżywianie, przyjmowanie witamin, właściwy tryb życia itd.
Pomimo wszystko pogodziłem się jednak z przyjmowaniem leków. Widzę, że chyba objawy negatywne, które mam są spowodowane chorobą a nie lekami, bo zmniejszenie dawki wcale ich nie polepszyło.
No trudno. Pobiorę jeszcze leki z rok albo dwa i jak lekarz uzna, że można odstawić to wtedy spróbujemy. Jakby występowały wtedy jakieś objawy odstawienne np. silny lęk to lekarz może coś dodatkowo przeciwlękowego przepisać (tak przynajmniej myślę).
Będę się starał kontrować skutki uboczne leków poprzez zdrowe odżywianie, przyjmowanie witamin, właściwy tryb życia itd.
Re: Odstawiam psychotropy!
A więc ja odstawiłem te cholerne neuroleptyki jakieś pół roku temu i jest świetnie, praktycznie każdego dnia lepiej(są czasem małe kryzysy, ale rzadko), posiadam osobowość z cechami osobowości schizoidalnej oraz paranoicznej(mam je od kąd sięgam pamięcią), oczywiście psychotropki szamałem z powodu psychoz(zdiagnozowana schizofrenia paranoidalna) tzn. różnego rodzaju urojenia. Spędziłem mnóstwo czasu na analizie przyczyn tych urojeń i udało mi się je wyeliminować i to nie przez leki, zioła itp. choć i tych sposobów próbowałem. Generalnie w moim przypadku pomogła praca na samym sobą, poprzez kontakt z odpowiednimi osobami, szukaniem zainteresowań które mnie pochłoną, wszystko to w pewnym stopniu połączyłem z nlp, możecie się śmiać, że to głupoty, ale nlp jest naprawdę skuteczne, tylko wymaga czasu, cierpliwości i umiejętności koncentracji uwagi(tu był mały problem). Teraz ogólnie jest ok, czasami tylko gdy czuję lęk wspomagam się clonazepamem, a czas który spędziłem biorąc leki(które nie pomagały w
usuwaniu urojeń) nie uważam za życie tylko za wegetację.
usuwaniu urojeń) nie uważam za życie tylko za wegetację.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Odstawiam psychotropy!
Gratulacje, że się dobrze trzymasz.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Odstawiam psychotropy!
Odstawianie leków rok po pierwszej psychozie to chyba jednak nie jest zbyt dobry pomysł. Dobrze, że nie byłeś tak uparty jak ja i wrociles do dawki jak zaczęło Ci sie pogarszać (ja, mimo odstawiania pod kontrolą lekarza nie wróciłam, mimo że powinnam).
Jak się teraz czujesz?
A co do samego odstawiania, śmieszy mnie trochę teza, że neuroleptyki nie uzależniają. Ja odstawialam 3 miesiące, pierwszy miesiąc bralam 2.5 mg Zalasty, po zejściu z 5, które bralam przez poprzednie 3 lata, kolejne 2 miesiące bralam 1.25 mg a i tak po zejściu do 0 miałam koszmarne objawy odstawienne.
Nie nastawiaj się tylko negatywnie co do przyszłego odstawiania, że znów Ci się nie uda, ja po roku remisji od paru miesięcy biorę połowę minimalnej dawki podtrzymujacej i jest wszystko w porządku a poprzednio po 3 tygodniach choroba zaczęła wracać.
Jak się teraz czujesz?
A co do samego odstawiania, śmieszy mnie trochę teza, że neuroleptyki nie uzależniają. Ja odstawialam 3 miesiące, pierwszy miesiąc bralam 2.5 mg Zalasty, po zejściu z 5, które bralam przez poprzednie 3 lata, kolejne 2 miesiące bralam 1.25 mg a i tak po zejściu do 0 miałam koszmarne objawy odstawienne.
Nie nastawiaj się tylko negatywnie co do przyszłego odstawiania, że znów Ci się nie uda, ja po roku remisji od paru miesięcy biorę połowę minimalnej dawki podtrzymujacej i jest wszystko w porządku a poprzednio po 3 tygodniach choroba zaczęła wracać.
Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić
i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić
i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Odstawiam psychotropy!
Na pocieszenie Ci powiem.Gdy masz silną depresje,też jesteś skazany na leki.Wtedy jesteś tak zdołowany,twarz masz mega smutną,nawet moze się zdarzyć,że rozmawiać nie potrafisz za bardzo chociaż ogólnie nie jesteś tak zamkniety w sobie i takie gadanie,ze wez sie za sport mało co on zmieni jak nie masz pewnych rzeczy nazwie je podstawowymi,bo masz realne spojrzenie na życie i nie oszukasz pewnych rzeczy,to ich brak bedzie przyczyna chorowania często.W depresji dwubiegunowej też musisz brać leki nawet całe życie niekiedy,mam kolege co ma kumpla z tym i mi opowiadał.
Re: Odstawiam psychotropy!
Drugi miesiąc bez, no i mogę bez, nic się nie zmieniło praktycznie, ba, mam więcej energii i ochoty do zycia, a niby nie tylko z antypsycho bo i z antydepów zrezygnowałam 

spacjalistka od własnych: F20, F20.4, hipomanii, traum i załamania nerwowego. interesuję się szamanizmem, buddyzmem.
Re: Odstawiam psychotropy!
Lesia a ile czasu bralas psychotropy i po ktorej psychozie? Ja po pierwszej wytrzymalam 3 lata bez lekow prawie.
Re: Odstawiam psychotropy!
2 lata po psychozie przestałam brać, to była moja pierwsza.
spacjalistka od własnych: F20, F20.4, hipomanii, traum i załamania nerwowego. interesuję się szamanizmem, buddyzmem.
Re: Odstawiam psychotropy!
Aaa to mozliwe ze uda ci sie zyc dalej bez lekow. Ja po 1 psychozie leki bralam tylko rok i to wystaczylo. Powodzenia:)
Re: Odstawiam psychotropy!
Heh ja spowrotem biore, niestety bez nich psychoza wraca, a było tak fajnie, bez neuroleptyków byłem szczęśliwy jak świnia w korycie 

Re: Odstawiam psychotropy!
i jak tam u was sprawa sie potoczyła ? Ja jestem drugi rok na neuroleptyku rispolept i olanzapina . Obecnie olanzapina 5mg. Lekarz coś wspominał ,że będę mógł odstawić lek ale nie wiem kiedy. On sam musi zadecydować. Dajcie znać
Re: Odstawiam psychotropy!
Odstawić możesz to twoja decyzja ja odstawiałem leki pięć razy i ostatnio się udało ale musisz uważać zmniejszać powoli dawki ja po odstawieniu olanzapiny czułem się źle ale mi przeszło organizm potrzebuje dużo czasu żeby dojść do stanu z przed leczenia.
Re: Odstawiam psychotropy!
Ja mam ten problem że często odstawiam leki i później że choroba wraca.
Re: Odstawiam psychotropy!
Radzę nie odstawiać neuroleptyków na własną rękę. Może być to brzemienne w skutkach.
Po pierwszym epizodzie psychotycznym, jeśli nie ma komplikacji neuroleptyki odstawia się po dwóch latach.
Po pierwszym epizodzie psychotycznym, jeśli nie ma komplikacji neuroleptyki odstawia się po dwóch latach.
Salus aegroti suprema lex.
Re: Odstawiam psychotropy!
Ja nie mam zamiaru całkowicie odstawiać! Jednak dokucza mi prawie ciągłe uczucie zmęczenia i brak libido. Dlatego bardzo chętnie brałbym mniej i najchętniej w postaci monoterapii czyli tylko jeden lek neuroleptyczny i nic oprócz niego. Mam zamiar to negocjować przy najbliższej wizycie w gabinecie psychiatry.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Odstawiam psychotropy!
Czasem trzeba sobie w mózgu pozmieniać nieco aktywność, zamulić.
Jednak neuroptysie są i będą prymitywnym sposobem na zaburzenia psychiczne.
Jednak neuroptysie są i będą prymitywnym sposobem na zaburzenia psychiczne.
nic
Re: Odstawiam psychotropy!
Przekonasz się jak w końcu po którejś psychozie pozostanie Ci to i nie będziesz mógł się wyleczyć.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 16, 2021 12:02 am
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Odstawiam psychotropy!
Cześć mam takie pytanie czy są tutaj osoby którym udało się odstawić leki psychotropowe na zawsze chodzi mi o osoby które były długo w remisji nie miały już żadnych objawów choroby dobrze funkcjonowały przez rok lub więcej ? Czytałem że jest to w niektórych przypadkach możliwe żeby funkcjonować bez leków niektórzy twierdzą że jest to niemożliwe i że kiedyś nie wiadomo kiedy wszystkie objawy choroby wrócą i w końcu trafi się do szpitala proszę o odpowiedzi.
Re: Odstawiam psychotropy!
Ja przez trzy lata nie brałam leków psychiatrycznych za zgodą lekarza. Jednak po tym czasie musiałam wrócić do małej dawki 7,5 mg Apry. Teraz będę miała ją jeszcze zmniejszaną do 5 mg a po dwóch miesiącach jak nic nie będzie się działo to do 2,5. Wszystko to za zgodą lekarza.
Re: Odstawiam psychotropy!
bobik, nie jest to do końca prawda. Są na to duże szanse, statystycznie choroba nawraca w ciągu 2 lat u 90% osób, jeśli nie przyjmują one neuroleptyków. Jednak istnieje niewielka szansa na to, że nawrotu nie będzie.
Właśnie dlatego lekarze stopniowo odstawiają neuroleptyki po pierwszym czy drugim epizodzie psychotycznym. Dzięki stopniowemu zmniejszaniu dawki leków i kontroli lekarza nad tym procesem możliwe jest monitorowanie stanu pacjenta i w razie konieczności ponowne zwiększenie dawki leku nim dojdzie do pełnego rozwinięcia się objawów psychotycznych.
Warto zauważyć, że w literaturze naukowej stwierdza się, że neuroleptyk także w niższych dawkach redukuje objawy psychotyczne, ale słabiej niż w dawkach wyższych. To właśnie, przy pojawieniu się mniej nasilonych objawów umożliwia lekarzowi określenie, czy dawka jest wystarczająca dla określonego pacjenta.
Właśnie dlatego lekarze stopniowo odstawiają neuroleptyki po pierwszym czy drugim epizodzie psychotycznym. Dzięki stopniowemu zmniejszaniu dawki leków i kontroli lekarza nad tym procesem możliwe jest monitorowanie stanu pacjenta i w razie konieczności ponowne zwiększenie dawki leku nim dojdzie do pełnego rozwinięcia się objawów psychotycznych.
Warto zauważyć, że w literaturze naukowej stwierdza się, że neuroleptyk także w niższych dawkach redukuje objawy psychotyczne, ale słabiej niż w dawkach wyższych. To właśnie, przy pojawieniu się mniej nasilonych objawów umożliwia lekarzowi określenie, czy dawka jest wystarczająca dla określonego pacjenta.
Salus aegroti suprema lex.