Magiczna witamina

[dami79]

Jeżeli chcecie się poczuć dobrze mimo, że bierzecie leki. Jeżeli chcecie mieć więcej energii, lepiej spać, mieć lepszą koncentracje w pracy. Jeśli męczą was objawy negatywne, trudno wam się nad czymkolwiek skupić w ciągu dnia. Jeżeli w końcu stosujecie metode samoleczenia w postaci wypalania paczki lub kilku paczek fajek dziennie a naprawdę macie już tego dosyć i chcielibyście ograniczyć lub rzucić ten nałóg. To poproście przy następnej wizycie u lekarza o witaminę PP. Ta witaminka naprawdę robi cuda z mózgiem schizofrenika. Spróbujcie, cena jednego opakowania to ok. 2zl. Podziękujecie mi później. Ja biorę : 4x 50mg dziennie, z każdą tabletką wit pp bire też 2 tabletki rutinoscorbinu. Pozdrawiam i trzymajcie się, a jak komuś to pomoże czuć się trochę bardziej normalnie to niech da znać.

[Unknown]

Kupcie sobie po prostu Centrum lub Vigor w aptece bez recepty.

[dami79]

Kupcie sobie po prostu Centrum lub Vigor w aptece bez recepty.

Dobry żart. Ha Ha...Ale lepiej sobie jednak poczytajcie o niacynie i jej wpływie na schizofrenie i palenie papierosów. Próbowałem różnych specyfików od leków nootropowych po jakieś zioła indyjskie i jedyne co robi jakąś różnicę i pozwala funkcjonować na wysokich obrotach to właśnie niacyna.

http://pharmaceuticalsanonymous.blogspo ... ation.html
http://www.doctoryourself.com/review_hoffer_B3.html
http://www.livestrong.com/article/49372 ... zophrenia/

[Unknown]

Ja biorę : 4x 50mg dziennie

Świetny sposób na rozwalenie sobie wątroby.

[eN]

Można spróbować, w końcu powinna być tańsza od wszystkich suplementów, które miały działać, bo na kogoś działały, nawet linki do badań i oświadczeń były, zupełnie jak powyżej, lecz nic z tego nie wyszło, prócz pieniędzy z portfela.

[dami79]

Ja biorę : 4x 50mg dziennie

Świetny sposób na rozwalenie sobie wątroby.

Nie strasz, nie strasz bo sie z...
Dzialanie toksyczne zaczyna sie od 1000mg/dzien, a w praktyce trzeba by przyjac ok. 3g zeby uszkodzic watrobe.

[up_in_the_air]

Biore od czwartku i czuje się dużo lepiej. I właśnie przez to, przestałem wierzyć swojej psychice. Skoro jakaś jedna mała tabletka może mi pomóc a cały trud włożony w życie idzie na marne to mi się już nic nie chce.

[Clamo]

Skąd mam wiedzieć czy mi to potrzebne. Może Ty masz niedobór jakiś i dlatego. Magnez biorę bo wiem, że mi brak a jest ważny, a to? Nadmiar też jest niewskazany...

[up_in_the_air]

Głupi jesteś, nawet nie kwapisz się przeczytać o co chodzi ....

[Clamo]

Oj tam, oj tam