Poschizofreniczna
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 56
- Rejestracja: sob wrz 01, 2012 1:24 pm
- płeć: mężczyzna
Poschizofreniczna
Nic mnie nie cieszy, nic mnie nie interesuje. Mam pustkę w głowie. Jak radzić sobie z depresją poschizofreniczną? Bez leków, nie chcę się dodatkowo faszerować. Biorę zolaxę i abilify. Chciałbym się czymś zająć ale nie mam punktu zaczepienia. Wszystko jest takie oczywiste i płaskie, bez wyrazu, bez iskry zainteresowania. Może coś doradzicie, z góry dziękuję.
-
- bywalec
- Posty: 768
- Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Poschizofreniczna
Mam tak samo. Chyba dopiero śmierć mnie z tego wyleczy.
Re: Poschizofreniczna
Zajmij się czymś, może apetyt wzrośnie w miarę jedzenia.
- czaras
- zaufany użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:17 pm
- Status: Informatyk
- płeć: mężczyzna
Re: Poschizofreniczna
Proponuję zacząć biegać wieczorami. Powiedzmy 3-4km. Do tego Ginkofar 40mg rano i wieczorem. Po jakimś roku nie będziecie mogli żyć bez biegania. Powiecie sobie, gotowy jestem biegać i dwa razy dziennie, żeby tylko tamto nie wróciło. Chcecie myśleć jak zdrowi ludzie - zacznijcie biegać.
„Są rzeczy znane i nieznane, a pomiędzy nimi drzwi.” William Blake
Re: Poschizofreniczna
Miałem tak samo, niestety wyjście z takiego stanu wymaga nieco czasu. Warto na początek zacząć zmuszać się do pewnych rzeczy, najlepiej takich które kiedyś sprawiały przyjemność. Po pewnym czasie stare emocje znowu się pojawią.
Re: Poschizofreniczna
tak ,bieganie jest dobre ,bezmyślnie, do utraty tchu i ból mięśni...
Re: Poschizofreniczna
Bardo pisze:Miałem tak samo, niestety wyjście z takiego stanu wymaga nieco czasu. Warto na początek zacząć zmuszać się do pewnych rzeczy, najlepiej takich które kiedyś sprawiały przyjemność. Po pewnym czasie stare emocje znowu się pojawią.
A jak jest teraz u Ciebie Bardo? Funkcjonujesz dobrze?
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Re: Poschizofreniczna
Tak, jest znacznie lepiej niż jeszcze parę miesięcy temu. Ostatnią psychozę miałem niecały rok wstecz, po niej pojawiły się zobojętnienie i bladość emocjonalna które stopniowo zanikały.
Re: Poschizofreniczna
a jak funkcjonujesz na co dzien? Mozesz pracowac? Mozesz utrzymywac relacje z innymi znajomymi?
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Re: Poschizofreniczna
Tak, jest prawie tak jak było przed psychozą.
Re: Poschizofreniczna
super
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"