Czy wierzysz w Boga?

[michal1418]

Taka mała ankieta z ciekawości...proszę się wpisywać,tak albo nie

TAK

[Petruccio]

Różnie. Czasami tak, czasami nie. Miewam wątpliwości. Ale jedno mogę stwierdzić: stan mojej wiary jest wprost proporcjonalny do mojego samopoczucia. Także jeżeli mam wybierać, to wolę wierzyć, niż nie wierzyć.

[maniek123]

ja bardzo wierze w Boga zadaje mu pytania i opracowalem system nawet rozmowy z nim takze jak najbardziej TAK nawet raz w zyciu bardzo realnie do mnie mowil takze przez krzyz do zbawienia !

[cezary123]

Zależy co rozumiemy pod pojęciem Bóg.
Ale ogólnie, przynajmniej w jednym rozumieniu tego pojęcia :TAK

[Unknown]

NIE i była już ankieta o wierzeniach - viewtopic.php?f=5&t=12331

[pogrzebany żywcem]

Nie.

[mikka]

nie

[Bright Angel]

Je nie muszę wierzyć, ja wiem, że istnieje JAHWE. Zostałem już nawet uzdrowiony w cudowny sposób w Święto Chanuka i w Święto Estery. A raz było już nieciekawie, groziło mi, że w każdej chwili mogę wylądować na stole operacyjnym i że wytną mi woreczek żółciowy. A bolał mnie okropnie. Od czasu uzdrowienia mogę zjeść nawet kilka talerzy frytek i nic Dzięki CI Wszechpotężny JAHWE!

[Petruccio]

NIE i była już ankieta o wierzeniach - viewtopic.php?f=5&t=12331

Ale w ankiecie jest "w co wierzycie", a nie "czy".

[Unknown]

Ale w ankiecie jest "w co wierzycie", a nie "czy".

Przecież są w niej opcje: w nic, ateizm, satanizm, buddyzm i inne w których żadni bogowie nie istnieją, to chyba oczywiste...

[Pamal]

Tak.

[Petruccio]

Przecież są w niej opcje: w nic, ateizm, satanizm, buddyzm i inne w których żadni bogowie nie istnieją, to chyba oczywiste...

Jednak ten temat jest inny, nie ma tu podziałów od... do... kim jesteś, tylko proste pytanie, czy wierzysz. Wg mnie bardziej sensowne, niż wybieranie szufladek typu "katolik", "ateista", "satanista".

[cezary123]

Ale w ankiecie jest "w co wierzycie", a nie "czy".

Przecież są w niej opcje: w nic, ateizm, satanizm, buddyzm i inne w których żadni bogowie nie istnieją, to chyba oczywiste...

A skąd wiesz, że w tamtych religiach żadni bogowie nie istnieją? Zależy od punktu widzenia.
Dla chrześcijan i tak istnieje ogólny transcendentalny Bóg, a tylko niektóre religie są od Niego dalej lub bliżej i mają prawdziwsze lub mniej prawdziwe pojęcie o Nim. Ateizm z punktu widzenia chrześcijan jest tylko kompletnym ignorowaniem istnienia Boga.

[Unknown]

A skąd wiesz, że w tamtych religiach żadni bogowie nie istnieją?

Wiem, bo czytałam na ten temat i są opisywane jako ateistyczne.
PS. Jak można "ignorować istnienie" czegoś na co nie ma żadnych dowodów.

[Zagubiona we mgle]

.

[michal1418]

pytanie jest tylko o to czy wierzysz w Boga

[cezary123]

...demony też wierzą a dygoczą...
Ateiści to mają dobrze. Ignorują istnienie zarówno Boga jak i Satana i nie muszą ufać Temu pierwszemu a sprzeciwiać się temu drugiemu.
Taki sobie doczesny śmiertelnik, bez nadziei na głębszy sens istnienia nas samych i przyszłości.
Ileż pokoleń tak można?

[Unknown]

Ateiści to mają dobrze. Ignorują istnienie zarówno Boga jak i Satana i nie muszą ufać Temu pierwszemu a sprzeciwiać się temu drugiemu.

Ciekawe, który tym razem ksiądz wpadł na ten pomysł.

[sophie]

Tak, wierze w Boga

[Newt]

Ja wierzę.

Schizo, akurat w satanizmie ateistyczny jest tylko odłam laveyański, który zresztą jest tylko filozofią życiową a nie religią. W satanizmie teistycznym jest Bóg itd.