Odstawiam psychotropy!

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
schizo11
zaufany użytkownik
Posty: 1053
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 9:58 am
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: schizo11 »

Jakby ktoś chciał to trzeba po prostu jak najwolniej zmniejszać dawkę. Np. dla mnie zejście ze 100mg na 50mg bylo zbyt radykalne, może powinienem był zejść na 75mg.

Pomimo wszystko pogodziłem się jednak z przyjmowaniem leków. Widzę, że chyba objawy negatywne, które mam są spowodowane chorobą a nie lekami, bo zmniejszenie dawki wcale ich nie polepszyło.

No trudno. Pobiorę jeszcze leki z rok albo dwa i jak lekarz uzna, że można odstawić to wtedy spróbujemy. Jakby występowały wtedy jakieś objawy odstawienne np. silny lęk to lekarz może coś dodatkowo przeciwlękowego przepisać (tak przynajmniej myślę).

Będę się starał kontrować skutki uboczne leków poprzez zdrowe odżywianie, przyjmowanie witamin, właściwy tryb życia itd.
zonbi
bywalec
Posty: 82
Rejestracja: pt sie 24, 2012 4:14 pm
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: zonbi »

A więc ja odstawiłem te cholerne neuroleptyki jakieś pół roku temu i jest świetnie, praktycznie każdego dnia lepiej(są czasem małe kryzysy, ale rzadko), posiadam osobowość z cechami osobowości schizoidalnej oraz paranoicznej(mam je od kąd sięgam pamięcią), oczywiście psychotropki szamałem z powodu psychoz(zdiagnozowana schizofrenia paranoidalna) tzn. różnego rodzaju urojenia. Spędziłem mnóstwo czasu na analizie przyczyn tych urojeń i udało mi się je wyeliminować i to nie przez leki, zioła itp. choć i tych sposobów próbowałem. Generalnie w moim przypadku pomogła praca na samym sobą, poprzez kontakt z odpowiednimi osobami, szukaniem zainteresowań które mnie pochłoną, wszystko to w pewnym stopniu połączyłem z nlp, możecie się śmiać, że to głupoty, ale nlp jest naprawdę skuteczne, tylko wymaga czasu, cierpliwości i umiejętności koncentracji uwagi(tu był mały problem). Teraz ogólnie jest ok, czasami tylko gdy czuję lęk wspomagam się clonazepamem, a czas który spędziłem biorąc leki(które nie pomagały w
usuwaniu urojeń) nie uważam za życie tylko za wegetację.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: Niemamnie »

Gratulacje, że się dobrze trzymasz.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
y_ennefer
zaufany użytkownik
Posty: 1035
Rejestracja: pn gru 04, 2006 10:23 pm

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: y_ennefer »

Odstawianie leków rok po pierwszej psychozie to chyba jednak nie jest zbyt dobry pomysł. Dobrze, że nie byłeś tak uparty jak ja i wrociles do dawki jak zaczęło Ci sie pogarszać (ja, mimo odstawiania pod kontrolą lekarza nie wróciłam, mimo że powinnam).

Jak się teraz czujesz?

A co do samego odstawiania, śmieszy mnie trochę teza, że neuroleptyki nie uzależniają. Ja odstawialam 3 miesiące, pierwszy miesiąc bralam 2.5 mg Zalasty, po zejściu z 5, które bralam przez poprzednie 3 lata, kolejne 2 miesiące bralam 1.25 mg a i tak po zejściu do 0 miałam koszmarne objawy odstawienne.

Nie nastawiaj się tylko negatywnie co do przyszłego odstawiania, że znów Ci się nie uda, ja po roku remisji od paru miesięcy biorę połowę minimalnej dawki podtrzymujacej i jest wszystko w porządku a poprzednio po 3 tygodniach choroba zaczęła wracać.
Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić
i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12348
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: Walet Pikowy »

Na pocieszenie Ci powiem.Gdy masz silną depresje,też jesteś skazany na leki.Wtedy jesteś tak zdołowany,twarz masz mega smutną,nawet moze się zdarzyć,że rozmawiać nie potrafisz za bardzo chociaż ogólnie nie jesteś tak zamkniety w sobie i takie gadanie,ze wez sie za sport mało co on zmieni jak nie masz pewnych rzeczy nazwie je podstawowymi,bo masz realne spojrzenie na życie i nie oszukasz pewnych rzeczy,to ich brak bedzie przyczyna chorowania często.W depresji dwubiegunowej też musisz brać leki nawet całe życie niekiedy,mam kolege co ma kumpla z tym i mi opowiadał.
Awatar użytkownika
Lesia
bywalec
Posty: 50
Rejestracja: czw paź 04, 2012 10:23 am

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: Lesia »

Drugi miesiąc bez, no i mogę bez, nic się nie zmieniło praktycznie, ba, mam więcej energii i ochoty do zycia, a niby nie tylko z antypsycho bo i z antydepów zrezygnowałam :)
spacjalistka od własnych: F20, F20.4, hipomanii, traum i załamania nerwowego. interesuję się szamanizmem, buddyzmem.
Awatar użytkownika
fizia
zaufany użytkownik
Posty: 1020
Rejestracja: śr cze 06, 2012 9:24 pm

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: fizia »

Lesia a ile czasu bralas psychotropy i po ktorej psychozie? Ja po pierwszej wytrzymalam 3 lata bez lekow prawie.
Awatar użytkownika
Lesia
bywalec
Posty: 50
Rejestracja: czw paź 04, 2012 10:23 am

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: Lesia »

2 lata po psychozie przestałam brać, to była moja pierwsza.
spacjalistka od własnych: F20, F20.4, hipomanii, traum i załamania nerwowego. interesuję się szamanizmem, buddyzmem.
Awatar użytkownika
fizia
zaufany użytkownik
Posty: 1020
Rejestracja: śr cze 06, 2012 9:24 pm

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: fizia »

Aaa to mozliwe ze uda ci sie zyc dalej bez lekow. Ja po 1 psychozie leki bralam tylko rok i to wystaczylo. Powodzenia:)
zonbi
bywalec
Posty: 82
Rejestracja: pt sie 24, 2012 4:14 pm
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: zonbi »

Heh ja spowrotem biore, niestety bez nich psychoza wraca, a było tak fajnie, bez neuroleptyków byłem szczęśliwy jak świnia w korycie :)
markus88
bywalec
Posty: 45
Rejestracja: czw wrz 03, 2020 8:01 pm
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: markus88 »

i jak tam u was sprawa sie potoczyła ? Ja jestem drugi rok na neuroleptyku rispolept i olanzapina . Obecnie olanzapina 5mg. Lekarz coś wspominał ,że będę mógł odstawić lek ale nie wiem kiedy. On sam musi zadecydować. Dajcie znać
Paweł_
bywalec
Posty: 50
Rejestracja: czw cze 24, 2021 1:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: Paweł_ »

Odstawić możesz to twoja decyzja ja odstawiałem leki pięć razy i ostatnio się udało ale musisz uważać zmniejszać powoli dawki ja po odstawieniu olanzapiny czułem się źle ale mi przeszło organizm potrzebuje dużo czasu żeby dojść do stanu z przed leczenia.
Paweł_
bywalec
Posty: 50
Rejestracja: czw cze 24, 2021 1:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: Paweł_ »

Ja mam ten problem że często odstawiam leki i później że choroba wraca.
HJ451KFG
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: śr cze 30, 2021 12:20 am
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: HJ451KFG »

Radzę nie odstawiać neuroleptyków na własną rękę. Może być to brzemienne w skutkach.

Po pierwszym epizodzie psychotycznym, jeśli nie ma komplikacji neuroleptyki odstawia się po dwóch latach.
Salus aegroti suprema lex.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11088
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: hvp2 »

Ja nie mam zamiaru całkowicie odstawiać! Jednak dokucza mi prawie ciągłe uczucie zmęczenia i brak libido. Dlatego bardzo chętnie brałbym mniej i najchętniej w postaci monoterapii czyli tylko jeden lek neuroleptyczny i nic oprócz niego. Mam zamiar to negocjować przy najbliższej wizycie w gabinecie psychiatry.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: the end »

Czasem trzeba sobie w mózgu pozmieniać nieco aktywność, zamulić.
Jednak neuroptysie są i będą prymitywnym sposobem na zaburzenia psychiczne.
nic
zacziszor
zaufany użytkownik
Posty: 335
Rejestracja: śr lip 08, 2020 10:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: zacziszor »

Przekonasz się jak w końcu po którejś psychozie pozostanie Ci to i nie będziesz mógł się wyleczyć.
ktoś znajomy
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: pt lip 16, 2021 12:02 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: ktoś znajomy »

Cześć mam takie pytanie czy są tutaj osoby którym udało się odstawić leki psychotropowe na zawsze chodzi mi o osoby które były długo w remisji nie miały już żadnych objawów choroby dobrze funkcjonowały przez rok lub więcej ? Czytałem że jest to w niektórych przypadkach możliwe żeby funkcjonować bez leków niektórzy twierdzą że jest to niemożliwe i że kiedyś nie wiadomo kiedy wszystkie objawy choroby wrócą i w końcu trafi się do szpitala proszę o odpowiedzi.
Awatar użytkownika
mikka
zaufany użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: pt lut 11, 2011 7:58 pm

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: mikka »

Ja przez trzy lata nie brałam leków psychiatrycznych za zgodą lekarza. Jednak po tym czasie musiałam wrócić do małej dawki 7,5 mg Apry. Teraz będę miała ją jeszcze zmniejszaną do 5 mg a po dwóch miesiącach jak nic nie będzie się działo to do 2,5. Wszystko to za zgodą lekarza.
HJ451KFG
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: śr cze 30, 2021 12:20 am
płeć: mężczyzna

Re: Odstawiam psychotropy!

Post autor: HJ451KFG »

bobik, nie jest to do końca prawda. Są na to duże szanse, statystycznie choroba nawraca w ciągu 2 lat u 90% osób, jeśli nie przyjmują one neuroleptyków. Jednak istnieje niewielka szansa na to, że nawrotu nie będzie.

Właśnie dlatego lekarze stopniowo odstawiają neuroleptyki po pierwszym czy drugim epizodzie psychotycznym. Dzięki stopniowemu zmniejszaniu dawki leków i kontroli lekarza nad tym procesem możliwe jest monitorowanie stanu pacjenta i w razie konieczności ponowne zwiększenie dawki leku nim dojdzie do pełnego rozwinięcia się objawów psychotycznych.

Warto zauważyć, że w literaturze naukowej stwierdza się, że neuroleptyk także w niższych dawkach redukuje objawy psychotyczne, ale słabiej niż w dawkach wyższych. To właśnie, przy pojawieniu się mniej nasilonych objawów umożliwia lekarzowi określenie, czy dawka jest wystarczająca dla określonego pacjenta.
Salus aegroti suprema lex.
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”