Naga prawda o każdej religii
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: wt paź 13, 2009 9:34 pm
Naga prawda o każdej religii
Witajcie!
To, co mnie spotkało, przez naukę jest określane jako zaburzenia schizoafektywne. Lekka schizofrenia, aczkolwiek z burzliwymi epizodami i stany maniakalno depresyjne.
Po 10 latach walki z chorobą wnioski mam takie:
1. 'Prawda objawiona' objawiała mi się wielokrotnie.
2. Widziałem i czułem dotyk anioła, lub ducha św. (Patrz moje dawne posty).
3. Chciałem wszystkich uszczęśliwiać i naprawiać świat...
I wiecie co??? Takie objawy mają ludzie chorzy. Jakoś nikt zdrowy nie widzi duchów, nie ma widzeń, Bóg do niego nie przemawia.
Stąd wniosek jest banalny i prosty: Biblię napisał szaleniec, i to na dodatek zapewne niejeden. A nasz wielki kościół z o.o. rydzykownymi na czele uprawiają manipulację ludzkimi sumieniami, aby napędzać/finansować swóją 'firmę'.
Przestałem być katolikiem. Jestem teraz umiarkowanym chrześcijaninem. Tzn. unikam psychopatów (inaczej mówiąc ludzi złych), dbam o interesy swoje i swojej rodzinki, ale w sposób niekrzywdzący innych. I chyba zdrowieję...
Obudźcie się... Tak wiele od zwierząt się nie różnimy... One też mają świadomość, a my swoje instynkty. Wystarczy po prostu uczyć się zdobywać pożywienie, zachowując normy społeczne życia w stadzie. I religia przestaje być potrzebna...
To, co mnie spotkało, przez naukę jest określane jako zaburzenia schizoafektywne. Lekka schizofrenia, aczkolwiek z burzliwymi epizodami i stany maniakalno depresyjne.
Po 10 latach walki z chorobą wnioski mam takie:
1. 'Prawda objawiona' objawiała mi się wielokrotnie.
2. Widziałem i czułem dotyk anioła, lub ducha św. (Patrz moje dawne posty).
3. Chciałem wszystkich uszczęśliwiać i naprawiać świat...
I wiecie co??? Takie objawy mają ludzie chorzy. Jakoś nikt zdrowy nie widzi duchów, nie ma widzeń, Bóg do niego nie przemawia.
Stąd wniosek jest banalny i prosty: Biblię napisał szaleniec, i to na dodatek zapewne niejeden. A nasz wielki kościół z o.o. rydzykownymi na czele uprawiają manipulację ludzkimi sumieniami, aby napędzać/finansować swóją 'firmę'.
Przestałem być katolikiem. Jestem teraz umiarkowanym chrześcijaninem. Tzn. unikam psychopatów (inaczej mówiąc ludzi złych), dbam o interesy swoje i swojej rodzinki, ale w sposób niekrzywdzący innych. I chyba zdrowieję...
Obudźcie się... Tak wiele od zwierząt się nie różnimy... One też mają świadomość, a my swoje instynkty. Wystarczy po prostu uczyć się zdobywać pożywienie, zachowując normy społeczne życia w stadzie. I religia przestaje być potrzebna...
Re: Naga prawda o każdej religii
Biblię napisali żywi realni ludzie jak my wszyscy. Ich już nie ma a nadzieja Boga i nieskończoności szczęśliwej pozostaje żywa w każdym z nas. To nie szaleństwo a wiara.
Sam prawie nie chodzę do kościoła ale wierzę w wieczne dobro dla każdego zbawionego człowieka.
Sam prawie nie chodzę do kościoła ale wierzę w wieczne dobro dla każdego zbawionego człowieka.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Naga prawda o każdej religii
Mów za siebie, Cezary, We mnie nie ma "nadziei Boga". Cały czas projektujesz na innych swoje wizje.cezary123 pisze: Ich już nie ma a nadzieja Boga i nieskończoności szczęśliwej pozostaje żywa w każdym z nas.
Pozdrawiam.m.
Re: Naga prawda o każdej religii
Dobrze, przepraszam buddystów za to... , że Bóg jest
Re: Naga prawda o każdej religii
Kpisz, czy o drogę pytasz?bodzio1972 pisze:Obudźcie się... Tak wiele od zwierząt się nie różnimy...
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: wt paź 13, 2009 9:34 pm
Człowiek a zwierzęta...
Kto ma swojego psiaka, ten wie o czym piszę. Zwierzęta posiadają własną psychikę, emocje, kochają i chcą być kochane. Nawet jeśli zaadoptujesz tygrysa od maleństwa, to będzie Cię kochał, nie będzie agresywny, dopóki nie poczuje się zagrożony lub zmuszony do zdobywania pożywienia. Ale to moje zdanie i opinia. Każdy ma prawo do swojego zdania. Zastanówcie się, jak zdeprawowani są 'myśliwi', zrzeszeni w swoich elitarnych 'klubach' łowiecko-biznesowych. Zabijanie dla przyjemności z zabijania...fuj, barbarzyństwo... taki jest właśnie ten świat...
Re: Człowiek a zwierzęta...
Czy Twój pies pracuje i za zarobione pieniądze kupuje i przygotowuje Ci jedzenie? Czyta Ci do snu? Gracie razem w szachy? Rozmawiacie o obejrzanym filmie? Jesteśmy podobni, a jednak tak bardzo różni...bodzio1972 pisze:Kto ma swojego psiaka, ten wie o czym piszę.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Naga prawda o każdej religii
Według Terrenca McKenny pochodzimy od naćpanych małp.
Ćpanie spowodowało synestezję i wykształcenie się języka, skutkiem ubocznym wizji były religie.
Ćpanie spowodowało synestezję i wykształcenie się języka, skutkiem ubocznym wizji były religie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: wt paź 13, 2009 9:34 pm
Jesteśmy również zwierzętami
Jesteśmy również zwierzętami. To, że mamy zdobycze cywilizacyjne i potrafimy latać w kosmos jest życiem wynikającym z naturalnego doskonalenia ewolucyjnego. Bobry potrafią budować wyśmienite tamy, choć nie studiowały architektury.
Potrzeba posiadania religii jest skutkiem ubocznym bardzo rozwiniętej świadomości i własnej psychiki. Od tysiącleci człowiekowi potrzebny był bóg/bogowie do posiadania wiary w życie pozagrobowe. Prawda objawiona, halucynacje, rozmowy z bogiem oraz inne chorobowe objawy stanowią podświadomy mechanizm obronny przed uświadomieniem sobie, że życie się kończy i koniec. Nie ma już nic. Wierzących w jakąkolwiek religię zbulwersuje zapewne mój post, ale jak się oderwie od religijności, to schiza staje się objawem dręczącym autorów pism świętych wszelkiej religii.
A nauka Chrystusa była prosta i banalna: "Ludzie kopnijcie się w rozum. Przestańcie nienawidzić, a zacznijcie kochać i szanować się wzajemnie". To, że sekty , z kościołem katolickim na czele, zrobiły z tego przesłania niezły interes jest ohydną manipulacją i robieniem wody z mózgu ludziom.
Gdy nie będzie religii, nie będzie schizofrenii. Ci, co widzieli jakieś byty niematerialne pójdą wtedy do lekarza zamiast do księdza i będą się leczyć. Póki co, to religia i wiara stanowią ogromną negatywną alternatywę dla leczenia.
Potrzeba posiadania religii jest skutkiem ubocznym bardzo rozwiniętej świadomości i własnej psychiki. Od tysiącleci człowiekowi potrzebny był bóg/bogowie do posiadania wiary w życie pozagrobowe. Prawda objawiona, halucynacje, rozmowy z bogiem oraz inne chorobowe objawy stanowią podświadomy mechanizm obronny przed uświadomieniem sobie, że życie się kończy i koniec. Nie ma już nic. Wierzących w jakąkolwiek religię zbulwersuje zapewne mój post, ale jak się oderwie od religijności, to schiza staje się objawem dręczącym autorów pism świętych wszelkiej religii.
A nauka Chrystusa była prosta i banalna: "Ludzie kopnijcie się w rozum. Przestańcie nienawidzić, a zacznijcie kochać i szanować się wzajemnie". To, że sekty , z kościołem katolickim na czele, zrobiły z tego przesłania niezły interes jest ohydną manipulacją i robieniem wody z mózgu ludziom.
Gdy nie będzie religii, nie będzie schizofrenii. Ci, co widzieli jakieś byty niematerialne pójdą wtedy do lekarza zamiast do księdza i będą się leczyć. Póki co, to religia i wiara stanowią ogromną negatywną alternatywę dla leczenia.
Re: Naga prawda o każdej religii
I co dalej z nauką Chrystusa?
Kochajcie się aż do śmierci bo byłem Bogiem i wiem, że "tam" nic nie ma? A teraz przestałem i muszę umrzeć jak wy na zawsze?
Czy:
"Idę do nieba zrobić wam miejsce" i "Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie!"
Jeżeli chodzi o byty niematerialne:
Bodzio1972, znajdź mi rozwiązanie materialne, o ile istnieje, problemu przesiadania się ze świadomości w świadomość, zwanego też Łamigłówką Stanisława Lema:
viewtopic.php?f=12&t=8858
Kochajcie się aż do śmierci bo byłem Bogiem i wiem, że "tam" nic nie ma? A teraz przestałem i muszę umrzeć jak wy na zawsze?
Czy:
"Idę do nieba zrobić wam miejsce" i "Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie!"
Jeżeli chodzi o byty niematerialne:
Bodzio1972, znajdź mi rozwiązanie materialne, o ile istnieje, problemu przesiadania się ze świadomości w świadomość, zwanego też Łamigłówką Stanisława Lema:
viewtopic.php?f=12&t=8858
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: wt paź 13, 2009 9:34 pm
Re: Naga prawda o każdej religii
Nie jestem bogiem, i wg. mnie Chrystus też nim nie był. To ludzie uznali go za boga. Żyjemy tu i teraz. Wszelkie sięganie poza nasz układ życiowej, naturalnej czasoprzestrzeni 'odkleja' nas od świata materialnego. Jednym słowem jak wa Matriksie. Jeśli chcesz zobaczyć jak jest naprawdę to weź niebieską pigułkę ( czyli nie bierz leków, chodź na odprawianie czarów kościele i wierz, że będziesz uszczęśliwiony), jeśli nie to weź czerwoną i o wszystkim co widziałeś zapomnisz i wrócisz do świata, w którym żyłeś.
Cezary123, ja wziąłem tę drugą i wróciłem do Matriksa, zapominając co widziałem, słyszałem i czego dotykałem. Ty jak chcesz to rób jak chcesz. Twoje życie, twój wybór.
Cezary123, ja wziąłem tę drugą i wróciłem do Matriksa, zapominając co widziałem, słyszałem i czego dotykałem. Ty jak chcesz to rób jak chcesz. Twoje życie, twój wybór.
Re: Naga prawda o każdej religii
Chrystus jest Bogiem. Zmartwychwstał.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Naga prawda o każdej religii
Powtarzaj sobie to często to może wykształcisz odruch Pawłowa i uwierzysz.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Naga prawda o każdej religii
Ja to wiem. Ty nie chcesz uwierzyć?
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Naga prawda o każdej religii
Ja wiem o innych rzeczach o których ty nie masz pojęcia.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Jesteśmy również zwierzętami
Potrafią już od małego budować tamy, ale nigdy się nie nauczą niczego innego. Tymczasem homo sapiens przychodzi na świat głupi i bezbronny, za to dysponuje potencjałem przyswojenia i praktykowania dowolnej wiedzy z niemal każdej dziedziny.bodzio1972 pisze:Jesteśmy również zwierzętami. To, że mamy zdobycze cywilizacyjne i potrafimy latać w kosmos jest życiem wynikającym z naturalnego doskonalenia ewolucyjnego. Bobry potrafią budować wyśmienite tamy, choć nie studiowały architektury.
Ze światem zwierząt łączy nas tyle, że posiadamy tak jak i one ciało fizyczne oraz - wchodząc w bardziej ezoteryczną nomenklaturę - eteryczne i astralne (odczuciowe). Natomiast fundamentalną róznicę, stawiającą nas o cały eon ewolucji wyżej, stanowi posiadanie przez człowieka jaźni. Dlatego można by złośliwie napisać, że demonstrowane tu (i w wielu innych miejscach) ciągotki lokowania się na tej samej płaszczyźnie ontycznej z Burkiem świadczą tylko i wyłącznie o rozpaczliwej beznadziei stricte ateistycznego patrzenia na rzeczywistość.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: wt paź 13, 2009 9:34 pm
Re: Naga prawda o każdej religii
Przeżył śmierć kliniczną, jak mnóstwo innych ludzi. Czasem zdarzało się, że ludzie uznani za zmarłych budzili się w kostnicy.Maldok pisze:Chrystus jest Bogiem. Zmartwychwstał.
Re: Naga prawda o każdej religii
To jakim cudem do tej pory przez 2000 lat żyje?
I jeszcze mówił Żydom, że jest większy niż ich ojciec Abraham i zanim on się stał JA JESTEM?
Innego Boga przecież nie ma?
I jeszcze mówił Żydom, że jest większy niż ich ojciec Abraham i zanim on się stał JA JESTEM?
Innego Boga przecież nie ma?
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Naga prawda o każdej religii
Jezus Chrystus [*]
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Naga prawda o każdej religii
A jego Ojciec - Stwórca nadal szaleje z krwawą ewolucją Wszechświata
Może nie jest aż tak źle.
Może nie jest aż tak źle.