Żyje się raz. Reszta to inni ludzie. Inny człowiek. Człowiek nie ma możliwości żyć jako ktoś inny. To co uważasz za duszę ja bym nazwał Bogiem niezależnym od żadnego człowieka i nie wcielającym się nigdzie.Kamil R J pisze:Jak reinkarnacja osobowości?
Życie w takiej konketnej formie i osobowości z imieniemi nazwiskiem jest jednorazowe ale nie żyje się raz.
Bo zostaje dusza, która jest Słowem, Duchem św. Nazw jej wiele ale nie one są ważne.
Reinkarnacja osobowości może występować tak jak reinkarnacja organizmów. Wielokrotne odradzanie się ciał ale każde z nową duszą od początku, a nie kontynuacją dawnej. Kontynuacja zachodzi tylko w sferze materialnej. Może nastąpić wywołana ciągiem przyczynowo skutkowym reinkarnacja podobnej ale ulepszonej osobowości mojej u potomków. Nikt z tego nic nie będzie miał z wyjątkiem tej nowej duszy, która otrzymała od człowieka organizm, i od człowieka osobowość ludzką, być może mniej złą od mojej obecnej.
W taką reinkarnację jestem w stanie uwierzyć- w skutki moich dobrych uczynków dla innych, ale nie w moje życie pozagrobowe w nich.Nie w siebie samego otrzymującego efekty swojego teraźniejszego życia.
Ewolucja organizmów powoduje powstawanie coraz bardziej złożonych i skomplikowanych organizmów , świadomości i rozumów, być może i następuje rozwój ducha w podobny sposób w kolejnych pokoleniach rozmnażających się istot. Być może zależy to od dobrych uczynków nas teraz żyjących. Osobowość moja zostanie w kimś powtórzona ale ulepszona tym co zdołałem wypracować w ciągu całego doczesnego życia.
Chociaż uważam, że to też bajka, i nie dlatego postępuję dobrze, aby wypracować dla kogoś w przyszłości takie efekty. Nie dla jakiejkolwiek nagrody dla kogokolwiek, ani dla siebie.
Jak tamte nowe istoty same nie zechcą to żadna pomoc z przeszłości nie powstrzyma ich od zła.