Nic nie cieszy.

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: moi »

Jeśli jest ta sama substancja czynna (Escitalopramum), to działanie powinno być takie samo, jak w przypadku depralinu.
moonrid pisze:Mam nadzieję, że przyniesie zamierzony efekt.
U mnie poprawa nie pojawiał się natychmiast. Dopiero po jakichś czterech tygodniach poczułam się lepiej. Ale ulga była odczuwalna - tak jakby mi ktoś zdjął ciążki kamień z ramion. Mam nadzieję, że z Tobą też tak będzie.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: Petruccio »

Tak - substancja czynna tego leku to escitalopram.
No ja właśnie nie nastawiam się na szybką zmianę, bo czytałem, że w przypadku tego leku trzeba poczekać nawet dwa miesiące na pierwsze efekty, więc czekam i mam nadzieję.
Obrazek
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: Petruccio »

A mam jeszcze jedno pytanie - bo jestem zielony w tych sprawach. Czy lek przeciwdepresyjny może teoretycznie zlikwidować objawy psychosomatyczne?
Obrazek
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: moi »

Wydaje mi się, że może podziałać na objawy negatywne i pośrednio zlikwidować objawy psychosomatyczne (np. lękowe napady duszności). Ale powinieneś o to zapytać lekarza.
Gdzieś pisałeś, że bierzesz 5 mg tego leku. Moja lekarka uważa, że to zbyt mała dawka. Rzeczywiście, gdy chciałam zaoszczędzić i brałam pół tabletki - nie czułam efektu działania. Dopiero dawka 10 mg mi pomogła. Dlatego, gdy lek nie będzie działał, nie zniechęcaj się, tylko poproś o zwiększenie dawki.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: Petruccio »

5 mg biorę na początek. Jeżeli nie będzie się nic złego działo, to zwiększy mi do 10 mg. Też mi się wydaje, że pół tabletki to za mało. Kiedyś brałem pół tabletki Asentry i też na mnie w ogóle nie działało (25 mg).
Obrazek
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: Petruccio »

Biorę Servenon 5 dni i chyba czuję już delikatną poprawę :) Nie chcę zapeszać, bo to dopiero początek brania i może się okazać, że to tylko efekt placebo. Ale jak na razie uporządkował się jakiś chaos w głowie, poprawiła się mi koncentracja i czuję swego rodzaju ulgę, poprawę myślenia. Minęły mi myśli samobójcze i "ból psychiczny". Czekam na dalsze efekty :)
Obrazek
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: moi »

Cieszę się, że lek "chwycił". Powodzenia! :)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: Petruccio »

Dzięki, moi :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Kosmitka
zaufany użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: śr sty 25, 2012 12:58 am

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: Kosmitka »

Napisz czy lek przynosi dalsze pozytywne efekty. Chciałabym zapytać o niego lekarza, bo biorę Setaloft i nie pomoaga mi do końca - jest lepiej, ale nadal nic nie cieszy tak jak kiedyś. poza tym mam lęki społeczne. pozdrawiam ;]
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Nic nie cieszy.

Post autor: Petruccio »

Tak, mogę powiedzieć, że jest coraz lepiej. Może nie idealnie, ale to, co było i co jest, to wielka różnica. Właśnie głównie na lęki społeczne bardzo mi pomógł ten lek. Dalej mam spłycone emocje, ale jakoś daję sobie z tym radę. Nastrój mam bardziej stabilny, wstąpił we mnie optymizm i mam wrażenie, że więcej zależy ode mnie. Przyjmuję 10 mg rano. Nie zauważyłem z jego strony jakichś skutków ubocznych, a nawet schudłem kilka kilo odkąd go biorę. Polecam i również pozdrawiam :)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „depresja”