Dziewczyny i nieśmiałość
Moderator: moderatorzy
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Mądra dziewczyna jeszcze pomoże, a niemądra tylko zepsuje wszystko i pogrąży na nowo w kłamstwie i dnie.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Z tą dziewczyną jest problem jeśli chodzi o nieśmiałych, bo jak wiadomo, obawiają się oni z różnych wyolbrzymionych powodów kontaktu z innymi, zwłaszcza płcią przeciwną. Nieśmiały nie podejdzie, nie zagada, nie porozmawia, nie wykaże żadnej inicjatywy. Prędzej ucieknie. Co prawda są dziewczyny, które lubią nieśmiałych, ale to rzadkość, bo na dłuższa metę związek z facetem bez pewności siebie, zaangażowania i inicjatywy jest niewypałem. Bo trzeba nad sobą pracować, zamiast tą nieśmiałość gloryfikować.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Miałem na myśli bardziej sytuację, kiedy naiwna kobietka wmawia komuś naiwnie pewnemu siebie i o wysokiej samoocenie nieśmiałość i nie pozwala na to, żeby był pewny siebie, zaangażowany i pełen entuzjazmu i inicjatywy. Jeżeli nie doświadczyłeś czegoś takiego, to jesteś szczęśliwy. Ale też nie wiesz jak to leczyć lub zapobiegać.Catastrophique pisze: ↑wt maja 14, 2019 7:57 pm Co prawda są dziewczyny, które lubią nieśmiałych, ale to rzadkość, bo na dłuższa metę związek z facetem bez pewności siebie, zaangażowania i inicjatywy jest niewypałem.
Co zrobisz, kiedy pracodawca zacznie wmawiać Ci, że nic nie umiesz, wtedy kiedy to umiesz? Jeżeli zaczniesz mu udowadniać, że się myli, to będzie miał Cię w garści. Zacznie wydzielać Ci uznanie jednocześnie wyciągając jak najwięcej zysku dla siebie.Catastrophique pisze: ↑pn maja 13, 2019 9:32 pm Nieśmiałość ogranicza, nie pozwala w pełni być sobą w kontaktach z innymi. Utrudnia znalezienie przyjaciół i miłości, często uniemożliwia pełne wykazanie się w pracy.
Jeżeli oburzysz się i odejdziesz, to może jednak lepiej wygrasz. Z dziewczynami tak samo. To nie są słodkie aniołki. Na tym świecie są takie manipulacje i ...., o jakich się filozofom nie śniło.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Myślę, że facet pewny siebie, który zna swoją wartość, nie pozwoli się tak traktować.cezary123 pisze: ↑wt maja 14, 2019 8:23 pm Miałem na myśli bardziej sytuację, kiedy naiwna kobietka wmawia komuś naiwnie pewnemu siebie i o wysokiej samoocenie nieśmiałość i nie pozwala na to, żeby był pewny siebie, zaangażowany i pełen entuzjazmu i inicjatywy. Jeżeli nie doświadczyłeś czegoś takiego, to jesteś szczęśliwy. Ale też nie wiesz jak to leczyć lub zapobiegać.
No i to raczej dziwne i rzadko spotykane, aby kobieta chciała aby facet był niezaangażowany. Przecież instynktownie wie, że to ma wpływ także na nią. Entuzjazm i inicjatywa też. To raczej bardzo rzadkie przypadki.
Tak, są manipulacje, tylko, ze Ty to w bardzo niezdrowy sposób wyolbrzymiasz i przypisujesz każdej kobiecie, przez co jesteś poza związkiem - samotny i nieszczęśliwy. Są i aniołki i diablice i połączenie jednego z drugim.cezary123 pisze: ↑wt maja 14, 2019 8:23 pm Co zrobisz, kiedy pracodawca zacznie wmawiać Ci, że nic nie umiesz, wtedy kiedy to umiesz? Jeżeli zaczniesz mu udowadniać, że się myli, to będzie miał Cię w garści. Zacznie wydzielać Ci uznanie jednocześnie wyciągając jak najwięcej zysku dla siebie.
Jeżeli oburzysz się i odejdziesz, to może jednak lepiej wygrasz. Z dziewczynami tak samo. To nie są słodkie aniołki. Na tym świecie są takie manipulacje i ...., o jakich się filozofom nie śniło.
Gdy pracodawca będzie mnie źle traktował - odejdę z pracy, poszukam innej, z innym przełożonym. Są możliwości na to.
Swoją drogą, nie obraź się, ale ten Twój powtarzany wiecznie płacz na temat "podłych kobiet" jest strasznie niemęski.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Wszystko zależy od zaaranżowania sytuacji.
W stanfordzkim eksperymencie więziennym Philipa Zimbardo jeden z uczestników tak wczuł się w sytuację:
W celu zbadania wpływu stworzonej atmosfery na więźniów, naukowcy zaprosili do współpracy katolickiego księdza, byłego kapelana więziennego. Odbył on osobiste spotkanie z niemal każdym z więźniów. Połowa z nich przedstawiła się za pomocą swojego numeru identyfikacyjnego.
Więzień nr 819 nie chciał widzieć się z księdzem, prosząc natomiast o wizytę lekarza. Podczas rozmowy z Zimbardo załamał się i wybuchnął płaczem. Równocześnie jeden ze strażników ustawił pozostałych więźniów w szeregu i kazał im głośno powtarzać: „więzień nr 819 jest złym więźniem. Przez to, co zrobił więzień nr 819, w mojej celi jest bałagan, panie władzo”. Zgromadzeni wykrzyczeli to kilkakrotnie. Gdy dotarło to do uszu więźnia nr 819, załamał się po raz kolejny. Mimo że był chory, chciał wrócić i udowodnić, że nie jest złym więźniem. Uspokoił go dopiero Zimbardo, tłumacząc, że to tylko eksperyment naukowy, a nie prawdziwe więzienie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanfordz ... 4%99zienny
W relacjach z dziewczynami to samo. Ktoś będzie na klęczkach skakał naokoło laluni, żeby udowodnić jej, że nie jest nieśmiały, albo nie jest frajerem a ona i tak go kopnie w ...
Z inną dobrą dziewczyną, która umie stworzyć relację, przejdzie przez życie śpiewająco i osiągną razem wszystko co trzeba bez łaski nikogo.
W stanfordzkim eksperymencie więziennym Philipa Zimbardo jeden z uczestników tak wczuł się w sytuację:
W celu zbadania wpływu stworzonej atmosfery na więźniów, naukowcy zaprosili do współpracy katolickiego księdza, byłego kapelana więziennego. Odbył on osobiste spotkanie z niemal każdym z więźniów. Połowa z nich przedstawiła się za pomocą swojego numeru identyfikacyjnego.
Więzień nr 819 nie chciał widzieć się z księdzem, prosząc natomiast o wizytę lekarza. Podczas rozmowy z Zimbardo załamał się i wybuchnął płaczem. Równocześnie jeden ze strażników ustawił pozostałych więźniów w szeregu i kazał im głośno powtarzać: „więzień nr 819 jest złym więźniem. Przez to, co zrobił więzień nr 819, w mojej celi jest bałagan, panie władzo”. Zgromadzeni wykrzyczeli to kilkakrotnie. Gdy dotarło to do uszu więźnia nr 819, załamał się po raz kolejny. Mimo że był chory, chciał wrócić i udowodnić, że nie jest złym więźniem. Uspokoił go dopiero Zimbardo, tłumacząc, że to tylko eksperyment naukowy, a nie prawdziwe więzienie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanfordz ... 4%99zienny
W relacjach z dziewczynami to samo. Ktoś będzie na klęczkach skakał naokoło laluni, żeby udowodnić jej, że nie jest nieśmiały, albo nie jest frajerem a ona i tak go kopnie w ...
Z inną dobrą dziewczyną, która umie stworzyć relację, przejdzie przez życie śpiewająco i osiągną razem wszystko co trzeba bez łaski nikogo.
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Zgodnie ze swoją filozofią postępowania nie będę Ci udowadniał, że to nie jest płacz, a ...Catastrophique pisze: ↑wt maja 14, 2019 8:36 pm Swoją drogą, nie obraź się, ale ten Twój powtarzany wiecznie płacz na temat "podłych kobiet" jest strasznie niemęski.

- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
No właśnie. Co to może być, żeby było prawdziwe i słuszne?
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Czyli wiesz, że to nie jest prawdziwe i słuszne? To nie jest i nie może takie być. Uprzedzenia połączone z generalizowaniem są jedną z największych zmor ludzkości.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Czarna rozpacz i rzewne łzy?
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Nie, jeszcze nie ustaliliśmy co może być tak sprawiedliwe w takich sytuacjach, żeby tam owe pojęcie wstawić.Catastrophique pisze: ↑wt maja 14, 2019 9:40 pm Czyli wiesz, że to nie jest prawdziwe i słuszne? To nie jest i nie może takie być. Uprzedzenia połączone z generalizowaniem są jedną z największych zmor ludzkości.

- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Tu nie chodzi o sprawiedliwość, ale o bycie szczęśliwym, brak ograniczeń i zdrowe, rozsądne myślenie a uprzedzenia i generalizacje to uniemożliwiają. Wszystko to na własne życzenie.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Nie jestem sędzią tego świata i kobiet, więc może tam wystarczy wymowny brak komentarza.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Nie musisz być sędzią, aby wyrazić własną opinię, ale ma się ona jednak nijak do rzeczywistości.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Serio czytujesz WpKobieta?
No i artykuł nie mówi raczej, że wszystkie kobiety to morderczynie, podchodzi do kobiet w nieco przerysowany sposób.
Prawdopodobieństwa trafienia na taką jest raczej małe.
No i artykuł nie mówi raczej, że wszystkie kobiety to morderczynie, podchodzi do kobiet w nieco przerysowany sposób.
Prawdopodobieństwa trafienia na taką jest raczej małe.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Tak, i nie wstydzę się, żeby to było przypadkiem niemęskie

Nie muszę sztucznie podnosić swojego poczucia tożsamości jako mężczyzny.
Nic co ludzkie nie jest mi obce.
Zwróć uwagę na motywy: zazdrość, pogarda, chciwość, zemsta i okrucieństwo i na rodzaje istot i relacje: koleżanka i koledzy z bejsbolami czyli hormony i jedna czwarta społeczeństwa, kobieta i kobieta czyli dwie kobiety, mąż i żona i inni mężczyźni czyli miłość, pogarda i seks, pieniądz i brak pieniędzy i pożądanie pieniędzy czyli podstawa gospodarki itd.Catastrophique pisze: ↑wt maja 14, 2019 10:35 pm Prawdopodobieństwa trafienia na taką jest raczej małe.
Przecież z tego i z takich typowych elementów składa się cały świat. Po przemnożeniu motywów przez rodzaje istot i relacje wychodzi niesamowita przestrzeń potencjalnych złych zdarzeń. Aż strach pomyśleć.

Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Trochę kpię sobie ze świata, ale to raczej nieciekawe miejsce.
Re: Dziewczyny i nieśmiałość
Jak się nazywa paniczny strach przed kobietami i takie totalne demonizowanie kobiet? Cezarofobia 
