Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

i inne sprawy partnerstwa lub jego braku

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Digital »

cezary123 pisze: ndz mar 17, 2019 11:06 am Wczoraj jeden sąsiad był doprowadzany do czarnej rozpaczy przez żonę, która się z nim rozwodzi.
Wypycha mu dzieci do wychowywania, sama chce odejść, a on ją nadal kocha i NIE WIERZY ŻE TO JUŻ.
Naiwny przez godzinę prosił, groził, spalał się, czułymi słówkami chciał przywołać z powrotem klimat tego co ich łączyło i nie mógł zrozumieć, że już staje się obca. No bo jak to zrozumieć? To po co była w ogóle relacja, skoro ona już go nie widzi? Stał się przezroczysty?
Kto go tam wie, może nie dbał o nią, może to alkoholik i ją bił regularnie, zaglądałeś tam do nich pod koc? Nigdy nic nie wiadomo co w cudzej komorze piszczy. Dla mnie to nie facet tylko ściera jak się tak zachowuje. Wcześniej trzeba było się zreflektować co się dzieje, a nie użalać się jak już do rozwodu doszło. Trzeba też szanować się i uszanować drugiego człowieka, ma wolną wolę. Skoro chce odejść nie zważając na sakramenty to jej jest sprawa, ma swoje ku temu powody i krzyżyk na drogę. Pół świata tego kwiata.
cezary123 pisze: ndz mar 17, 2019 11:06 am Dlaczego kobiety nie narzekają, tylko zadzierają kiecę i idą w świat?
Bo przyroda tak je kształtuje, żeby w podobnych sytuacjach były bezwzględne. Tu nie ma miejsca na sentymenty. Jak nie będzie ten, to będzie inny. Pomyłka to epizod na tle procesu doboru. Zostawia się potomstwo z kimś gorszym.
Życie musi trwać, kod przekazywany dalej w poszukiwaniu połączenia jak najlepszych genów.
A dlaczego facetów tak ukształtowała że ich swędzi i muszą wepchnąć gdzie się da? Przyroda. A czy nie są bezwzględni, czy nie kłamią i nie oszukują swoich partnerek robiąc w dodatku z siebie ofiarę? Uciekają za granicę, nie płacą alimentów, nie ponoszą odpowiedzialności za swe nasienie. Uważasz że jesteś inny? Może jesteś, nie oceniam. Ale! Z całego stada nie wybrałeś byle jakiej pierwszej z brzegu do tego chorej samiczki, tylko pewnie samicę Alfa i dziwisz się że ciebie nie chciała. Do samicy Alfa startować trzeba być samcem Alfa, albo mieć tyle doświadczenia by na samca Alfa wyglądać. Miała prawo nie chcieć. Tak samo jak ty nie chcesz pewnie jakiejś pierwszej z brzegu cichej szarej myszki z pod miotły która siedzi w domu i ledwo co ją widać, przecież takich jest sporo wokół. Czemu sobie nie wybierzesz jednej? Tylko bolejesz nad tamtą i wciąż narzekasz jakie to złe są wszystkie inne? Pewnie była nieźle przebojową samicą skoro tak ci zawróciła w głowie. Sam raczej będąc cichy, tak przynajmniej pisałeś o sobie.
cezary123 pisze: ndz mar 17, 2019 11:06 am Dlatego tak, jak mówiłem: zrozumieć te prawa Natury i nie denerwować się i nie dać wrobić. Po prostu nie szukać tego, czego w świecie nie ma.
Źle, szukać podobnych do siebie, jest ich cała masa. Porządnych, mega wrażliwych, wartościowych, tyle że może mniej przebojowych, czasem trochę mniej ładnych, choć to też sprawa wątpliwa gdyż piękną jest każda kobieta, ale nie każda umie tym pięknem emanować. Nie mieć wygórowanych na wyrost ambicji, oceniać sprawiedliwie fakty, nie demonizować. Odróżniać seks, pożądanie od miłości platonicznej i idealizowania. Brać rzeczy takimi jak one są, a nie wszystko starać się urabiać pod siebie. Bardzo źle jest patrzeć i widzieć jeden kierunek. Żyjemy w trzech lub więcej wymiarach i warto dostrzegać inne możliwe kierunki znajdujące się tuż poza czubkiem własnego nosa.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Digital pisze: Źle, szukać podobnych do siebie, jest ich cała masa. Porządnych, mega wrażliwych, wartościowych, tyle że może mniej przebojowych, czasem trochę mniej ładnych, choć to też sprawa wątpliwa gdyż piękną jest każda kobieta, ale nie każda umie tym pięknem emanować. Nie mieć wygórowanych na wyrost ambicji, oceniać sprawiedliwie fakty, nie demonizować.
Zacznę od najważniejszego, bo widzę, że rozmijamy się w głównym sensie rozmowy, chociaż trochę już zaczynasz wyczuwać, o co chodzi. Jak nie mam pretensji o to, że ktoś tam kogoś odrzucił, albo zdradził. Ja mam pretensje ogólnie do rzeczywistości, na najgłębszym poziomie do przyrody, za to, że taka zaistniała :)
O to, że piękno i miłość to naprawdę nie jest piękno i miłość, że wszystko jest niedoskonałe i stanowi grę pozorów, a życie to nie jest istnienie, jakiego bym sobie życzył.
Nic nie pomoże, jeżeli znajdę sobie partnerkę i jednostkowo będę szczęśliwy...
Chodzi o system, który mnie oburza!
Ciebie nie?
Digital pisze: Z całego stada nie wybrałeś byle jakiej pierwszej z brzegu do tego chorej samiczki, tylko pewnie samicę Alfa i dziwisz się że ciebie nie chciała. Do samicy Alfa startować trzeba być samcem Alfa, albo mieć tyle doświadczenia by na samca Alfa wyglądać. Miała prawo nie chcieć. Tak samo jak ty nie chcesz pewnie jakiejś pierwszej z brzegu cichej szarej myszki z pod miotły która siedzi w domu i ledwo co ją widać, przecież takich jest sporo wokół. Czemu sobie nie wybierzesz jednej?
Bo nie chcę uczestniczyć w tym niesprawiedliwym systemie. Mam do tego prawo ponadprzyrodzone i święte :mrgreen:
Ewentualnie mógłbym zacząć walczyć o pozycję w stadzie. Ale wtedy nie chciałbym już jej pseudomiłości.
Digital pisze: Pewnie była nieźle przebojową samicą skoro tak ci zawróciła w głowie.
Nie wiem. Po prostu zakochałem się w niej, bo to była ona. Nic więcej nie da się wyjaśnić :)
I dlatego inna mnie nie urządza. Po co niby?
Digital pisze: Odróżniać seks, pożądanie od miłości platonicznej i idealizowania. Brać rzeczy takimi jak one są, a nie wszystko starać się urabiać pod siebie.
I tym sposobem pogrzebać na dobre Stwórcę? A przecież wszyscy w stadzie jesteśmy wierzący, jeżeli nie według religii światowych, to według prywatnego ducha. I mamy brać udział w ewolucyjnych pustych grach inspirowanych przez samolubny gen?
No to równie dobrze mógłbym urodzić się innym zwierzęciem, brać udział w ewolucji, zdobyć przeciętną samicę, a tę w której byłem zakochany oddać dominującemu samcowi, potem stać się razem z nim i jego partnerką pożywieniem kolejnego w łańcuchu pokarmowym zwierzęcia albo człowieka i na końcu z wszystkimi razem stać się pokarmem padlinożerców.
I chodzić do kościółka i modlić się o zmartwychwstanie i ciało uwielbione i spotkanie wszystkich postaci znowu w życiu wiecznym. Żeby w doskonałych warunkach odebrać co swoje, łącznie z miłością danej jednostki. To jest jedna wielka matnia. Ja się z tego wypisuję.
To jest mój protest przeciwko ewolucji!
Amen.
:angelic-cyan:
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Digital »

Zakochałeś się w niej akurat bo jakaś tam była, pewnie ładna i wyjątkowa. Przynajmniej powierzchownie. Czemu nie zakochałeś się w innej mniej ładnej i mniej wyjątkowej? Sam jesteś częścią tego systemu z którym nie chcesz mieć nic wspólnego i tego nie zmienisz! Twój wybór jest uwarunkowany identycznie jak jej. Nie musisz brać udziału w grach, znajdź sobie i zakochaj się w kimś kto tak samo jak ty nie chce grać. To proste. Sam jak stwierdziłeś będąc przeciętnym samcem który chce zdobyć dominująca w stadzie samicę, a nie chce przeciętnej samicy, oskarżasz inne samice które nie chcą przeciętnych samców tylko dominujących w stadzie? Nawet nie strasz się poznać bliżej żadnej, poznać wnętrze, charakter, może byś się wtedy zakochał. Skreślasz wszystkie ze względu na urodę bądź demonizujesz. Może przyjaciółkę na początek choćby, nie koniecznie od razu kochankę. Taką bliższą na co dzień. Rozejrzyj się wokół siebie. Wokół nas jest cała masa ludzi bardzo podobnych do nas. Wydaje mi się że bardzo słabo znasz kobiety, a najgorsze że wcale nie starasz się poznać lecz szufladkujesz je bezmyślnie.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Digital pisze: Sam jak stwierdziłeś będąc przeciętnym samcem który chce zdobyć dominująca w stadzie samicę, a nie chce przeciętnej samicy, oskarżasz inne samice które nie chcą przeciętnych samców tylko dominujących w stadzie?
Jest jeszcze gorzej. Prawa Natury nikomu nie pozwalają być statycznym przeciętnym samcem czy samicą. Tam trwa ciągła rotacja. Najprawdopodobniej zarówno ja jak i ona ciągle walczymy o miejsce w hierarchii a poczucie spełnienia da nam tylko najwyższa pozycja. Jak na razie liżemy rany.
To jest ponadjednostkowe i przedludzkie prawo Natury i ciężko się z tego wyłamać.
Próbowałem zasugerować, że mój bunt polega na określeniu prawdziwych, zgodnych z naszym duchem powodów do bycia razem - uczucia miłości niezależnego od praw przyrody, całego Kosmosu czy całego społeczeństwa. I to jest ten idealny cel, którego osiągnięcie uniemożliwia materia.
Mam do wyboru albo całkowicie zanegować system i tym samym swoje jednostkowe tu istnienie, albo przyjrzeć się temu naukowo, zrozumieć i spokojnie nie dać się temu ponieść. I jednocześnie nie widząc tam doskonałości ani sensu nie dać się ponieść już żadnym uczuciom ani pragnieniom.


"Uczeni z podstawowych dziedzin nauki opowiadają się najczęściej za czystą intelektualną ciekawością; jej zaspokojenie ma być celem nauki. Jednak nieco
uważniejsze wczytanie się w ich deklaracje prowadzi do wniosku, że pragnieniu
poznania towarzyszą inne potrzeby duchowe i uczuciowe. Ilya Prigogine i Isabelle Stengers aprobująco przytaczają wypowiedź Lévy-Bruhla, który utrzymuje, iż
poznanie wiąże się z poczuciem intelektualnego bezpieczeństwa, oraz wypowiedź
Einsteina, dla którego motywem do uprawiania nauki było pragnienie ucieczki od
codzienności w świat obiektywnej obserwacji (Schauen).

Einstein pisze też, że

Człowiek pragnie stworzyć sobie odpowiadający mu uproszczony i przejrzysty obraz świata
(Bild der Welt), aby, zastępując nim w pewnym stopniu świat własnych doznań, przezwyciężyć go
w ten sposób w samym sobie.22

Pogląd Einsteina można zinterpretować następująco: intelektualną ciekawość
generuje pragnienie ucieczki od siebie samego, pragnienie – po anihilacji świata
stanów psychicznych, myśli o sobie samym – wypełnienia intelektualnymi treściami oderwanymi od dramatów ja zmagającego się ze swą psychiką".

http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/b ... trzeby.pdf

Niestety świat obiektywny niewiele pomaga, bo są to ruiny stwórcze. Pozostaje zachowywać zimny dystans zarówno od siebie samego jak i od Kosmosu. Jak to w praktyce wygląda, tego nie polecam przeżywać nikomu. Bawcie się w gody na zielonych łączkach. Za 100 lat w tym punkcie będzie to samo.
Digital pisze: Nawet nie strasz się poznać bliżej żadnej, poznać wnętrze, charakter, może byś się wtedy zakochał. Skreślasz wszystkie ze względu na urodę bądź demonizujesz. Może przyjaciółkę na początek choćby, nie koniecznie od razu kochankę. Taką bliższą na co dzień.
Nie mam dowodów na wartość przyjaźni kobiecej a kochanka to koszty i długi i śmierć.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Oczywiście poszukam i przyjaciółki i kochanki i miłości w jednej osobie.
Pojedziemy w lecie nad morze i w góry, będziemy bawić się i kochać i planować wspólną przyszłość. I będzie wspaniale :D

Jak wyleczę depresję po tamtej fałszywej.
Ostatnio zmieniony ndz mar 17, 2019 8:31 pm przez cezary123, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10446
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Pamal »

Ok nie wszyscy wymagają bliskości (przyjaźni) od małżeństwa ale dom musi jakoś funkcjonować. Strasznie ciężko mieszka się z osobą, która zachowuje się dziwacznie lub nie można się z nią porozumieć. No chyba, że partner jest odporny psychicznie. Ale jest pełno zaburzeń nie tylko schizofrenia. Na przykład demencja.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

pamal pisze: ndz mar 17, 2019 8:23 pm Ok nie wszyscy wymagają bliskości (przyjaźni) od małżeństwa ale dom musi jakoś funkcjonować.
Znam małżeństwa, w którym każdy mieszka u siebie, jak za czasów stanu wolnego, ona wychowuje sobie dziecko z dziadkami i spotykają się z mężem na weekendy. Majątki i domy nie uległy zmianie, poza tym, że mąż musi przywozić wypłatę do niej.
Nie pisali intercyzy, więc i tak kontrolę nad wszystkim i spadki weźmie ona z dziećmi.

Zastanawiam się właśnie sam, czego oczekuję od partnerki i czy to w ogóle ma sens.
Seksu? Raz na miesiąc. To najmniej ważne.
Piękna? Mogę podziwiać ją bez związku.
Zakochania? Jeszcze raz to samo cierpienie i końcowy dramat?
Przyjaźni? To znaczy czego? Żeby wspólnie wzruszyć się widokiem fal morskich bijących o brzeg czy zachwycić wiosenną leśną zielenią w puszczy?
Życia mi nie będzie ratować, przeszczepów narządów nie chcę. :)
Rzeczy materialnych, domu, obiadów? Nie trzeba, większość mam a resztę i tak będę sam sobie to łatwił, tak jak w kawalerskim życiu.
Dzieci i rodziny? Tak, ale wtedy będą koszty i to dużo większe po mojej stronie.
Miłości? Tego nie ma w ogóle.

Nie wiem, podliczę wszystkie za i przeciw i być może lepiej mi będzie przetrwać te 30 lat do śmierci bez związku z żadną kobietą.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Jak nie ma w moim życiu konkretnej kobiety, z którą coś między nami iskrzy i naprawdę widać, że warto, to tak jest.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10446
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Pamal »

No właśnie jak Ciebie czytam to wydaje mi się, że uważasz że powinieneś się ożenić, ale jeśli chodzi o uczucia to opory przeważają nad pragnieniem.
Przeczytałam rozdział o bliskości z książki "Czując". Nie wszyscy podobno tej bliskości pragną.
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Digital »

cezary123 pisze: ndz mar 17, 2019 7:07 pm Jest jeszcze gorzej. Prawa Natury nikomu nie pozwalają być statycznym przeciętnym samcem czy samicą. Tam trwa ciągła rotacja. Najprawdopodobniej zarówno ja jak i ona ciągle walczymy o miejsce w hierarchii a poczucie spełnienia da nam tylko najwyższa pozycja.
Ale zdajesz sobie sprawę że czasem można nie mieć ku temu predyspozycji. Nie twierdzę że ty akurat ich nie masz, ale warto wziąć taką opcję pod rozwagę. Warto zaakceptować siebie, swoje braki i słabości, i iść dalej nie zrażając się i nie poddając przy tym. Przy zbyt wysokich skokach upadki potrafią mocno i długo boleć. Może warto iść miarowym krokiem bez skoków wzwyż.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

pamal pisze: No właśnie jak Ciebie czytam to wydaje mi się, że uważasz że powinieneś się ożenić, ale jeśli chodzi o uczucia to opory przeważają nad pragnieniem.
Przeczytałam rozdział o bliskości z książki "Czując". Nie wszyscy podobno tej bliskości pragną.
Książę przeczytam, chociaż autorka jest z Wysokich Obcasów :)

Oczywiście każdy marzy o szczęśliwym związku, bliskości emocjonalnej i miłości. Jak na razie u mnie przeważa depresja, niedoskonałość. Nie ma co się oszukiwać.
Rozśmieszają mnie jednak niektóre rady, dawane mi przez niektórych użytkowników, żebym uporał się z sytuacją, poznając jakąś kobietę mniej atrakcyjną, tak jakby to coś i jej i mi pomogło. Niesamowite. Nic z tego! I straszne i śmieszne :mrgreen:
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10446
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Pamal »

Nie poradzę. Gdybym wiedziała o co chodzi w sprawach męsko-damskich najpierw poszukałabym bezbłędnego partnera dla siebie.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Chodzi z pewnością o szczęście, miłość i dodatni bilans.

Dlatego, podobnie jak w niewydolności ekonomicznej miłość kochających się partnerów zaczyna się cofać aż przekroczy zero i zacznie być swoim przeciwieństwem, tak samo wielkie niebezpieczeństwo grozi osobom, które po odrzuceniu przez wymarzonych atrakcyjnych partnerów dobierają się w pary ze sobą na zasadzie podobieństw. Nie zawsze tak musi być, czasem miłość rozkwita pomimo przeciwieństw losu i osoby wzajemnie się podnoszą, ale czasem zaczynają na siebie oddziaływać nieświadomie i świadomie ujemnie i kończy się zjazdem miłości poniżej zera. I sfrustrowaną kobietą. I o tym jest ten wątek. O takich niebezpieczeństwach.
A ja ponieważ kocham kobietę, nie chcę tego dla niej, przecież nie pomogę jej tym, że wciągnę ją do związku, bo mnie atrakcyjniejsza odrzuciła a ją też ktoś odrzucił. W miłości liczy się szczęście tej kochanej przez nas osoby a nie nasze własne.
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Digital »

Ćwiczysz, jesteś pakero? Wyglądasz jak James Bond? Skoro sam wymagasz atrakcyjnej partnerki to może też zrób coś ze swoją formą, zapisz się na siłownię, wyćwicz muskulaturę, trenuj, biegaj. Osiągnij atrakcyjny wygląd. Sam wymagasz atrakcyjnej partnerki, oburzasz się jak doradzam tobie spokojną samiczkę beta. W dodatku wplątujesz w to wszystko miłość. Ale zrozum na początku jest fascynacja. Fascynacja wyglądem partnera, rzadziej wnętrzem. O miłości można mówić po miesiącach związku zazwyczaj. Po przespanych wspólnie nocach, po poznaniu się wzajemnym. Jednak ty wymagasz miłości już na wstępie i widzisz to tak, że jak już kto inny chce atrakcyjnego samca to jest wiedźmą, szmatą i oszustka matrymonialną. Zbyt wygórowane wymagania bardziej szkodzą niż to może się wydawać. Może tego nie wiesz, ale jest tak, że ludzie łączą się w pary na zasadzie podobieństw właśnie. Przeciwieństwa mogą się przyciągać, ale na dłuższą metę to nie zdaje egzaminu. Ludzie muszą mieć ze sobą sporo wspólnego. Dobrze jak mają podobną sytuację społeczną, podobne przeżycia, wartości, podobne odczucia i wymagania które mogą zostać spełnione. Jeśli jednak upierasz się przy samicy alfa samemu będąc beta to mam tylko jedną radę. Stronka roksa i tam sporo telefonów do niezwykle atrakcyjnych panienek. Twoje ambicje zostaną zaspokojone w stu procentach. Bez zobowiązań, bez ryzyka że cię któraś niezwykle atrakcyjna panna odrzuci albo omota i wyciągnie hajs, gdyż stawki są ustalane z góry. Pobrykasz i spojrzysz na świat innymi oczami, nie idealisty sceptyko-tetryka lecz realisty. Sorki jeśli jestem zbyt dosadny, ale taki jestem.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Digital pisze: Jeśli jednak upierasz się przy samicy alfa samemu będąc beta to mam tylko jedną radę. Stronka roksa i tam sporo telefonów do niezwykle atrakcyjnych panienek.
No to wspaniale.
Wiedziałem, że w kryzysowej i trudnej sytuacji niewinne panienki lekkich obyczajów rozładują sytuację na świecie. Jak od wieków. Zestresowani możnowładcy, duchowni, rycerze, jak coś to do ...
Nigdy nie uprawiałem seksu z prostytutką i nie mam takiego zamiaru. Współczuję samcom, którzy to robią. Nic im to nie pomoże. :)

Nie wiem czy jestem samcem beta czy alfa czy wspinam się dopiero i zaczynam rozumieć czego chcę, w każdym razie przeciwko temu zjawisku czy systemowi hierarchii stadnej też protestuję. :angelic-cyan:
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Digital »

Protestuj czynnie, nie biernie! A panie do towarzystwa nie są wcale takie złe, wiele się człowiek może o sobie dowiedzieć. Sporo można się od nich nauczyć. W pewnym wieku, bardzo młodym lub bardzo starym, są niezastąpione.
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Digital »

cezary123 pisze: pn mar 18, 2019 10:34 am Nie wiem czy jestem samcem beta czy alfa czy wspinam się dopiero i zaczynam rozumieć czego chcę.. :angelic-cyan:
To by oznaczało że jesteś gdzieś w wieku 12 lat. Już powyżej 14 roku życia czuje się doskonale czy jest się samcem czy samicą alfa lub czy ma się ku temu predyspozycje. Gdybyś był samcem alfa miałbyś lasek na pęczki i nie siedziałbyś i nie marudził jakie to wszystkie baby są złe, chytre i podłe. Tylko byś je obracał jedna po drugiej i śmiałbyś się do rozpuku z tych głupot które tu wypisujesz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Digital pisze: pn mar 18, 2019 12:34 pm A panie do towarzystwa nie są wcale takie złe, wiele się człowiek może o sobie dowiedzieć. Sporo można się od nich nauczyć. W pewnym wieku, bardzo młodym lub bardzo starym, są niezastąpione.
No to wspaniale :)
Nie wiem czy w takim razie wiesz co to znaczy prawdziwa radość z kontaktu z kobietą o czystych intencjach.
Współczuję samcom, którzy korzystają z płatnych usług seksualnych i to tym jest też ten wątek.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: cezary123 »

Digital pisze:

To by oznaczało że jesteś gdzieś w wieku 12 lat. Już powyżej 14 roku życia czuje się doskonale czy jest się samcem czy samicą alfa lub czy ma się ku temu predyspozycje. Gdybyś był samcem alfa miałbyś lasek na pęczki i nie siedziałbyś i nie marudził jakie to wszystkie baby są złe, chytre i podłe. Tylko byś je obracał jedna po drugiej i śmiałbyś się do rozpuku z tych głupot które tu wypisujesz.
Nie wiem, bo nikogo nie poznaję i nie lansuję się w innych środowiskach prócz tego forum, gdzie realnych kobiet jest zaledwie kilkanaście. Jestem na etapie wyjścia do miłości. Nie wiem czy kobiety by mnie pożądały i pragnęły czy nie. :)
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla kobiet najważniejsze są pieniądze. Kropka!

Post autor: Digital »

cezary123 pisze: pn mar 18, 2019 2:06 pm Współczuję samcom, którzy korzystają z płatnych usług seksualnych i to tym jest też ten wątek.
Widać masz bardzo niski popęd seksualny skoro nie masz stałej partnerki i obchodzisz się bez tego typu usług.
Zablokowany

Wróć do „miłość, seksualność, partnerstwo”