Co to takiego: "BÓG"?
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Re: Co to takiego: "BÓG"?
To SF.
W zasadzie jak w SF mowa jest o bogach, niebu, czy nadprzyrodzonych sprawach to najlepiej taką książkę odłożyć z powrotem.
A jak to jest fantasy to tym gorzej.
W zasadzie jak w SF mowa jest o bogach, niebu, czy nadprzyrodzonych sprawach to najlepiej taką książkę odłożyć z powrotem.
A jak to jest fantasy to tym gorzej.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Pozwolisz, że czysto teoretycznie zauważę różnice pomiędzy Twoją wiarą a katolicką?Kamil R J pisze:Nie ma żadnych osób - Bóg jest bezosobowy, Duch święty tak samo - jest Ojcem, który jest w każdym z nas, w stworzeniu ożywionym i nieożywionym, jest to Słowo, Duch święty, Logos- siła, która wszystko kreuje i organizuje, wszystko przenika. Ta najwyższa cząstka jest zamanifestowana w Słowie co ciałem się stało czyli w doskonałym Mistrzu, w którym promieniuje ona jak największy skarb. Osobowość istnieje jednak tylko z tego poziomu, z poziomu tego świata materialnego.
Bóg jest osobowy a oprócz tego:
"I. Bóg stworzył świat sam. Potęga stwórcza Boga jest nieprzekazywalna: incommunicabilis.
II. Bóg stworzył świat z własnej woli, bez żadnego zewnętrznego przymusu ani też wewnętrznego zobowiązania. Mógł stworzyć albo nie stworzyć. Mógł stworzyć świat taki albo inny.
III. Świat został stworzony przez Boga w czasie, a więc nie jest odwieczny: ma początek w czasie.
IV. Świat stworzony przez Boga jest też stale podtrzymywany przez Stwórcę w istnieniu. Podtrzymywanie to jest poniekąd ciągłym stwarzaniem (conservatio est continua creatio).
„Ten jedyny i prawdziwy Bóg z dobroci swojej i wszechmocną potęgą swoją, nie dla zwiększenia lub zdobycia własnego szczęścia, ale dla objawienia swojej doskonałości przez dobra, jakich stworzeniom udziela, zupełnie wolną decyzją, «równocześnie od początku czasu utworzył z nicości jeden i drugi rodzaj stworzeń: istoty duchowe i materialne, tj. aniołów i ten świat, a na koniec, jakby jednocząc jedno i drugie, stworzył naturę ludzką, złożoną z duszy i ciała» [Sobór Laterański IV]”.
W dołączonych do tego doktrynalnego tekstu kanonach, Sobór Watykański I przypomina następujące prawdy:
I. Jedyny, prawdziwy Bóg jest Stwórcą i Panem „rzeczy widzialnych i niewidzialnych”.
II. Przeciwne wierze jest twierdzenie, iż wszystko jest tylko materią (materializm)3.
III. Przeciwne wierze jest twierdzenie, że Bóg istotowo utożsamia się ze światem (panteizm).
IV. Przeciwny wierze jest pogląd przyjmujący bądź emanację stworzeń (choćby tylko duchowych) z Istoty Bożej, bądź też utrzymujący, że wszystko jest wynikiem ewolucji i stopniowego ujawniania się Bożej Istoty.
V. Przeciwny również wierze jest pogląd, wedle którego Bóg jest najogólniejszym i nieokreślonym bytem, który urzeczywistniając się wytwarza wszystkie rzeczy, dzielące się na rodzaje, gatunki i jednostki.
VI. Równie przeciwne wierze jest zaprzeczanie, że świat i wszystkie rzeczy, które w nim są, tak duchowe, jak materialne, według całej swej substancji z nicości zostały stworzone przez Boga.
Osobno wypadnie omówić sprawę celowości dzieła stworzenia, która to sprawa zajmuje wiele miejsca w Objawieniu, a z kolei w Magisterium Kościoła i teologii.
Na razie wystarczy przypomnieć bardzo piękny tekst z Księgi Mądrości, wielbiący Boga, który z miłości stworzył świat i podtrzymuje go w istnieniu: „Miłujesz bowiem wszystkie stworzenia, niczym się nie brzydzisz, co uczyniłeś, bo gdybyś miał coś w nienawiści, nie byłbyś tego uczynił. Jakżeby coś trwać mogło, gdybyś Ty tego nie chciał? Jak by się zachowało, czego byś nie wezwał? Oszczędzasz wszystko, bo to wszystko Twoje, Panie, miłośniku życia!” (Mdr 11,24-26)."
http://www.apostol.pl/janpawelii/katech ... 5%82owieka
Zaznaczyłem na niebiesko to co mi się kojarzy z Twoimi poglądami.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Rozmowa o Bogu jest jak wkładanie za dużego klucza do zamku w ciemności i po pijanemu.
A żeby nie było offu ostatnio wymyśliłem, że Bóg - ten w niebie - Bóg ojciec to może być szatan, chociażby dla tego że zsyłał samo zło na ziemię.
Jezus, Syn Boży był dobrym Bogiem, jako człowiek.
Można się wgłębić i powiedzieć że to dla tego żeby pokazać Ojcu, że da się żyć czyniąc dobro, ale będzie to krótkie życie. Jego śmierć jest usprawiedliwieniem naszych grzechów. BA DUM CSSS.
A żeby nie było offu ostatnio wymyśliłem, że Bóg - ten w niebie - Bóg ojciec to może być szatan, chociażby dla tego że zsyłał samo zło na ziemię.
Jezus, Syn Boży był dobrym Bogiem, jako człowiek.
Można się wgłębić i powiedzieć że to dla tego żeby pokazać Ojcu, że da się żyć czyniąc dobro, ale będzie to krótkie życie. Jego śmierć jest usprawiedliwieniem naszych grzechów. BA DUM CSSS.
Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Już bym wolał zostać racjonalistą i uznać, że Bóg w ogóle nie jest możliwy, bo zbyt skomplikowany i dobry jak na jedyną w ogóle możliwą rzeczywistość Wszechświata.fuKs pisze:Rozmowa o Bogu jest jak wkładanie za dużego klucza do zamku w ciemności i po pijanemu.
A żeby nie było offu ostatnio wymyśliłem, że Bóg - ten w niebie - Bóg ojciec to może być szatan, chociażby dla tego że zsyłał samo zło na ziemię.
Jezus, Syn Boży był dobrym Bogiem, jako człowiek.
Można się wgłębić i powiedzieć że to dla tego żeby pokazać Ojcu, że da się żyć czyniąc dobro, ale będzie to krótkie życie. Jego śmierć jest usprawiedliwieniem naszych grzechów. BA DUM CSSS.
Kto widział Syna widział też Ojca. Również Dobro pokazuje najpierw On ludziom, a nie na odwrót i to tak, żeby wierzyli, że Boskie możliwe jest wiecznie jako ostateczny cel i sens istnienia.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Nie jestem wierzący, ale czytałem kiedyś o koncepcji Boga ktora pod wydała mi sie bardzo błyskotliwa "Bóg to suma wszystkich punktów widzenia" ;-)
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Ateiści by się wyparli swojego w tym udziału. 

Re: Co to takiego: "BÓG"?
A według wierzących:
Nie liczy się to co my myślimy Bogu. Liczy się to co Bóg myśli o nas
Nie liczy się to co my myślimy Bogu. Liczy się to co Bóg myśli o nas

Re: Co to takiego: "BÓG"?
Tu ładnie i prosto ks. Pawlukiewicz wyjaśnia co to jest Bóg. Szczególnie w trzeciej konferencji na początku.
http://www.dno-serca.pl/konferencje-rek ... 10-lublin/
http://www.dno-serca.pl/konferencje-rek ... 10-lublin/
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Zaczyna się ciekawie, obejrzę jutro rano.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Aczkolwiek o tym wypadku księdza Wojtka tak się ks. Pawlukiewicz zamotał, że nic z tego nie rozumiem.
A Wy?
To zginął i przyszedł do pokoju, czy wyszedł drugi raz i wtedy dopiero zginął?
A Wy?
To zginął i przyszedł do pokoju, czy wyszedł drugi raz i wtedy dopiero zginął?
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Bóg jest zbiorową ludzką świadomością, ale nie zawsze nią był, na początku był protoplastą ludzkiej rasy i miał wszystkie cechy należące do ludzkiej rasy w idealnej równowadze.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Z tego ateiści odfiltrowaliby nadprzyrodzoność i nadal lipa.luimer pisze:Bóg jest zbiorową ludzką świadomością, ale nie zawsze nią był, na początku był protoplastą ludzkiej rasy i miał wszystkie cechy należące do ludzkiej rasy w idealnej równowadze.
Człowiek i tylko człowiek, ewentualnie pewna właściwość świata materii objawiająca się na obecnym etapie rozwoju Wszechświata. Cecha wszystkich systemów, niekoniecznie biologicznych o wystarczająco wielkim stopniu komplikacji, czyli świadomość wytwarzana u nas akurat przez tzw. mózg, samoświadomość siebie samego i biologiczne układy czyli organizmy żywe w interakcji ze środowiskiem. Zbiorowa świadomość nie istnieje, bo natura nie wynalazła jeszcze doskonalszego sposobu połączenia nas, jednostek w świadomościach, jak tylko na niby i niedoskonale: cywilizacja, kultura, język i wyobraźnia.
Bóg to musi być naprawdę coś i Ktoś nieskończenie więcej, o ile istnieje.
Na razie znamy i doświadczyliśmy tylko jednego znaczenia bytu "osoby"- człowieka biologicznego.
Podobno dopiero po śmierci mamy żyć Jego życiem.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Tylko przestrzeń energii seksualnej oddziela ludzkość od zbiorowej świadomości.
Jak można stworzyć stabilne połączenie pomiędzy zbiorową świadomością męską reprezentowaną przez trowy a zbiorową świadomością żeńską reprezentowaną przez rusałki?
Trowy działają przez bakterie i grzyby, są świadomościami prawiczków, opiekują się wysypiskami śmieci.
Rusałek nie ruszam ponieważ, połączenie musi zostać ustabilizowane po stronie trowów najpierw.
Jak można stworzyć stabilne połączenie pomiędzy zbiorową świadomością męską reprezentowaną przez trowy a zbiorową świadomością żeńską reprezentowaną przez rusałki?
Trowy działają przez bakterie i grzyby, są świadomościami prawiczków, opiekują się wysypiskami śmieci.
Rusałek nie ruszam ponieważ, połączenie musi zostać ustabilizowane po stronie trowów najpierw.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Ja słyszałem tylko o plążczyznach i wywijastach. Ewentualnie o zalotnych uwodnicach albo uwodnych zalotnicach. 

- tańcząca w zbożu
- zaufany użytkownik
- Posty: 506
- Rejestracja: czw lut 23, 2012 8:53 pm
Re: Co to takiego: "BÓG"?
"Bóg - stwórca i kreator świata, absolut wszystkiego, w filozofii znalazł jedno z naczelnych miejsc. Problematyka związana z Bogiem jawiła się od uznania go za stwórcę świata, najwyższą istotę do całkowitej negacji jego osoby."
Słownik filozofii, wyd. Buchmann, Warszawa 2011.
Słownik filozofii, wyd. Buchmann, Warszawa 2011.
Lubię kaczki, fajnie sobie nurkują w wodzie, ukazując kuper i nóżki skierowane ku górze.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Jak Bóg to naprawdę Bóg, to przejrzał tę całą filozofię i nas na wylot i jest nadal w tej chwili na wierzchu 
A tamto wszystko to nie Bóg, tylko nasze wyobrażenia, świat i człowiek.

A tamto wszystko to nie Bóg, tylko nasze wyobrażenia, świat i człowiek.
- tańcząca w zbożu
- zaufany użytkownik
- Posty: 506
- Rejestracja: czw lut 23, 2012 8:53 pm
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Z pewnością.cezary123 pisze:Jak Bóg to naprawdę Bóg, to przejrzał tę całą filozofię i nas na wylot
Lubię kaczki, fajnie sobie nurkują w wodzie, ukazując kuper i nóżki skierowane ku górze.
Re: Co to takiego: "BÓG"?
Ostatnio oprócz książek o Jacka Salija czytam ciekawe książki prof. Anny Świderkówny.
Nie mam niewiary, więc... jeszcze wszystko przed Bogiem.
Czy można "być" tylko sobą albo nikim, czy można "być" sobą i kimkolwiek. Bóg Jeden wie...
"...Ludziom dalekim od chrześcijaństwa wydaje się nieraz, że mówienie o Bogu osobowym jest antropomorfizacją, upodabnianiem Boga do człowieka. Nie wiedzą przy tym na ogół, że filozoficzne pojęcie osoby wywodzi się właśnie z dogmatu Trójcy Świętej. Nie to jest wszakże najważniejsze. W rzeczywistości upatrując Boga w jakiejś sile bezosobowej, ściągają Go nieświadomie poniżej poziomu człowieka. A przecież nie ulega wątpliwości, że szukać Go można tylko nieskończenie wyżej. Ojciec, Syn i Duch Święty nie są Osobami "na sposób ludzki". Chciałoby się wprost powiedzieć, że tajemnica Trójcy jest niejako tajemnicą "nadosobowości" Boga..."
http://mateusz.pl/duchowosc/wobi/as-bog_trojjedyny.htm
Nie mam niewiary, więc... jeszcze wszystko przed Bogiem.

Czy można "być" tylko sobą albo nikim, czy można "być" sobą i kimkolwiek. Bóg Jeden wie...
"...Ludziom dalekim od chrześcijaństwa wydaje się nieraz, że mówienie o Bogu osobowym jest antropomorfizacją, upodabnianiem Boga do człowieka. Nie wiedzą przy tym na ogół, że filozoficzne pojęcie osoby wywodzi się właśnie z dogmatu Trójcy Świętej. Nie to jest wszakże najważniejsze. W rzeczywistości upatrując Boga w jakiejś sile bezosobowej, ściągają Go nieświadomie poniżej poziomu człowieka. A przecież nie ulega wątpliwości, że szukać Go można tylko nieskończenie wyżej. Ojciec, Syn i Duch Święty nie są Osobami "na sposób ludzki". Chciałoby się wprost powiedzieć, że tajemnica Trójcy jest niejako tajemnicą "nadosobowości" Boga..."
http://mateusz.pl/duchowosc/wobi/as-bog_trojjedyny.htm