Jak znosicie upały

[Maksymiliana]

Ja jestem ciepłolubna. Zimy nie lubię, to nie dla mnie, ja lubię takie 25-30*C to idealna temperatura, przez co czuje się jak ryba w wodzie. Kocham lato

[Catastrophique]

Tez kocham lato. Zaluje, ze juz sie praktycznie skonczylo.

[Maksymiliana]

Lato to wolność, nie trzeba się pięć godzin ubierać żeby wyjść.
Catastrophique, nie martw się, za rok będzie następne Mi tak się wydaje, że te 2 miesiące minęły bardzo szybko, wręcz niebotycznie szybko, ledwo się oglądnęłam a już koniec sierpnia.... a tu dopiero był początek lipca.

[Catastrophique]

Haha, na ten plus z ubieraniem nie wpadłem .
Tak, szybciutko to minęło, trzeba przyznać.
Nie będzie następnego lata. W grudniu "kolejny" koniec świata .

[dzwonkowy]

A ja dla odmiany jestem zimnolubny.
Lubię szczególnie jesienny, wilgotny chłód oraz ciemne wieczory.
Dla mnie wrzesień to początek nowego roku i nowych nadziei.
Lata nie cierpię, przeczekuję.

[Pamal]

Jestem zachwycona, że upały się skończyły. Wreszcie mogę odbywać długie piesze wycieczki.

[danielek]

Jestem zachwycona, że upały się skończyły. Wreszcie mogę odbywać długie piesze wycieczki.

O tak,racja.Pozdrawiam.

[Arom]

Cierpię podczas ciepła i zieleni. Lubię chłód, deszcz, wiatr w ogołoconych koronach drzew.

[danielek]

Cierpię podczas ciepła i zieleni. Lubię chłód, deszcz, wiatr w ogołoconych koronach drzew.

To tak jak ja.Wampiry z nas.Pozdrawiam