Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

narkotyki , narkotyki, narkotyki. nie narkotyki a sam nie wiem co. głupie myśli mam i tyle ;P. dogadać sie z nikim nie da, bo każdy inaczej na Świat patrzy. tj. ja patrze zawsze inaczej! ;P. jedyna osoba z którą się dogadywałem była to dziewczyna wlaśnie mająca schizofrenie. no ale cóż. tutaj widze też nie dogadam sie. gupie to tu!
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
kleks
zarejestrowany użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt sty 25, 2011 1:55 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: kleks »

cześć:)
ja też mam sporo problemów, które prawdopodobnie również wypłynęły po zaprzestaniu nadużywania różnych dobrodziejstw natury. to już ponad 2 lata. na początku moje samopoczucie wzrastało, zbiegło się ono z poznaniem kobiety, która teraz jest moją żoną. potem narodziny dziecka i stopniowo mój pozytywizm spadał. jestem strasznie nerwowy, znerwicowany wręcz. drobnostki wyprowadzają mnie z równowagi. bywam agresywny. ciągłe dialogi ze sobą, zaczynam wierzyć w różne chore rzeczy, które przyjdą mi do głowy. nie wiem co ze sobą zrobić. chciałbym ucieć od cywilizacji, nie cierpię tego co mnie otacza. przeprowadziłem się nad morze, ale tutaj też mnie dopadło. ciągłe kłótnie, bóle głowy, brak siły do zrobienia czegoś konstruktywnego.
obawiam się brania leków, chciałbym być trzeźwy, ale rzeczywistość mnie przytłacza. po jednej wizycie u psychoterapeuty i doświadczeniach mojej żony z różnej maści specjalistami nie wierzę w ich pomoc. chciałbym znowu móc zaznać spokoju, ale jak?
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: zbyszek »

kleks pisze:... po jednej wizycie u psychoterapeuty i doświadczeniach mojej żony z różnej maści specjalistami ...
Jacy to specjaliści ? Liczę, że nie znachorzy. Jeśli był wśród nich psycholog lub psychiatra jak miałby Ci pomóc, jeśli Cię nie widział na oczy ?
kleks
zarejestrowany użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt sty 25, 2011 1:55 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: kleks »

owszem, byli to psycholodzy i psychiatrzy, a wizyty nie dotyczyły oczywiście moich problemów. mówię o negatywnych doświadczeniach, o których wiem z pierwszej ręki.
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: zbyszek »

Możliwe. Ja natomiast miałem negatywne doświadczenie z hydraulikami. Jednak, gdy woda będzie lecieć, będę musiał na nowo jakiegoś wezwać. Czasami pomoc specjalisty jest nieunikniona.
kleks
zarejestrowany użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt sty 25, 2011 1:55 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: kleks »

mimo wszystko nie podzielę Pana opinii na temat lekarzy wszelakiej maści. dla mnie to "specjaliści" nie specjaliści. nie ma wśród nich zbyt wielu, którzy są faktycznie zaangażowani w to co robią. nie chcę się rozwodzić na ten temat, ale jeśli jest jakiś wyjątek w Koszalinie lub okolicach i komuś coś o nim/niej wiadomo to będę wdzięczny za informację. i tyle.
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: Antonio Kontrabas »

Ale w jakim celu chesz szukac specjaliste specjalistom nie rownego? Odwolam sie do rpzykladu powyzej, wzywasz hydraulika zeby naprawil zlew, czy bedziesz oczekiwal ze zrobi ci cykl wykladow o wodosciekach i azbescie. Tak samo tu, idziesz do lekarza, wychodzisz z recepta i jest ok po to to wszystko. Gdy wszystko zawodzi, idziesz do specjalisty, wlasnie wtedy wlasnie pastylka ratuje zycie, zmienia swiat, pozwala zyc i cieszyc sie tym jedynym nie powtrzalnym Boskim Darem. Czego wiecej chciec?
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

Specjaliści nie Specjaliści. Jeszcze bardziej okłamani w tym co robią, niż całe społeczeństwo. Wmawiający ludziom ich choroby. i decydujący czy ktoś normalny jest, czy nie? chore to jest! że ktoś musi decydować o innym czlowieku, jakieś szaloe normy , obyczaje, zwyczaje, bycia normalym, a nie można być sobą, i kształtować swój Świat Tu. bo przecierz wszystko w szarej rzeczywistości, z czym człowiek posiada stczność, jest tylko i aż, Efektem Placebo. wszystko ale to wszystko, to co widzimy jest tylko wytworem Umysłu, którego potęgę zna tak nie wiele osób no ale cóż, trzeba sobie jakoś żyć w chorym Świecie i być świadomym swojej Boskości ;) kreować Świat, a nie siebie samego!
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: zbyszek »

Nie dostrzegam w tej wypowiedzi wiele sensu. Psychiatrzy nie są "okłamani", a świat to nie wytwór Twojej fantazji - istnieje obiektywnie !
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

obiektywizm został Ci wpojony od najmłodszych lat, przez co jak duża większość ludzi żyjesz Światem stworzonym dla Ciebie przez innych. i to właśnie z tego powodu nie zauważasz Tutaj sensu. mimotego, że Sens jest bezsensem. i patrząc w przyszłość jedyne co ma se ns to życie dla siebie i pod siebie ( chyba, że kogoś kochasz - to wtedy i dla tej drugiej osoby) ale w życiu społeczeństwa jedynym sensem jest dążenie do dobrobytu co szczęścia bynajmniej mi nie daje. ...
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: Antonio Kontrabas »

Odmaiwasz udzialu w wyscigu szczurow? Czyli cos jest z Toba nie tak, tak to juz jest w kazdym stadzie. Wybijasz sie, nie jesz, to zostaniesz zjedzony. Wlazles miedzy wrony lub urodziles sie wsrod nich wiec krakaj jak one, albo lec do cieplych krajow. Tak juz jest skonstruowane spoleczenstwo. Nikt nie zyje dla siebie, tylko wobec kogos, gdy jest inaczej jest to zjawisko krotkotrwale i na dluzsza mete wiodace ku zatraceniu. Rozchwianie emocjonalne cechuje Twoja wypowiedz. Do specjalisty udasz sie gdy sam zdecydujesz o swojej niepoczytalnosci, nikt inny niema prawa o tym decydowac jesli nie przekroczysz pewnych granic, gdy zostana przekroczone zadecyduja za Ciebie inni.
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

a co jeśli Stado - Otoczenie, wcale Ci sie nie podoba, źle sie w nim czujesz i wgl czujesz że to nie jest Twoje stado? dziwne nie?. a rozchwianie emocjonalne już do tego przwykłem, a własnie stado nie potrafi przywyknąć. ;\. Wyścig Szczurów kurde po co on mi? Skoro wystarczy to, że żyje, a na marginesie człowieczeństwo to największa plaga na ziemi jaka powstać mogła.
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: Petruccio »

berserkRB pisze:Wyścig Szczurów kurde po co on mi?
Wyścig nieustannie trwa, czy tego chcesz, czy nie. Pytanie tylko, czy chcesz dobiec do mety?
Życia mamy tak mało, że szkoda życia na zbędne dywagacje, chociaż mi to ciężko samemu przychodzi. Najważniejsze to działać.
Obrazek
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

właśnie to że on nieustannie trwa jest najgorsze w tym całym życiu... 'dobiec do mety' przecież każdy kiedyś do niej dojdzie bez względu na to co by nie robił i tak na wszystkich nas przyjdzie kiedyś czas, ale po co wam myśleć o kresie waszego życia skoro posiadacie cele które i tak większość jest nieosiągalna, ale za to w wyobraźni wszystko można mieć czego dusza zapragnie. czy nie łatwiej jest żyć marzeniami, i robić to co sie nam podoba, widzieć same + w tym co robimy?. a nie jak pospolita istota dostrzegać w świecie samych negatywow i obaw przed kolejnym dniem?. ludzie nie potraficie cieszyć sie tylko z tego, że żyjecie?
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: Petruccio »

Ale życie polega na wysiłku, materializowaniu swoich marzeń w świecie rzeczywistym, bo tylko to przynosi prawdziwe zadowolenie. Nie da rady żyć tylko w świecie marzeń, bo to nic nie daje. Dobiec do mety, to znaczy się zrealizować, a nie skończyć życie. Można równie dobrze umrzeć nie dobiegając do mety, czyli wpół drogi :(
Obrazek
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

zadowoleniu? nic nie przynosi mi jakoś zadowolenia. brak mi chyba paru uczuć ale co tam. sumienia też nie posiadam, i żyje mi sie z tym dobrze. a wasz wysiłek idzie tylko na marne, bo niby wszystko w porządku jest, ale na krótką metę, bo później znowu dostrzegacie coś czego wam brak, i tak w koło, sama monotonia. a dalekosiężnych problemów nie widzicie? jak pomóc ludziom żyjącym w ubóstwie? czemu ten świat jest taki, i co można było by w nim zmienić. wgl jak powstał człowiek? wierzycie we wszystko co przynosi wam świat, to Świat chodzi po was, nie wy po Świecie.
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

no i spoko jest. Próba Samobójcza zakończona nie powodzeniem. zakończona na Intensywnej w Szpitalu, ale żyje...;)
już nie chce targać sie na życie, bo to też Sensu nie ma. chwilowa rozmowa z Psychiatra i stwierdzono, że potrzeba mi Terapi od Uzależnień, z czym nie zgadzam sie bo ok. 5 miesięcy nic nie biore. a czasami jakieś Alko wypije. ale spoko to jej opinia. Wizyta u Psychologa całkiem spoko. jeszcze nie widziała takiego postrzegania świata jak ja postrzegam, sama nie widziała co ma mi powiedzieć. jedyne co wiedziała to, że ciągle szukam swego miejsca na Ziemi, jestem w ciągłej drodze i same bzdet naukowe...;\

i co Tu począć skoro nigdzie nie można znaleść zrozumienia...?
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: zbyszek »

berserkRB pisze:... ale żyje...
Doceń to.
Dobrze, że piszesz. Trzymam kciuki za Ciebie.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony śr lut 05, 2014 1:31 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
berserkRB
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 14, 2011 2:38 pm

Re: Czy wszystko w porządku ze mną jest?! ;\

Post autor: berserkRB »

nic nie lekceważe. a życie jest największą wartością jaką znam!
jedynie świat materialny w którym żyje (musze żyć i go codziennie widzieć) nie podoba mi sie bardzo!
a jednak to nie ja lekceważe życie. a większość społeczeństwa, która chce się wznieść na wyżyny Piramidy Maslova...!, bo żyć już im nie wystarcza ;)

a że sie spytam Was. może jakaś Istota mi odpowie. ' Czujesz się za Normalnego w tym świecie?'
Wciąż biegnę i biegnę
I nie wiem dokąd iść...
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”