Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Awatar użytkownika
pio999999
zarejestrowany użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: pt lip 21, 2017 4:32 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: pio999999 »

Jezus nikomu nie grozi,zupelnie inna istota
chcesz byc hardy, jedź chleb twardy :icon-smile:
Anz93
bywalec
Posty: 70
Rejestracja: śr paź 18, 2017 9:04 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Święte miasto

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Anz93 »

Ja mam tak że jak sie modlę to wtrącają mi się bluźniercze myśli nawróciłem się bo 7 lat żyłem w zwątpieniu mimo że chodze do kościoła i się dpowiadam tak jest bardzo się tego boje.
Pumba
zaufany użytkownik
Posty: 422
Rejestracja: wt cze 06, 2017 3:58 pm

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Pumba »

To ciekawe bardzo, ja jestem starszym bratem Jezusa tylko, że ja nim jestem od zawsze i będę na zawsze.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: the end »

Pumba pisze: To ciekawe bardzo, ja jestem starszym bratem Jezusa tylko, że ja nim jestem od zawsze i będę na zawsze.
To ile masz lat?
nic
Pumba
zaufany użytkownik
Posty: 422
Rejestracja: wt cze 06, 2017 3:58 pm

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Pumba »

Stoję poza czasem także nie jestem w stanie miarą ziemską określić swojego wieku
danielek
zaufany użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: czw sie 17, 2017 5:26 pm
Status: portier
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: danielek »

Tas.Piekny miała głos i sliczne niebieskie włosy.Hehe
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Niemamnie »

:auto-ambulance:
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Niemamnie »

Mówiłeś o tym swojemu lekarzowi?
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Niemamnie »

Tak, lekarz by po godzinach pracy czytał treści chorobowe, bzdura kolejna.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Niemamnie »

Route 66 Eden pisze: wt paź 30, 2018 11:58 am Lekarz mówił, że czytał forum Evot, przez trzy, lub cztery dni, ale nie jest tym już zainteresowany. Obiecał jednak, że jak opowiem na forum, jak schudnę, to obiecuje,  że przyjdzie jeszcze raz poczytać, ale stracił zainteresowanie dla Działu Przeżycia Religijne. Nie uwierzysz, ale mówił, tyle Pan namawiał, co to jest Evot, że straciłem trzy, lub cztery dni, po kilka godzin dziennie. Za co mu nikt nie zapłaci. On obiecał mi, że tu jeszcze przyjdzie, ale coś konkretnego, opowieść o tym, jak jego pacjent schudł 40 kg, ze zdjęciami po odchudzaniu.
Po co mu forum jak ma na żywo.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: F20 »

Słyszałem, że w instytucie doktora Mengele w Niemczech leczą bardzo skutecznie z bycia jezusem>
Całość polega na stymulacji prądem elektrycznym (elektrowstrząsy)
Dwie elektrody przyczepione są do genitaliów pacjenta a voltarz jaki jest podawany zależy od odpowiedzi osoby leczonej.
I tak max Volt dostaje sie za odpowiedź: "Jestem Jezusem"
Połowę dawki napięcia dostaje się za odpowiedź: "Bydź może jestem Jezusem"
Skala voltażu jest tak wystopniowana że pacjent i to bez neuroleptyków szybko wyrzuca z siebie że nigdy niebył nie jest i nie zamierza być jezusem.
Słyszałem że niektóre sławne osoby z tego forum przeszły ten kuraż oraz że eeg mózgu wykazało jego wyzdrowienie.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Niemamnie »

Ja w psychozie byłem Adamem z Raju.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: F20 »

Juliusz Bulwa pisze: wt paź 30, 2018 3:20 pm Ja w psychozie byłem Adamem z Raju.
Jakbym Ci podpiął autotransformator do jaj i zwiększał napięcie za każdym razem kiedy twierdzisz że jesteś adamem z raju to już przy nie wielkiem woltażu doszedł byś do wniosku, że to bzdurne.
Mądrale z instytutu doktora Mengele też tak potrafię leczyć.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Niemamnie »

F20 pisze: wt paź 30, 2018 6:23 pm
Juliusz Bulwa pisze: wt paź 30, 2018 3:20 pm Ja w psychozie byłem Adamem z Raju.
Jakbym Ci podpiął autotransformator do jaj i zwiększał napięcie za każdym razem kiedy twierdzisz że jesteś adamem z raju to już przy nie wielkiem woltażu doszedł byś do wniosku, że to bzdurne.
Mądrale z instytutu doktora Mengele też tak potrafię leczyć.
Wystarczającą torturą dla mnie jest patologia chcąca stosować średniowieczne metody.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Kiedyś na jednym forum psychiatrycznym pewien gostek opisywał swoją historię. Przez kilka tygodni twierdził, że jest Jezusem, ba był przekonany że nim jest ponieważ głosy w jego głowie mu o tym powiedziały. Zaczął nauczać na ulicy i zaczepiać przypadkowych przechodniów. Czynił cuda, których nikt nie mógł zobaczyć ponieważ jego działalność chwilowo nie mogła być jawna. Działo się to do momentu kiedy- jak sam twierdził- aż jego oczy ujrzały prawdziwego Jezusa. Jezus mu się ukazał na kilka sekund, pokiwał palcem i znikł. Gostek sobie pomyślał, co jest ku#@a. Pobiegł do najbliższego kościoła a tam spotkał proboszcza. Opowiedział mu wszystko a po chwili proboszcz poprosił go by chwilę zaczekał bo coś mu przyniesie. Po dziesięciu minutach z zaplecza pojawił sie policjant i dwóch sanitariuszy. Poprosili by z nimi wyszedł. Zawieźli na oddział i końska dawka neuroleptyku przez dwa tygodnie wypędziła mu Jezusa z głowy.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: F20 »

Bardzo źle mu zrobili dzisiaj są nowoczesne aparaty do rażenia prądem nie tak jak w średniowieczu.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Kiciuś_XXL »

W średniowieczu bodajże stosowano lobotomię więc na leki nie powinien narzekać. A łaskotanie prądem po jajach, tylko dla bogaczy.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Niemamnie »

F20 pisze: śr paź 31, 2018 6:07 am Bardzo źle mu zrobili dzisiaj są nowoczesne aparaty do rażenia prądem nie tak jak w średniowieczu.
Zły troll, niegrzeczny, zostań w jaskini niech się tylko oczka świecą.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3449
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: Meduzola »

Urojenia wielkościowe wynikają podobno z niedowartościowania. W szpitalu (2015) koleżanka przy obchodzie powiedziała, że jej misją jest zbawić świat. Ja przy ostatniej hospitalizacji (2018) byłam pytana przez lekarkę i psycholożkę, czy mam do spełnienia jakąś misję, ale to był taki zestaw pytań do potwierdzenia diagnozy. Jednak jakieś cztery lata temu miałam wrażenie, że dom unosi się w powietrzu, a ja szeptałam: Ojcze, dlaczego mnie opuściłeś...
Awatar użytkownika
klucz żurawi
zaufany użytkownik
Posty: 915
Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
płeć: mężczyzna

Re: Bylem Jezusem przez 6lat wasze relacje z bycia Jezusem

Post autor: klucz żurawi »

W szpitalu (2015) koleżanka przy obchodzie powiedziała, że jej misją jest zbawić świat.
Nie nie, to moją misją jest zbawić świat.

W klinice, gdy rozmawialiśmy całą grupą z psychologiem czasami ktoś mówił że ma misje od Boga. Zawsze wtedy chciałem powiedzieć głosem króla Juliana "nie, nie, nie, to ja mam misję od Boga" Ta konsternacja wynikająca z nakładania się kompetencji była by bardzo ożywcza.
No i mnie też w klinice gdy robiono ze mną wywiad, psycholożka spytała czy czuję się mesjaszem. Po prawdzie nigdy nie patrzyłem na to, jakbym był kimś wyjątkowym, ale fakt można powiedzieć, że jestem mesjaszem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”