jak sobie poradzić z kobietami?
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
- lasta
- bywalec
- Posty: 523
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2016 10:51 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
jak sobie poradzić z kobietami?
co zrobić, żeby wejść w związek z kobietą, gdzie szukać takiej, która nie odrzuci z powodu przejść emocjonalnych kryzysu psychicznego?
czy wszystkie kobiety są wymagające i nie ma wspierających? czy człowiek to bateryjka, która kiedy się zużyje należy ją wyrzucić i kupić nową?
ciągle spotykam się z tekstami, że muszę zmienić, że mam być pozytywny i że z takim podejściem do życia nikogo wartościowego nie poznam
co robić w życiu, kiedy nie czuje się szans na poznawanie nowej osoby, bo efekt jest ciągle ten sam od dwudziestu lat, odrzucenie, brak kontaktu, samotność? straciłem siły do tego by pisać do kobiet o możliwość poznania się, więc co robić, gdy nadal czuje się pragnienie bycia z drugą osobą w bliskości? po co jest życie, żeby czekać na śmierć? mam już tego serdecznie dosyć jak i niektórych osób, które są dla mnie gównem
czy wszystkie kobiety są wymagające i nie ma wspierających? czy człowiek to bateryjka, która kiedy się zużyje należy ją wyrzucić i kupić nową?
ciągle spotykam się z tekstami, że muszę zmienić, że mam być pozytywny i że z takim podejściem do życia nikogo wartościowego nie poznam
co robić w życiu, kiedy nie czuje się szans na poznawanie nowej osoby, bo efekt jest ciągle ten sam od dwudziestu lat, odrzucenie, brak kontaktu, samotność? straciłem siły do tego by pisać do kobiet o możliwość poznania się, więc co robić, gdy nadal czuje się pragnienie bycia z drugą osobą w bliskości? po co jest życie, żeby czekać na śmierć? mam już tego serdecznie dosyć jak i niektórych osób, które są dla mnie gównem
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Najpierw dobrze się samemu zabezpieczyć emocjonalnie i ekonomicznie przed takimi kobietami. Dobry płot to dobry sąsiad.
Później może pozwolić jakiejś kobiecie, żeby się sama zakochała i zapragnęła kontaktu. Wtedy sama będzie latać za mężczyzną.
Później może pozwolić jakiejś kobiecie, żeby się sama zakochała i zapragnęła kontaktu. Wtedy sama będzie latać za mężczyzną.
- lasta
- bywalec
- Posty: 523
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2016 10:51 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
aha, czyli, że jak będzie na moje posyłki to będzie ok, a tak to mogę sobie moje życie o dupę podetrzeć, rozumiem ;)
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Bądźcie cierpliwi.
Poczekajcie aż sztuczna inteligencja zawładnie tym światem.
Spełni wasze wszystkie potrzeby, bo będzie miłosierna.
Kobiety roboty, mężczyzny też. I inne płci.
Poczekajcie aż sztuczna inteligencja zawładnie tym światem.
Spełni wasze wszystkie potrzeby, bo będzie miłosierna.
Kobiety roboty, mężczyzny też. I inne płci.
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
tylko uważaj na wyrachowane
one by tylko ciągnęły rentę udając miłość
one by tylko ciągnęły rentę udając miłość
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Androidy nie są wyrachowane.
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
.
Ostatnio zmieniony czw cze 10, 2021 9:02 pm przez ogotai, łącznie zmieniany 1 raz.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Eksperci od rozkochiwania w sobie, sztucznej inteligencji i wyrachowania.
Porady Evotowe i ich autorzy.
O tym wlasnie pisalem
.
Porady Evotowe i ich autorzy.
O tym wlasnie pisalem

Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Ekspert od kołczingu od siedmiu boleści.
Dawno kasjerka cie nie pogoniła z policją?
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Nie mieszam coachingu do poznawania kobiet.
Ciebie nikt nie pogoni bo z domu nie wychodzisz i bab się boisz

Tym się różnimy, że ja poznaje kobiety na codzien, Ty jesteś tylko biadolącym teoretykiem, który przez całe życie był w jednym związku.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Kobieta to zło na tym świecie. Przyczyną wszelkiego cierpienia, wojen i śmierci.
Twardzi faceci podrzynają sobie gardła a w tle chichot tej rzekomo słabszej płci.
Nawet tu na forum na dają facetom wypocząć. Nawet jeśli ich tu nie ma to i tak przez nie same kłótnie są.
Zastanawiam się czy nie wprowadzić sobie nowy zakres poszukiwań. Moja kobieta mogłaby być bardzo skromna, mieć niezawielkie piersi, jakiś kompleksy przez co nie byłaby zbyt pewna siebie.
Twardzi faceci podrzynają sobie gardła a w tle chichot tej rzekomo słabszej płci.
Nawet tu na forum na dają facetom wypocząć. Nawet jeśli ich tu nie ma to i tak przez nie same kłótnie są.
Zastanawiam się czy nie wprowadzić sobie nowy zakres poszukiwań. Moja kobieta mogłaby być bardzo skromna, mieć niezawielkie piersi, jakiś kompleksy przez co nie byłaby zbyt pewna siebie.
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Nie będę wyprowadzał cię z błędu, bo szkoda czasu.Catastrophique pisze: ↑wt cze 08, 2021 7:21 am
Nie mieszam coachingu do poznawania kobiet.
Ciebie nikt nie pogoni bo z domu nie wychodzisz i bab się boisz.
Tym się różnimy, że ja poznaje kobiety na codzien, Ty jesteś tylko biadolącym teoretykiem, który przez całe życie był w jednym związku.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
aż strach pomyśleć ile wirusa roznosi na tych spotkaniach coachingu 

- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Catastrophique daj już wreszcie na luz. To się ciągnie i ciągnie aż ręce opadają.
Możesz stracić status zaufanego.
Możesz stracić status zaufanego.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Raczej brak argumentów, bo już nieudolnie próbowałes odwracać kota ogonemcezary123 pisze: ↑wt cze 08, 2021 9:48 amNie będę wyprowadzał cię z błędu, bo szkoda czasu.Catastrophique pisze: ↑wt cze 08, 2021 7:21 am
Nie mieszam coachingu do poznawania kobiet.
Ciebie nikt nie pogoni bo z domu nie wychodzisz i bab się boisz.
Tym się różnimy, że ja poznaje kobiety na codzien, Ty jesteś tylko biadolącym teoretykiem, który przez całe życie był w jednym związku.

Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Nie Ty o tym decydujesz tylko Zbyszek.
Poza tym, mam to gdzieś.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Mylisz się.
Zbyszek ma ludzi od tego, którzy mu pomagają. Biorę to na siebie.
Tym swoim postem dałeś mi do zrozumienia że nie zaprzestaniesz być kąsliwym.
Od dawna prowokujesz innych i tym innym się obrywa.
Swój czas na forum poświęcasz aby dokopać tym ktorych nie lubisz.
Od dawna.
Wielokrotnie pisałeś że pracujesz z ludźmi. I co ja Tobie mam napisać że dobrze wykonujesz swoją pracę?
Doceń to że piszę do Ciebie publicznie o pohamowanie się. Jesli jeszcze raz kogoś obrazisz a będzie zgłoszenie postu stracisz zaufanego i dostaniesz ostrzeżenie.
A potem jest już drugie ostrzeżenie i ban na IP. Twój wybór.
Za Twoje wpisy w realu dostałbyś od kogoś innego z rozpędu w ....
Zbyszek ma ludzi od tego, którzy mu pomagają. Biorę to na siebie.
Tym swoim postem dałeś mi do zrozumienia że nie zaprzestaniesz być kąsliwym.
Od dawna prowokujesz innych i tym innym się obrywa.
Swój czas na forum poświęcasz aby dokopać tym ktorych nie lubisz.
Od dawna.
Wielokrotnie pisałeś że pracujesz z ludźmi. I co ja Tobie mam napisać że dobrze wykonujesz swoją pracę?
Doceń to że piszę do Ciebie publicznie o pohamowanie się. Jesli jeszcze raz kogoś obrazisz a będzie zgłoszenie postu stracisz zaufanego i dostaniesz ostrzeżenie.
A potem jest już drugie ostrzeżenie i ban na IP. Twój wybór.
Za Twoje wpisy w realu dostałbyś od kogoś innego z rozpędu w ....
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Nie kłóćcie się.
Gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta. (Szatan)
Gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta. (Szatan)
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Jaki Szatyn?
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak sobie poradzić z kobietami?
Wiem, że są moderatorzy sugerujący adminowi etc, ale decyzje podejmuje On, nie Ty - o to mi chodzilo.Zły Kicius_XXL pisze: ↑wt cze 08, 2021 1:01 pm Mylisz się.
Zbyszek ma ludzi od tego, którzy mu pomagają. Biorę to na siebie.
Tym swoim postem dałeś mi do zrozumienia że nie zaprzestaniesz być kąsliwym.
Od dawna prowokujesz innych i tym innym się obrywa.
Swój czas na forum poświęcasz aby dokopać tym ktorych nie lubisz.
Od dawna.
Wielokrotnie pisałeś że pracujesz z ludźmi. I co ja Tobie mam napisać że dobrze wykonujesz swoją pracę?
Doceń to że piszę do Ciebie publicznie o pohamowanie się. Jesli jeszcze raz kogoś obrazisz a będzie zgłoszenie postu stracisz zaufanego i dostaniesz ostrzeżenie.
A potem jest już drugie ostrzeżenie i ban na IP. Twój wybór.
Za Twoje wpisy w realu dostałbyś od kogoś innego z rozpędu w ....
Dokopuję, prowokuję? Krytykuje tylko to co sam napisał. Nie będę się powtarzał co i dlaczego.
Lubię Cezarego, ale jest mi go szkoda. To w jakiej jest sytuacji i stanie wie każdy. I to nie jest zdrowe.
NIemniej, nie widze juz sensu dalszych dyskusji, bo Cezary i tak zrobi swoje.
A czy to słuszne, niech już każdy sam osądzi.
Co do mojej pracy, Twoja opinia mi lata

Gdzie kogokolwiek obrazilem? Jak pisalem, odnosilem sie do slow, ktore Cezary sam o sobie wczesniej napisal.
A co do poziomu powyzszych wypowiedzi, nie tylko Cezarego, uwazasz, ze sa sensowne?

Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"
