jak kocha schizofrenik?
Moderator: moderatorzy
Re: jak kocha schizofrenik?
Jeżeli prawdą jest że tylko 5% z nas pracuje,najczęściej zarabiając najniższą krajową i w większości żyjemy samotnie mając duże problemy emocjonalne to niby w jaki sposób mamy zakładać rodziny,płodzić dzieci i być na tyle odpowiedzialnym aby to wszystko ogarnąć...
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: jak kocha schizofrenik?
Zgadza się.Trzeba nad sobą pracować.Tobie udało się osiągnąć dobrą remisje i ja też nie mam powodów do zmartwień,ale nie oszukujmy się - to nie jest tylko nasza zasługa....Nie każdy choruje tak samo i czasami to jest walka z wiatrakami.Catastrophique pisze: ↑wt gru 10, 2019 10:06 pm Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
A czyja? Ja nad sobą ciężko pracowałem i robię to nadal. Jedyny zewnętrzny czynnik wspierający w moim przypadku to Bóg. Ludzie różnie chorują, ale często jest też tak, że mogą coś ze sobą zrobić, ale tego nie robią. Rozumiem lekoopornych, ale inni z pełną remisją?ptk pisze: ↑wt gru 10, 2019 10:54 pmZgadza się.Trzeba nad sobą pracować.Tobie udało się osiągnąć dobrą remisje i ja też nie mam powodów do zmartwień,ale nie oszukujmy się - to nie jest tylko nasza zasługa....Nie każdy choruje tak samo i czasami to jest walka z wiatrakami.Catastrophique pisze: ↑wt gru 10, 2019 10:06 pm Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: jak kocha schizofrenik?
Kilka lat temu poznałem swojego najlepszego przyjaciela.Wydawało mi się,że bazując na swoich doświadczeniach mogę doradzać mu jak wyjść na prostą ale to co u mnie się sprawdziło nie zdało egzaminu u niego.Co prawda od kilku lat za moją namową pracuje i codziennie przebywa w towarzystwie wielu osób ale chłopak nadal ma te same problemy które miał zanim mnie poznał.Nadal jestem jedyną osobą z którą utrzymuje kontakty towarzyskie mimo że bardzo się starał żeby to zmienić.Dla niego nie ma już odwrotu i rodzina nie pozwoli mu na ponowne zaszycie się w domu a ja coraz bardziej boje się,że on wkońcu nie wytrzyma i sobie coś zrobi.Nie ma jednej recepty na pokonanie objawów choroby a pracować nad sobą to można a nawet trzeba,ale nie zawsze efekt będzie taki sam.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Aby sie zmienic wraz z dzialaniem musi isc odpowiednie myslenie. Optymizm, nadzieja, wiara w siebie, wiara w ludzi i wiara w Boga. Moze Twoj znajomy zmienia sie na sile co zawsze jest nieskuteczne. Tego trzeba naprawde chciec i wierzyc w to.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: jak kocha schizofrenik?
A dlaczego Ty nie spisz o tej porze? 

Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Czasami, parę razy na miesiąc, łapie mnie całkowita bezsenność. Dziś była taka noc.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: jak kocha schizofrenik?
Myślałem że do roboty....

Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Mam co do roboty mimo, że nie mam roboty
. Poki co.

Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: jak kocha schizofrenik?
Trzeba sie aktywizowac przymuszac sie do wykonywania jakis czynnosci samo nic nie przyjdzie jak ktos ma stabilny stan powinien pracowac bo to dobra terapia.
Re: jak kocha schizofrenik?
Praca ma służyć człowiekowi a nie człowiek pracy.
Znam szczęśliwych bibliotekarzy, wolontariuszy udzielających się charytatywnie, wolnych artystów, a z drugiej strony nieszczęśliwych szczurów korporacyjnych czy szefów firm.
Znam szczęśliwych bibliotekarzy, wolontariuszy udzielających się charytatywnie, wolnych artystów, a z drugiej strony nieszczęśliwych szczurów korporacyjnych czy szefów firm.
Re: jak kocha schizofrenik?
oczywiscie ze najlepiej zeby praca nie byla czyms do czego sie nie chce codziennie chodzic, ale nie zawsze tak jest, nieraz trzeba duzo szukac aby znalesc taka prace. Ale z czegos trzeba zyc i jako tako w tym swiecie funkcjonowac.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 353
- Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Polski
Re: jak kocha schizofrenik?
Cały problem w tym, że człowiek chce być jak inni a nie może. To boli najbardziej. Nieważna praca czy brak pracy. Pewnych rzeczy się nie da zmienić.
Re: jak kocha schizofrenik?
Schizofrenik kocha w sposób tragiczny (dla niego).
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Re: jak kocha schizofrenik?
Minęło 8 lat i na codzień wypieram to co było,ale są chwile kiedy ból powraca.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Re: jak kocha schizofrenik?
A ja mam kontakt z nowa poznana dziewczyna, ktora narazie srednio mi sie podoba, ale za to jest naprawde mila. Nie wiem co o tym wszystkim myslec
Re: jak kocha schizofrenik?
A ja znam szczęśliwych korposzczurów. Zależy, gdzie trafisz... A wolni artyści zwykle klepią biedę i dalej muszą zależeć od wszystkich wokół i ciułać kasę na wszystko.
Re: jak kocha schizofrenik?
Pieniadze szczescia nie daja ale ulatwija zycie.