jak kocha schizofrenik?

Moderator: moderatorzy

ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 9:43 am
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: ptk »

Jeżeli prawdą jest że tylko 5% z nas pracuje,najczęściej zarabiając najniższą krajową i w większości żyjemy samotnie mając duże problemy emocjonalne to niby w jaki sposób mamy zakładać rodziny,płodzić dzieci i być na tyle odpowiedzialnym aby to wszystko ogarnąć...
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Catastrophique »

Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 9:43 am
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: ptk »

Catastrophique pisze: wt gru 10, 2019 10:06 pm Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Zgadza się.Trzeba nad sobą pracować.Tobie udało się osiągnąć dobrą remisje i ja też nie mam powodów do zmartwień,ale nie oszukujmy się - to nie jest tylko nasza zasługa....Nie każdy choruje tak samo i czasami to jest walka z wiatrakami.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Catastrophique »

ptk pisze: wt gru 10, 2019 10:54 pm
Catastrophique pisze: wt gru 10, 2019 10:06 pm Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Zgadza się.Trzeba nad sobą pracować.Tobie udało się osiągnąć dobrą remisje i ja też nie mam powodów do zmartwień,ale nie oszukujmy się - to nie jest tylko nasza zasługa....Nie każdy choruje tak samo i czasami to jest walka z wiatrakami.
A czyja? Ja nad sobą ciężko pracowałem i robię to nadal. Jedyny zewnętrzny czynnik wspierający w moim przypadku to Bóg. Ludzie różnie chorują, ale często jest też tak, że mogą coś ze sobą zrobić, ale tego nie robią. Rozumiem lekoopornych, ale inni z pełną remisją?
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 9:43 am
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: ptk »

Kilka lat temu poznałem swojego najlepszego przyjaciela.Wydawało mi się,że bazując na swoich doświadczeniach mogę doradzać mu jak wyjść na prostą ale to co u mnie się sprawdziło nie zdało egzaminu u niego.Co prawda od kilku lat za moją namową pracuje i codziennie przebywa w towarzystwie wielu osób ale chłopak nadal ma te same problemy które miał zanim mnie poznał.Nadal jestem jedyną osobą z którą utrzymuje kontakty towarzyskie mimo że bardzo się starał żeby to zmienić.Dla niego nie ma już odwrotu i rodzina nie pozwoli mu na ponowne zaszycie się w domu a ja coraz bardziej boje się,że on wkońcu nie wytrzyma i sobie coś zrobi.Nie ma jednej recepty na pokonanie objawów choroby a pracować nad sobą to można a nawet trzeba,ale nie zawsze efekt będzie taki sam.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Catastrophique »

Aby sie zmienic wraz z dzialaniem musi isc odpowiednie myslenie. Optymizm, nadzieja, wiara w siebie, wiara w ludzi i wiara w Boga. Moze Twoj znajomy zmienia sie na sile co zawsze jest nieskuteczne. Tego trzeba naprawde chciec i wierzyc w to.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 9:43 am
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: ptk »

A dlaczego Ty nie spisz o tej porze? :D
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Catastrophique »

Czasami, parę razy na miesiąc, łapie mnie całkowita bezsenność. Dziś była taka noc.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 9:43 am
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: ptk »

Myślałem że do roboty....:)
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Catastrophique »

Mam co do roboty mimo, że nie mam roboty :P. Poki co.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 4:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Schibi »

Trzeba sie aktywizowac przymuszac sie do wykonywania jakis czynnosci samo nic nie przyjdzie jak ktos ma stabilny stan powinien pracowac bo to dobra terapia.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: cezary123 »

Praca ma służyć człowiekowi a nie człowiek pracy.
Znam szczęśliwych bibliotekarzy, wolontariuszy udzielających się charytatywnie, wolnych artystów, a z drugiej strony nieszczęśliwych szczurów korporacyjnych czy szefów firm.
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 4:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Schibi »

oczywiscie ze najlepiej zeby praca nie byla czyms do czego sie nie chce codziennie chodzic, ale nie zawsze tak jest, nieraz trzeba duzo szukac aby znalesc taka prace. Ale z czegos trzeba zyc i jako tako w tym swiecie funkcjonowac.
tricky
zaufany użytkownik
Posty: 353
Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Polski

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: tricky »

Cały problem w tym, że człowiek chce być jak inni a nie może. To boli najbardziej. Nieważna praca czy brak pracy. Pewnych rzeczy się nie da zmienić.
ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 9:43 am
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: ptk »

Schizofrenik kocha w sposób tragiczny (dla niego).
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 9:43 am
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: ptk »

Minęło 8 lat i na codzień wypieram to co było,ale są chwile kiedy ból powraca.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 4:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Schibi »

A ja mam kontakt z nowa poznana dziewczyna, ktora narazie srednio mi sie podoba, ale za to jest naprawde mila. Nie wiem co o tym wszystkim myslec
KaS
bywalec
Posty: 35
Rejestracja: pn maja 13, 2019 2:28 pm

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: KaS »

cezary123 pisze: śr gru 11, 2019 6:42 pm Praca ma służyć człowiekowi a nie człowiek pracy.
Znam szczęśliwych bibliotekarzy, wolontariuszy udzielających się charytatywnie, wolnych artystów, a z drugiej strony nieszczęśliwych szczurów korporacyjnych czy szefów firm.
A ja znam szczęśliwych korposzczurów. Zależy, gdzie trafisz... A wolni artyści zwykle klepią biedę i dalej muszą zależeć od wszystkich wokół i ciułać kasę na wszystko.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: cezary123 »

KaS pisze: pt gru 20, 2019 11:48 am A ja znam szczęśliwych korposzczurów. Zależy, gdzie trafisz...
Pieniądze szczęścia nie dają.
Liczy się rodzaj wykonywanej działalności. Zależy kto do czego ma pasję.
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 4:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak kocha schizofrenik?

Post autor: Schibi »

Pieniadze szczescia nie daja ale ulatwija zycie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „mój partner jest chory”