Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Moderator: moderatorzy

Andrzej5
bywalec
Posty: 55
Rejestracja: pt mar 03, 2017 7:50 pm
płeć: mężczyzna

Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Andrzej5 »

????????????????????
Awatar użytkownika
Ćma
zaufany użytkownik
Posty: 564
Rejestracja: ndz cze 02, 2013 1:26 pm

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Ćma »

Ja mam wrażenie, że to banda cwanych skurwieli. Cieszę się, że już nie mam z nimi do czynienia, bolą mnie wszystkie utracone na zawsze, długie lata, usmiercone lykaniem otumaniajacych mnie pigulek. Odebrano mi najpiękniejsze lata życia. Najgorsze, że za moją zgodą, bo przecież posłusznie brałam co kazali, z nadzieją że przyniesie to zdrowie. A stało się zupełnie odwrotnie.
Unknown
zaufany użytkownik
Posty: 5448
Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
Status: Schizo
Lokalizacja: Void
Kontakt:

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Unknown »

To zwykli psychopaci i mają z tego interes... Dlatego.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra

Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11093
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: hvp2 »

Ćma pisze: czw sie 10, 2017 9:08 am bolą mnie wszystkie utracone na zawsze, długie lata, usmiercone lykaniem otumaniajacych mnie pigulek. Odebrano mi najpiękniejsze lata życia. Najgorsze, że za moją zgodą, bo przecież posłusznie brałam co kazali, z nadzieją że przyniesie to zdrowie.
:!: :!: :!:
Mam dokładnie identyczne odczucia i przemyślenia :!: :!: :!:
Ostatnio zmieniony pn sie 14, 2017 12:57 am przez hvp2, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

jak ktoś sie nie nadaje to nie powinien takiej pracy wykonywać
oni na godziny wykonują mają gdzies zmęczeni są
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

kobiety bez kontroli traktowali samibez kontroli
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

tzn. wypierd. , jeszcze raz mnie dotkniesz to cie cie uderze
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

Sobieskiego
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

kobieta miala meza chora bardzo chodzila duzo i chciala dotykac rozne rzeczy . Pamietam grubasa
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

to norma chyba
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

ona jak małe dziecko sie zachowywała , było spięcie w szpitalu
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7179
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Słonecznik1 »

jeden gosc sie prawie powiesił , reanimacje mu robili po kąpieli. Stresująca praca
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Amannn »

Ćma pisze: czw sie 10, 2017 9:08 am Ja mam wrażenie, że to banda cwanych skurwieli. Cieszę się, że już nie mam z nimi do czynienia, bolą mnie wszystkie utracone na zawsze, długie lata, usmiercone lykaniem otumaniajacych mnie pigulek. Odebrano mi najpiękniejsze lata życia. Najgorsze, że za moją zgodą, bo przecież posłusznie brałam co kazali, z nadzieją że przyniesie to zdrowie. A stało się zupełnie odwrotnie.
Teraz już nie bierzesz. Nie masz nawrotu psychozy?
Awatar użytkownika
Ćma
zaufany użytkownik
Posty: 564
Rejestracja: ndz cze 02, 2013 1:26 pm

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Ćma »

Amannn pisze: czw gru 23, 2021 1:04 am
Ćma pisze: czw sie 10, 2017 9:08 am Ja mam wrażenie, że to banda cwanych skurwieli. Cieszę się, że już nie mam z nimi do czynienia, bolą mnie wszystkie utracone na zawsze, długie lata, usmiercone lykaniem otumaniajacych mnie pigulek. Odebrano mi najpiękniejsze lata życia. Najgorsze, że za moją zgodą, bo przecież posłusznie brałam co kazali, z nadzieją że przyniesie to zdrowie. A stało się zupełnie odwrotnie.
Teraz już nie bierzesz. Nie masz nawrotu psychozy?
Odpowiadam po latach - nie, nie mam, ale musiałam sobie wszystko poukładać, wrócić do siebie sprzed łykania tej trucizny. Żyję teraz zupełnie inaczej niż w czasach, gdy pisałam powyższe słowa i jeszcze wracałam do równowagi. Minęło tylko kilka lat, jednak mam wrażenie, jak by minęły lata świetlne i bardzo bym chciała tamtej młodej, zagubionej osobie pokazać choćby fragment obecnego życia... Aby wiedziała, że będzie dobrze i że naprawdę nie ma się o co martwić, choć nie zawsze było łatwo. Ale na tym zdaje się polega życie ;)
Awatar użytkownika
Ćma
zaufany użytkownik
Posty: 564
Rejestracja: ndz cze 02, 2013 1:26 pm

Re: Dlaczego większość psychiatrów jest głupawymi fiutami?

Post autor: Ćma »

Pomyślałam, że to dobry czas na pożegnanie się. Bardziej symboliczne - nie piszę na forum, nie wymieniam pv, nawet nie czytam wątków. Wszystkim życzę wszystkiego co najlepsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „antypsychiatria”