Witam!

[luis_jarecki]

Jestem nowy na forum, mam 41 lat i od dwóch lat diagnozę schizofrenii niezróżnicowanej, wcześniej miałem inne rozpoznania (zespół paranoidalny, politoksykomania, syndrom Aspergera), ale w wieku 30 lat na 10 lat na własną odpowiedzialność zrezygnowałem z farmakoterapii co zakończyło się ostrą psychozą i ostateczną diagnozą.

Szukam znajomych z którymi mógłbym podzielić się radością życia i u których znajdę zrozumienie w tych szczególnych okolicznościach.

Lubię czytać książki, oglądać sport na żywo i w telewizorze oraz turystykę górską.

Może na początek wystarczy o sobie.

Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia.

[Bright Angel]

Witamy, Luis!
Tutaj sporo osób poszukuje znajomości, może znajdziesz bratnią duszę
Wszyscy tu jedziemy na podobnym wózku, niestety.

[tylkoktoś]

Witam na forum.

[luis_jarecki]

tak od kilku dni przeglądam zawartość forum i dochodzę do wniosku, że forum jest dosyć duże i działa od kilku dobrych lat...
ja szukałem czegoś dla siebie w charakterze grupy wsparcia, myślałem o spotkaniach na żywo w jakimś klubie pacjenta etc.
tymczasem forum wygląda nieźle, są tematy w których mogę zabrać głos, a najlepsze jest to, że nie jestem sam w tej specyficznej sytuacji z diagnozą schizofrenia...
jeszcze raz pozdrawiam forumowiczów i życzę dużo zdrowia

POKÓJ

[luis_jarecki]

... o pobycie w ośrodku rehabilitacyjnym, ... Może coś takiego byłoby dla Ciebie dobrą opcją?

może to okazać się dobrym pomysłem szczególnie, że zbliżają się wakacje,
porozmawiam z moją terapeutką i sam się trochę rozejrzę w sieci,
chyba oferta na tego typu rehabilitacje jest szeroka, takie odniosłem wrażenie po wpisaniu hasła w google

[luis_jarecki]

I jak, dowiedziałeś się czegoś? Też mam kotkę Mię pozdrawiam

wciąż jeszcze nie, ale do lata i wakacji mam jeszcze trochę czasu :-) może ty masz jakąś propozycję??

wiesz moja Mija została adoptowana przeze mnie ze schroniska 8 lutego b.r. to jest kcicia białaczkowa dlatego nie może wychodzić z domu
ma około 3 lat życia za sobą

pozdrawiam

[lasta]

dlaczego ona zdradziła, dlaczego one zawsze odchodzą?

[luis_jarecki]

Wiesz co, z tego co wiem to do takich ośrodków trzeba dużo wcześniej się "zapisać" I czekać na miejsce. Jak wpadnę jeszcze na jakiś pomysł to napiszę.

Ja bym nie mogła wziąć chyba chorego kotka, ale do tego trzeba mieć jajka. Dużo zdrówka dla niej i niech żyje jak najdłużej ciesząc się błogim, kocim, leniwym żywotem. Moje też są niewychodzące, ale całe dnie spędzają przy oknie. Podrap ode mnie Miję tam, gdzie najbardziej lubi. Po grzbiecie, za uszkiem, pod bródką albo przy ogonie. może być wszystko naraz. Moja Mia też pozdrawia, bo właśnie przyszła w momencie, gdy to pisałam

witam

Mije drapię w różnych miejscach od Ciebie już drugi dzień hahaha :-)

a ty się zdecydowałaś na tą rehabilitacje czy zastanawiasz się jeszcze ?

pozdro

[lasta]

nie