Redukcja szkód : przewodnik do odstawienia leków
Moderator: moderatorzy
Redukcja szkód : przewodnik do odstawienia leków
Moi drodzy ponieważ nikt nie zgłosił się by mnie pomóc tłumaczyć "przewodnik" zrobię to sama, ryzykując, że będą tu liczne niedociągnięcia.Jeżeli ktoś z Was zauważy jakieś łamańce słowne - proszę dać znać.Pracę, jako tłumacz - amator, poświęcam mojemu Synowi, który zdiagnozowany usilnie odmawiał przyjmowania leków, lecz wobec mojej ignorancji, bezduszności lekarzy i braku wsparcia- w końcu się poddał.
Jak wygląda autor Przewodnika, Will Hall, i jak mówi - można zobaczyć nahttp://youtu.be/O4bdG601k4k YT adres podany przez Schizo.
Ci co mają jeszcze kłopot z angielskim zapraszam do czytania.Wolnego i uważnego. Najlepiej po kawałku.
Chciałabym ten Przewodnik wydrukować z ilustracjami. Może ktoś z Was coś podrzuci, własne prace, lub fotografie. Przewodnik ten -może jest wstępem do stworzenia własnego -polskiego, "przez kogoś stąd".
Zmieniony został tytuł wątku, który w oryginale brzmi: Harm Reduction Guide to Coming Off Psychiatric Drugs
Jak wygląda autor Przewodnika, Will Hall, i jak mówi - można zobaczyć nahttp://youtu.be/O4bdG601k4k YT adres podany przez Schizo.
Ci co mają jeszcze kłopot z angielskim zapraszam do czytania.Wolnego i uważnego. Najlepiej po kawałku.
Chciałabym ten Przewodnik wydrukować z ilustracjami. Może ktoś z Was coś podrzuci, własne prace, lub fotografie. Przewodnik ten -może jest wstępem do stworzenia własnego -polskiego, "przez kogoś stąd".
Zmieniony został tytuł wątku, który w oryginale brzmi: Harm Reduction Guide to Coming Off Psychiatric Drugs
Ostatnio zmieniony ndz maja 12, 2013 8:19 pm przez River, łącznie zmieniany 11 razy.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
Chodzi Ci o poradnik "Harm Reduction Guide To Coming Off Psychiatric Drugs & Withdrawal 2"?
http://www.theicarusproject.net/downloa ... online.pdf
http://www.theicarusproject.net/downloa ... online.pdf
Ostatnio zmieniony pn maja 13, 2013 6:04 am przez Unknown, łącznie zmieniany 1 raz.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
Nota autora Jest to przewodnik który chciałbym mieć, kiedy brałem
leki psychotropowe.
Prozac pomógł mi na chwilę, a potem - nakręcał mnie
mnie maniakalnie i samobójczo.
Przez wiele dni byłem chory po odstawieniu Zoloftu. Specjaliści twierdzili, że symuluję. Pielęgniarki, które pobierały próbki krwi do badania stężenia litu nie raczyły mi powiedzieć, że chodzi o sprawdzenie toksyczności leku.
Powiedziano mi, Navane i inne leki przeciwpsychotyczne biorę na opanowanie dzikich stanów psychicznych co jest to niezbędne gdyż mam wadliwą chemię mózgu.
Przez szereg lat brałem wiele różnych leków psychiatrycznych, które zlecali lekarze, ale nie dostawałem wsparcia ani informacji.
Nie wyjaśniano mi , jak leki działają, ani nie omawiano szczerze zagrożeń z tym związanych..Nie nie przedstawiano alternatyw ani nie dostawałem pomocy gdy gdy miałem ideę, by przestać brać leki.
Potrzebowałem informacji. Brakowało mi ich. Te które miałem były niekompletne lub
niedokładne. W końcu zacząłem uczyć się sposobów jak poczuć się lepiej. Nie dzięki systemowi opieki zdrowotnej ale pomimo niego.
Część mnie nienawidziła być na psychotropach ,ale druga część mnie desperacko potrzebowała pomocy. Bardzo cierpiałem. Miałem wielokrotne próby samobójcze, słyszałem głosy prześladowcze, byłem skrajnie nieufny ,miewałam dziwaczne doświadczenia, ukrywałem się w swoim mieszkaniu i nie byłem w stanie o siebie zadbać.
Terapia nie działała .Nikt nie zaproponował mi innej opcji. Byłem pod presją nakazującą widzieć moje problemy na "biologicznej bazie" i "konieczności" leków. Nie wskazywano że leki to jedna z wielu opcji.
Więc leki w tym czasie wydawały się, jedynym wyjściem.
Zabrało mi lata, by odkryć, że odpowiedzi, i nadzieja na poprawę tkwią w we mnie samym.
Kiedy wreszcie opuściłem szpitale, mieszkania dla pacjentów, noclegownie, i schroniska gdzie żyłem w prawie rok, - zaczałem własne poszukiwania . Zacząłem przyglądać się sobie i rozważać różne możliwości bardziej uważnie i opierać się na mojej własnej obserwacji i na wyciąganych z niej wnioskach, a nie na niedoinformowanych autorytetach ,które sugerowały co mam robić. Uczyłem się .
Proces ten doprowadził mnie do znalezienia i współpracy w Freedom Center Support Community w zachodnim Massachusetts, która skupia osoby mające podobne problemy .
Dzięki Centrum Wolności odkryłem że odmówiono mi podstawowego prawa pacjenta: bycia poinformowanym: podania mi dokładnych informacji na temat mojego stanu, diagnozy i leków. Zorientowałem się, że tak złe traktowanie jakie było moim udziałem, jest na porządku dziennym w biznesie zawodów medycznych związanych ze zdrowiem psychicznym. Natknąłem się na, zignorowane przez media głównego nurtu, badania towarzystwa charytatywnego MIND w Wielkiej Brytani i Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego, które potwierdziły moje doświadczenie: większość specjalistów nie ma żadnej wiedzy o odstawianiu leków, i często stają na drodze pacjenta narażając ich na szkodę .
Centrum Wolności połączył mnie z pracą w Projekcie Icarus. Te dwie społeczności wspierają się nawzajem i pomagają w podejmowaniu mądrzejszych decyzji – czy to pozostania przy lekach, gdy są one przydatne, czy zbadania innych rozwiązań, gdy ich przydatność spada.
Wielu z nas żyje bez leków psychotropowych, chociaż lekarze powiedzieli, że mamy brać je całe życie. Pomimo rozpoznania schizofrenii i zaburzeń psychoaktywnych jestem wolny od leków od 15 lat.
Podręcznik ten łączy najświeższe informacje jakie znaleźliśmy i najbardziej
ważne lekcje, których się nauczyliśmy w Centrum Wolności i Projekcie Icarus. Nie jest on doskonały, ale zapraszam Cię do współtworzenia i wniesienia w przyszłych wydaniach twojego doświadczenia osobistego lub badania naukowego . Póki co jako taki ,mam nadzieję, że będzie przydatny. Will Hall
leki psychotropowe.
Prozac pomógł mi na chwilę, a potem - nakręcał mnie
mnie maniakalnie i samobójczo.
Przez wiele dni byłem chory po odstawieniu Zoloftu. Specjaliści twierdzili, że symuluję. Pielęgniarki, które pobierały próbki krwi do badania stężenia litu nie raczyły mi powiedzieć, że chodzi o sprawdzenie toksyczności leku.
Powiedziano mi, Navane i inne leki przeciwpsychotyczne biorę na opanowanie dzikich stanów psychicznych co jest to niezbędne gdyż mam wadliwą chemię mózgu.
Przez szereg lat brałem wiele różnych leków psychiatrycznych, które zlecali lekarze, ale nie dostawałem wsparcia ani informacji.
Nie wyjaśniano mi , jak leki działają, ani nie omawiano szczerze zagrożeń z tym związanych..Nie nie przedstawiano alternatyw ani nie dostawałem pomocy gdy gdy miałem ideę, by przestać brać leki.
Potrzebowałem informacji. Brakowało mi ich. Te które miałem były niekompletne lub
niedokładne. W końcu zacząłem uczyć się sposobów jak poczuć się lepiej. Nie dzięki systemowi opieki zdrowotnej ale pomimo niego.
Część mnie nienawidziła być na psychotropach ,ale druga część mnie desperacko potrzebowała pomocy. Bardzo cierpiałem. Miałem wielokrotne próby samobójcze, słyszałem głosy prześladowcze, byłem skrajnie nieufny ,miewałam dziwaczne doświadczenia, ukrywałem się w swoim mieszkaniu i nie byłem w stanie o siebie zadbać.
Terapia nie działała .Nikt nie zaproponował mi innej opcji. Byłem pod presją nakazującą widzieć moje problemy na "biologicznej bazie" i "konieczności" leków. Nie wskazywano że leki to jedna z wielu opcji.
Więc leki w tym czasie wydawały się, jedynym wyjściem.
Zabrało mi lata, by odkryć, że odpowiedzi, i nadzieja na poprawę tkwią w we mnie samym.
Kiedy wreszcie opuściłem szpitale, mieszkania dla pacjentów, noclegownie, i schroniska gdzie żyłem w prawie rok, - zaczałem własne poszukiwania . Zacząłem przyglądać się sobie i rozważać różne możliwości bardziej uważnie i opierać się na mojej własnej obserwacji i na wyciąganych z niej wnioskach, a nie na niedoinformowanych autorytetach ,które sugerowały co mam robić. Uczyłem się .
Proces ten doprowadził mnie do znalezienia i współpracy w Freedom Center Support Community w zachodnim Massachusetts, która skupia osoby mające podobne problemy .
Dzięki Centrum Wolności odkryłem że odmówiono mi podstawowego prawa pacjenta: bycia poinformowanym: podania mi dokładnych informacji na temat mojego stanu, diagnozy i leków. Zorientowałem się, że tak złe traktowanie jakie było moim udziałem, jest na porządku dziennym w biznesie zawodów medycznych związanych ze zdrowiem psychicznym. Natknąłem się na, zignorowane przez media głównego nurtu, badania towarzystwa charytatywnego MIND w Wielkiej Brytani i Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego, które potwierdziły moje doświadczenie: większość specjalistów nie ma żadnej wiedzy o odstawianiu leków, i często stają na drodze pacjenta narażając ich na szkodę .
Centrum Wolności połączył mnie z pracą w Projekcie Icarus. Te dwie społeczności wspierają się nawzajem i pomagają w podejmowaniu mądrzejszych decyzji – czy to pozostania przy lekach, gdy są one przydatne, czy zbadania innych rozwiązań, gdy ich przydatność spada.
Wielu z nas żyje bez leków psychotropowych, chociaż lekarze powiedzieli, że mamy brać je całe życie. Pomimo rozpoznania schizofrenii i zaburzeń psychoaktywnych jestem wolny od leków od 15 lat.
Podręcznik ten łączy najświeższe informacje jakie znaleźliśmy i najbardziej
ważne lekcje, których się nauczyliśmy w Centrum Wolności i Projekcie Icarus. Nie jest on doskonały, ale zapraszam Cię do współtworzenia i wniesienia w przyszłych wydaniach twojego doświadczenia osobistego lub badania naukowego . Póki co jako taki ,mam nadzieję, że będzie przydatny. Will Hall
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 11:28 am przez River, łącznie zmieniany 7 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
Wprowadzenie
Żyjemy w świecie ,który jeżeli chodzi o lekarstwa – jest szalony
Z jednej strony jest wojna z narkotykami , która określa że pewne narkotyki są nielegalne , przepełnia więzienia, ale nie kładzie kresu ich zażywaniu . Z drugiej strony mamy dopuszczalne reklamowane narkotyki takie jak alkohol i tytoń, powodujące uzależnienie,choroby i śmierć.
Natomiast leki na receptę, takie jak stymulanty, leki przeciwbólowe i środki anty-lękowe uznaje się za legalne bo aprobuje je pieczątka lekarza, choć są wciągające i ryzykowne jak skoki na giełdzie.
Neuroleptyki, lit czy środki przeciwdrgawkowe jako "leki przeciwpsychotyczne" i "stabilizatory nastroju" wiążą się z ryzykiem bardzo niekorzystnych skutków ubocznych .
Pomocne są w opanowaniu i tłumieniu świadomości, kiedy gdy brak jej kontroli.
Jednak z pigułkami w tle życie staje się zagrożone uzależnieniem, skutkami ubocznymi działania leków , rozwojem kryzysu emocjonalnego i pomieszania.
W połączeniu z mylącym przekazem społecznym na temat psychotropów powstaje lęk.
Pigułki stają się aniołami lub demonami.
Pragnie się je przyjmować za wszelką cenę lub , albo za wszelką cenę odstawić .
Widzi się tylko ryzyko , lub jest się zbyt przestraszonym by wziąć je pod uwagę .
Nie ma kompromisu. Jest czarne i białe , wszystko albo nic.
Łatwo jest wpaść w absolutystyczne myślenie.
Pro-lekowi zwolennicy skupiają się na zagrożeniach związanych z psychozą i ekstremalnymi stanami emocjonalnymi , natomiast zwolennicy nie-brania leków skupiają się na sprawie zagrożeń powodowanych lekami .
Przesłaniem tego przewodnika i filozofią naszej pracy w Centrum Wolności i Projekcie Icarus uznanie samo myślenie o lekach w kategoriach - za lub przeciw jest już częścią problemu .
Żyjemy w świecie ,który jeżeli chodzi o lekarstwa – jest szalony
Z jednej strony jest wojna z narkotykami , która określa że pewne narkotyki są nielegalne , przepełnia więzienia, ale nie kładzie kresu ich zażywaniu . Z drugiej strony mamy dopuszczalne reklamowane narkotyki takie jak alkohol i tytoń, powodujące uzależnienie,choroby i śmierć.
Natomiast leki na receptę, takie jak stymulanty, leki przeciwbólowe i środki anty-lękowe uznaje się za legalne bo aprobuje je pieczątka lekarza, choć są wciągające i ryzykowne jak skoki na giełdzie.
Neuroleptyki, lit czy środki przeciwdrgawkowe jako "leki przeciwpsychotyczne" i "stabilizatory nastroju" wiążą się z ryzykiem bardzo niekorzystnych skutków ubocznych .
Pomocne są w opanowaniu i tłumieniu świadomości, kiedy gdy brak jej kontroli.
Jednak z pigułkami w tle życie staje się zagrożone uzależnieniem, skutkami ubocznymi działania leków , rozwojem kryzysu emocjonalnego i pomieszania.
W połączeniu z mylącym przekazem społecznym na temat psychotropów powstaje lęk.
Pigułki stają się aniołami lub demonami.
Pragnie się je przyjmować za wszelką cenę lub , albo za wszelką cenę odstawić .
Widzi się tylko ryzyko , lub jest się zbyt przestraszonym by wziąć je pod uwagę .
Nie ma kompromisu. Jest czarne i białe , wszystko albo nic.
Łatwo jest wpaść w absolutystyczne myślenie.
Pro-lekowi zwolennicy skupiają się na zagrożeniach związanych z psychozą i ekstremalnymi stanami emocjonalnymi , natomiast zwolennicy nie-brania leków skupiają się na sprawie zagrożeń powodowanych lekami .
Przesłaniem tego przewodnika i filozofią naszej pracy w Centrum Wolności i Projekcie Icarus uznanie samo myślenie o lekach w kategoriach - za lub przeciw jest już częścią problemu .
.Świat w którym żyjemy ,który jeżeli chodzi o lekarstwa – jest szalony
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 12:26 pm przez River, łącznie zmieniany 10 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
O matko, to przegięcie ze strony pani ordynator :/ Nie trzeba zażywać leków jeśli się nikomu nie zagraża.Dolphin pisze:Mi ordynatorka powiedziała - jeden donos do ordynator, że Pan leków nie zażywa, lub spiera się z matką - a wyślemy policję, do szpitala i złamiemy pasami.
"My mommy always said there were no monsters. No real ones. But there are."
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
Trzeba było nagrać tą psychopatkę, miałbyś teraz dowód.Dolphin pisze:Pomysł ciekawy. Mi ordynatorka powiedziała - jeden donos do ordynator, że Pan leków nie zażywa, lub spiera się z matką - a wyślemy policję, do szpitala i złamiemy pasami.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
- aux03ster03
- zaufany użytkownik
- Posty: 909
- Rejestracja: ndz sie 19, 2012 8:46 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 0x00000
- Kontakt:
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
pociągnął bym jej z bani. dobrze bije głową, kiedys probowalem pociągnąć pielegniarzowi w szpitalu.. Popatrzyli wariat i dali sobie spokoj. teraz mam dobrego psychiatre ktory mnie pyta czy jestem zadowolony z lekow
swap = 0x0, offs = 0x191f6c8, subbeg = 0x0, sublen = 0, prelen = 1, precomp = 0x18fb870 "0)",
wrapped = 0x18fb868 "(?-xism:0)", wraplen = 10, seen_evals = 0, paren_names = 0x0, refcnt = 1}
wrapped = 0x18fb868 "(?-xism:0)", wraplen = 10, seen_evals = 0, paren_names = 0x0, refcnt = 1}
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
REDUKCJA SZKÓD W ZAKRESIE ZDROWIA PSYCHICZNEGO
Absolutystyczne podejście do leków jak w edukacji seksualnej nakazuje abstynencję: ”po prostu powiedz -" nie” w każdym przypadku.
Czasami to się sprawdza . Ale nie dla większości. Osoby, które nie stosują tej reguły bywają raczej osądzane niż wspomagane.
Podejście - "Redukcja szkód" jest pragmatyczne, nie dogmatyczne.”
Redukcja Szkód „ jest międzynarodowym ruchem w edukacji zdrowotnej osób, które uznaje że nie ma jednego rozwiązania, uniwersalnego standardu "sukcesu" lub "porażki".
Niedostrzeganie problemu nie jest jedynym rozwiązaniem.
”Redukcja szkód” bierze pod uwagę, aktualny stan osób i uczy je podejmowania świadomych wyborów i wyważonych kompromisów.
Potrzeba jest informacji, opcji, zasobów i wsparcia by dążyć w w kierunku zdrowszego życia
- na własną rękę, we własnym tempie, i na własnych warunkach.
Zastosowanie filozofii redukcji szkód do zdrowia psychicznego nie oznacza dążenia do wyeliminowania „symptomów" lub zaprzestania brania leków.
Chodzi o budowanie świadomości , że są osoby które biorąc leki psychiatryczne, próbują się od nich uwolnić i mają objawy – i że w tej skomplikowanej rzeczywistości potrzebują realnej pomocy, a nie wyroku.
I znajdowanie równowagi między różnymi stronami ryzyka: szkodami skrajnych stanów psychicznych , szkodami wynikłymi ze skutków ubocznych lekarstw, stygmatyzacji i traumatycznych hospitalizacji.
Podejmowanie decyzji w zakresie redukcji szkód oznacza patrzenie, z otwartymi oczami, szczerze na wszystkie strony równania: jak pigułki mogą pomóc gdy życie wymyka się spod kontroli, jak ryzykowne mogą być i jaką rolę mogą spełniać inne opcje i alternatywy. Każda decyzja związana jest procesem eksperymentowania i uczenia się. Również uczenia się na własnych błędach i ustalanie nowych celów po drodze. Redukcja Szkód przyjmuje to wszystko, wierząc, że esencją każdego zdrowego życia to zdolność do samostanowienia.
Absolutystyczne podejście do leków jak w edukacji seksualnej nakazuje abstynencję: ”po prostu powiedz -" nie” w każdym przypadku.
Czasami to się sprawdza . Ale nie dla większości. Osoby, które nie stosują tej reguły bywają raczej osądzane niż wspomagane.
Podejście - "Redukcja szkód" jest pragmatyczne, nie dogmatyczne.”
Redukcja Szkód „ jest międzynarodowym ruchem w edukacji zdrowotnej osób, które uznaje że nie ma jednego rozwiązania, uniwersalnego standardu "sukcesu" lub "porażki".
Niedostrzeganie problemu nie jest jedynym rozwiązaniem.
”Redukcja szkód” bierze pod uwagę, aktualny stan osób i uczy je podejmowania świadomych wyborów i wyważonych kompromisów.
Potrzeba jest informacji, opcji, zasobów i wsparcia by dążyć w w kierunku zdrowszego życia
- na własną rękę, we własnym tempie, i na własnych warunkach.
Zastosowanie filozofii redukcji szkód do zdrowia psychicznego nie oznacza dążenia do wyeliminowania „symptomów" lub zaprzestania brania leków.
Chodzi o budowanie świadomości , że są osoby które biorąc leki psychiatryczne, próbują się od nich uwolnić i mają objawy – i że w tej skomplikowanej rzeczywistości potrzebują realnej pomocy, a nie wyroku.
I znajdowanie równowagi między różnymi stronami ryzyka: szkodami skrajnych stanów psychicznych , szkodami wynikłymi ze skutków ubocznych lekarstw, stygmatyzacji i traumatycznych hospitalizacji.
Podejmowanie decyzji w zakresie redukcji szkód oznacza patrzenie, z otwartymi oczami, szczerze na wszystkie strony równania: jak pigułki mogą pomóc gdy życie wymyka się spod kontroli, jak ryzykowne mogą być i jaką rolę mogą spełniać inne opcje i alternatywy. Każda decyzja związana jest procesem eksperymentowania i uczenia się. Również uczenia się na własnych błędach i ustalanie nowych celów po drodze. Redukcja Szkód przyjmuje to wszystko, wierząc, że esencją każdego zdrowego życia to zdolność do samostanowienia.
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 12:25 pm przez River, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
DOŚWIADCZENIE KAŻDEGO JEST RÓŻNE
Nie istnieje jedna formuła wycofywania się z leków psychiatrycznych.
Poradnik przedstawia, pewne wspólne doświadczenie, badania podstawowe i ważne
informacje, które mogą potencjalnie uczynić ułatwić ten proces
Wielu ludzi gładko wycofuje się z leków psychotropowych, z pewną pomocą lub bez pomocy lekarza. Dla innych może to być niezmiernie trudne. Sporo osób przyjmuje psychotropy, bo odnoszą korzyści przewyższające straty. Ale większość zażywa leki bez badania innych opcji tylko dlatego, że nie mają pojęcia o różnych możliwościach.
Polegając wyłącznie na opinii lekarzy ,mediów i innych popularnych źródłach wiedzy -odnosi się wrażenie że nie sposób, zmierzać się , z własnymi stanami skrajnymi stanami emocjonalnymi, bez pomocy środków farmaceutycznych .
O kimś kto przechodził przez to samo co my , bez wsparcia w lekach, nigdy nie słyszeliśmy .
Być recepta pojawiła się dla nadania wagi naszym wymykającym się spod kontroli problemom.
A kiedy wszyscy wokół uznali ,że leki są niezbędne do naszego przetrwania, trudno jest ryzykować by nawet pomyśleć o czymś innym.
Większość ma korzyści z leków, ale nie rozumie jak one naprawdę działają.I co znaczą "inne możliwości".
Niektórzy nigdy nie znaleźli odpowiedniego lekarstwa, lub natknęli się na leki pogłębiające jeszcze ich problemy, więc żyją bez leków.
Inni są rozdarci pomiędzy ryzykiem brania leków i wycofaniem z nich .
Jeszcze inni biorą kilka leków i podejrzewając,że nie wszystkie są im potrzebne.
Inni gotowi za wycofać się z leków ale uznają, że to jeszcze nie właściwy czas.
Są i tacy którzy podjęli próbę odstawienia i ale wobec powrotu niepokojących objawów zdecydowali się przy lekach, póki co, pozostać.
Ścieżki do zdrowia są unikalne.
Niektórzy z nas nie muszą nic zmieniać w życiu, w dokonaniu się korzystnej dla siebie zmiany. Polegają na cierpliwości i działaniu czasu.
Inni wymagają dużej zmiany w sposobie odżywiania, pracy, lub relacjach rodzinnych i związkach.
Być może muszą bardziej skupić na zadbaniu o siebie, o własną ekspresję i kreatywność.
Lub skorzystać z grupy wsparcia, terapii, ziołolecznictwa, akupunktury, czy homeopatii.
Albo też odkryć nowe aspekty życia przez podjęcie nauki w szkole czy w związku z naturą.
Osiągnięciem staje się czasem jest uzyskanie spokojnego snu.
Czasami chodzi o większą strukturę czasu i wspomagającą motywację. Albo o zaprzestanie jakichkolwiek używek i alkoholu. Priorytetem może stać się znalezienie domu, lub pracy lub kręgu zaufanych znajomych. Okazać się może istotnym - mówienie z większą uczciwością i wrażliwością o tym, co przeżywamy.
Ten proces można odczuwać jako tajemniczy i arbitralny przy czym postawa akceptacji i cierpliwości jest niezbędna. Nauka oznacza próby i błędy. Ponieważ każdy z nas jest niepowtarzalny, to jest tak, jakbyśmy nawigowali przez labirynt, gubiąc się, odnajdując od nowa,i kreśląc na tej drodze własną mapę. :Dhttp://youtu.be/GiJvD2BPOhA
Nie istnieje jedna formuła wycofywania się z leków psychiatrycznych.
Poradnik przedstawia, pewne wspólne doświadczenie, badania podstawowe i ważne
informacje, które mogą potencjalnie uczynić ułatwić ten proces
Wielu ludzi gładko wycofuje się z leków psychotropowych, z pewną pomocą lub bez pomocy lekarza. Dla innych może to być niezmiernie trudne. Sporo osób przyjmuje psychotropy, bo odnoszą korzyści przewyższające straty. Ale większość zażywa leki bez badania innych opcji tylko dlatego, że nie mają pojęcia o różnych możliwościach.
Polegając wyłącznie na opinii lekarzy ,mediów i innych popularnych źródłach wiedzy -odnosi się wrażenie że nie sposób, zmierzać się , z własnymi stanami skrajnymi stanami emocjonalnymi, bez pomocy środków farmaceutycznych .
O kimś kto przechodził przez to samo co my , bez wsparcia w lekach, nigdy nie słyszeliśmy .
Być recepta pojawiła się dla nadania wagi naszym wymykającym się spod kontroli problemom.
A kiedy wszyscy wokół uznali ,że leki są niezbędne do naszego przetrwania, trudno jest ryzykować by nawet pomyśleć o czymś innym.
Większość ma korzyści z leków, ale nie rozumie jak one naprawdę działają.I co znaczą "inne możliwości".
Niektórzy nigdy nie znaleźli odpowiedniego lekarstwa, lub natknęli się na leki pogłębiające jeszcze ich problemy, więc żyją bez leków.
Inni są rozdarci pomiędzy ryzykiem brania leków i wycofaniem z nich .
Jeszcze inni biorą kilka leków i podejrzewając,że nie wszystkie są im potrzebne.
Inni gotowi za wycofać się z leków ale uznają, że to jeszcze nie właściwy czas.
Są i tacy którzy podjęli próbę odstawienia i ale wobec powrotu niepokojących objawów zdecydowali się przy lekach, póki co, pozostać.
Ścieżki do zdrowia są unikalne.
Niektórzy z nas nie muszą nic zmieniać w życiu, w dokonaniu się korzystnej dla siebie zmiany. Polegają na cierpliwości i działaniu czasu.
Inni wymagają dużej zmiany w sposobie odżywiania, pracy, lub relacjach rodzinnych i związkach.
Być może muszą bardziej skupić na zadbaniu o siebie, o własną ekspresję i kreatywność.
Lub skorzystać z grupy wsparcia, terapii, ziołolecznictwa, akupunktury, czy homeopatii.
Albo też odkryć nowe aspekty życia przez podjęcie nauki w szkole czy w związku z naturą.
Osiągnięciem staje się czasem jest uzyskanie spokojnego snu.
Czasami chodzi o większą strukturę czasu i wspomagającą motywację. Albo o zaprzestanie jakichkolwiek używek i alkoholu. Priorytetem może stać się znalezienie domu, lub pracy lub kręgu zaufanych znajomych. Okazać się może istotnym - mówienie z większą uczciwością i wrażliwością o tym, co przeżywamy.
Ten proces można odczuwać jako tajemniczy i arbitralny przy czym postawa akceptacji i cierpliwości jest niezbędna. Nauka oznacza próby i błędy. Ponieważ każdy z nas jest niepowtarzalny, to jest tak, jakbyśmy nawigowali przez labirynt, gubiąc się, odnajdując od nowa,i kreśląc na tej drodze własną mapę. :Dhttp://youtu.be/GiJvD2BPOhA
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 12:45 pm przez River, łącznie zmieniany 10 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
viewtopic.php?f=5&t=6841&p=74422&hilit= ... sob#p74422MÓJ SPOSÓB NA SCHIZĘ i SZCZĘŚLIWE ŻYCIE Z NIĄ...)
Czyli przewodnik kogoś stąd.
Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
PATRZĄC KRYTYCZNIE NA "ZABURZENIA PSYCHICZNE "I NA PSYCHIATRIĘ
Lekarze podają leki psychiatryczne ludziom,którzy mają doświadczenia nazywane
"zaburzenia psychiczne:" skrajne stany emocjonalne, przytłaczające cierpienie, gwałtowne wahania nastroju, nietypowe przekonania, destrukcyjne zachowania, i tajemnicze stany pomieszania .
Obecnie milionom ludzi na całym świecie, w tym niemowlętom i starcom, podaje się leki psychiatryczne, gdy ich zachowania czy stany są zdefiniowane jako: afektywna dwubiegunowa, schizofrenia, depresja, niepokój, deficyt uwagi, obsesje, kompulsje lub pourazowy stres itd.
Liczby wspinają się co dzień.
Wielu ludziom leki psychotropowe bardzo pomagają. Nakładają hamulce, gdy życie się wymyka się spod kontroli.Pozwalają funkcjonować w pracy, w szkole, w relacjach, w zasypianiu, w zapobieganiu skrajnościom emocjonalnym.
Są ratunkiem, ulgą gdy działają silnie na emocje. Dają czasem poczucie zbawienia!
Jednakże pomoc lekami psychiatrycznymi zwykle zabiera możliwość zobaczenia szerszego obrazu: niektórzy uznają oddziaływanie leków za negatywne i szkodliwe, a nawet zagrażające życiu.
Rzadko na szerszą skalę, pojawia się zrozumienie jak i dlaczego te leki działają oraz uczciwe omówienie zagrożeń i alternatyw : jak je odstawić gdy pojawi się taka wola .
Lekarze i reklamy TV głoszą że psychotropy są niezbędne jak insulina w cukrzycy bo- to choroba - biologiczna . Promują ideę że leki służą skorygowaniu" nierównowagi chemicznej" i zaburzeń mózgu.
Prawda jest inna. :(
-"Biologiczna podstawa " czy "zakłócona równowaga chemiczna" stały się uproszczoną formułą do przekonywania aby zaufać lekarzowi, że szybka poprawa jest możliwa .
W rzeczywistości pojęcia te mają znacznie bardziej skomplikowane i niejasne znaczenie. Biologiczne czynniki (takie jak ,odżywianie, odpoczynek, alergie) wpływają na wszystkie nasze doświadczenia, Dlatego - biologiczna "przyczyna" czy "podstawa" zasadza przekonanie,że lekarstwa są kluczem do rozwiązania naszych problemów.
Stwierdzenie , że coś ma biologiczną podstawę, tworzy przekaz, że rozwiązanie musi być zawsze medyczne i że jeżeli "leczenie" to - środki psychotropowe.
Kiedy osoba jest zdiagnozowana i zacznie zażywać leki łatwo jej jest się poddać myśleniu, że są one niezbędne do życia.
Tymczasem -nie ma solidnych danych naukowych by widzieć zaburzenia psychiczne jako proste usterki biologii "korygowane" przez lekarstwa.
Wiele osób z bardzo poważną diagnozą głębokiej schizofrenii czy zaburzenia dwubiegunowego wychodzi z nich całkowicie bez leków.
Doświadczenia, które się noszą nazwę "zaburzenia psychicznego" nie są "nieuleczalne" lub "na całe życie:" są bardziej tajemnicze i nieprzewidywalne.
Dla niektórych ludzi leki psychotropowe to przydatne narzędzia do zmiany świadomości w użyteczny sposób, ale nie są niezbędne z medycznego punktu widzenia do leczenia choroby.
Biorąc to pod uwagę masz - więcej możliwość - do przemyślenia ?: .
Wtedy też - potencjalne ryzyko psychiatryczne, staje pod większą rozwagą.
Ponieważ firmy aktywnie tłumią dokładne oszacowanie ryzyka leków i ukrywają jak sporne są teorie dotyczące zaburzeń psychicznych,pacjenci są wprowadzani w błąd . Sprzyja to fałszywemu rozumieniu jak leki psychiatryczne faktycznie działają.
Utrudniają dostęp do wyników badań nad alternatywnym podejściem do leczenia. Nie są one publikowane, rozpowszechniane i nagłaśniane.
Przesłania się rolę urazów i przemocy w doznawaniu psychicznego cierpienia.
W ogromnej mierze system opieki nad zdrowiem psychicznym operuje jednym wymiarem, w którym mają się zmieścić wszyscy bez względu na ludzkie koszty.Rosną skandale, szalbierstwo i korupcja związana z niektórymi lekami psychiatrycznymi na wielką skalę.
Jednak w tej złożonej sytuacji, są osoby które poszukują dokładnych informacji na temat ryzyka i korzyści, aby podejmować własne decyzje. Bez wsparcia i przewodnictwa, pozostawione są osoby gotowe odstawiać leki, mimo,że potrzebują pomocy. Czasami, samo pragnienie by wyjść z leków traktowane jest jako znak choroby psychicznej i konieczność zwiększenia dawki.
Gdy mówimy o ryzyku i niebezpieczeństwie, trzeba wziąć pod uwagę, że samo życie niesie ryzyko : każdy je podejmuje w codziennych decyzjach . Zawierają one akceptowalne ryzyko,czy gdy prowadzi się samochód , wykonuje stresującą pracę, czy pije alkohol .
Nie sposób dokładnie określić, jak to ryzyko na nas wpływa , lub co robić by je całkowicie wyeliminować. Jednak jest ważne by jak najwięcej o tym wiedzieć.
Tak więc jest ryzyko związane z braniem leków z jednej strony i ryzyko zaburzenia emocjonalnego, samej psychozy, z drugiej strony.Chodzi o podjęcie jak najwłaściwszej dla siebie decyzji.
Być może leki psychiatryczne są najlepszym rozwiązaniem w danej sytuacji i okolicznościach, ale warto spróbować brać ich mniej czy w ogóle z nich zrezygnować.
Przewodnik ten nie ma na celu przekonywać do takiego lub innego rozwiązania a jedynie pomóc w rozpoznaniu możliwych opcji w wypadku, gdybyś zdecydował się leki odstawić.
W wyniku tendencji pro-lekowych stosunkowo mało jest badań nad wycofywaniem się z leków psychiatrycznych .
Przewodnik opiera się najlepszych dostępnych informacjach, w tym doskonałych źródłach brytyjskich, współpracy z grupą zawodowych doradców, z psychiatrami, pielęgniarkami, i alternatywnymi lekarzami, posiadającymi doświadczenie kliniczne pomocy w zaprzestaniu przyjmowania psycholeków.
Czerpaliśmy również z doświadczenia zbiorowego międzynarodowej sieci konsultantów, sprzymierzeńców, kolegów, działaczy i uzdrowicieli, którzy są związani z Freedom Center i Projetem Icarus oraz takimi stronami internetowymi jak Byond Mads.
Zachęcamy do użycia tego przewodnika nie jako ostatecznego źródła wiadomości ale jako punkt startowy do własnych poszukiwań i studiów. Mamy nadzieję, że podzielisz się z tym co odkryjesz z innymi i przyczynisz się do wzbogacenia następnej edycji.
Lekarze podają leki psychiatryczne ludziom,którzy mają doświadczenia nazywane
"zaburzenia psychiczne:" skrajne stany emocjonalne, przytłaczające cierpienie, gwałtowne wahania nastroju, nietypowe przekonania, destrukcyjne zachowania, i tajemnicze stany pomieszania .
Obecnie milionom ludzi na całym świecie, w tym niemowlętom i starcom, podaje się leki psychiatryczne, gdy ich zachowania czy stany są zdefiniowane jako: afektywna dwubiegunowa, schizofrenia, depresja, niepokój, deficyt uwagi, obsesje, kompulsje lub pourazowy stres itd.
Liczby wspinają się co dzień.
Wielu ludziom leki psychotropowe bardzo pomagają. Nakładają hamulce, gdy życie się wymyka się spod kontroli.Pozwalają funkcjonować w pracy, w szkole, w relacjach, w zasypianiu, w zapobieganiu skrajnościom emocjonalnym.
Są ratunkiem, ulgą gdy działają silnie na emocje. Dają czasem poczucie zbawienia!
Jednakże pomoc lekami psychiatrycznymi zwykle zabiera możliwość zobaczenia szerszego obrazu: niektórzy uznają oddziaływanie leków za negatywne i szkodliwe, a nawet zagrażające życiu.
Rzadko na szerszą skalę, pojawia się zrozumienie jak i dlaczego te leki działają oraz uczciwe omówienie zagrożeń i alternatyw : jak je odstawić gdy pojawi się taka wola .
Lekarze i reklamy TV głoszą że psychotropy są niezbędne jak insulina w cukrzycy bo- to choroba - biologiczna . Promują ideę że leki służą skorygowaniu" nierównowagi chemicznej" i zaburzeń mózgu.
Prawda jest inna. :(
-"Biologiczna podstawa " czy "zakłócona równowaga chemiczna" stały się uproszczoną formułą do przekonywania aby zaufać lekarzowi, że szybka poprawa jest możliwa .
W rzeczywistości pojęcia te mają znacznie bardziej skomplikowane i niejasne znaczenie. Biologiczne czynniki (takie jak ,odżywianie, odpoczynek, alergie) wpływają na wszystkie nasze doświadczenia, Dlatego - biologiczna "przyczyna" czy "podstawa" zasadza przekonanie,że lekarstwa są kluczem do rozwiązania naszych problemów.
Stwierdzenie , że coś ma biologiczną podstawę, tworzy przekaz, że rozwiązanie musi być zawsze medyczne i że jeżeli "leczenie" to - środki psychotropowe.
Kiedy osoba jest zdiagnozowana i zacznie zażywać leki łatwo jej jest się poddać myśleniu, że są one niezbędne do życia.
Tymczasem -nie ma solidnych danych naukowych by widzieć zaburzenia psychiczne jako proste usterki biologii "korygowane" przez lekarstwa.
Wiele osób z bardzo poważną diagnozą głębokiej schizofrenii czy zaburzenia dwubiegunowego wychodzi z nich całkowicie bez leków.
Doświadczenia, które się noszą nazwę "zaburzenia psychicznego" nie są "nieuleczalne" lub "na całe życie:" są bardziej tajemnicze i nieprzewidywalne.
Dla niektórych ludzi leki psychotropowe to przydatne narzędzia do zmiany świadomości w użyteczny sposób, ale nie są niezbędne z medycznego punktu widzenia do leczenia choroby.
Biorąc to pod uwagę masz - więcej możliwość - do przemyślenia ?: .
Wtedy też - potencjalne ryzyko psychiatryczne, staje pod większą rozwagą.
Ponieważ firmy aktywnie tłumią dokładne oszacowanie ryzyka leków i ukrywają jak sporne są teorie dotyczące zaburzeń psychicznych,pacjenci są wprowadzani w błąd . Sprzyja to fałszywemu rozumieniu jak leki psychiatryczne faktycznie działają.
Utrudniają dostęp do wyników badań nad alternatywnym podejściem do leczenia. Nie są one publikowane, rozpowszechniane i nagłaśniane.
Przesłania się rolę urazów i przemocy w doznawaniu psychicznego cierpienia.
W ogromnej mierze system opieki nad zdrowiem psychicznym operuje jednym wymiarem, w którym mają się zmieścić wszyscy bez względu na ludzkie koszty.Rosną skandale, szalbierstwo i korupcja związana z niektórymi lekami psychiatrycznymi na wielką skalę.
Jednak w tej złożonej sytuacji, są osoby które poszukują dokładnych informacji na temat ryzyka i korzyści, aby podejmować własne decyzje. Bez wsparcia i przewodnictwa, pozostawione są osoby gotowe odstawiać leki, mimo,że potrzebują pomocy. Czasami, samo pragnienie by wyjść z leków traktowane jest jako znak choroby psychicznej i konieczność zwiększenia dawki.
Gdy mówimy o ryzyku i niebezpieczeństwie, trzeba wziąć pod uwagę, że samo życie niesie ryzyko : każdy je podejmuje w codziennych decyzjach . Zawierają one akceptowalne ryzyko,czy gdy prowadzi się samochód , wykonuje stresującą pracę, czy pije alkohol .
Nie sposób dokładnie określić, jak to ryzyko na nas wpływa , lub co robić by je całkowicie wyeliminować. Jednak jest ważne by jak najwięcej o tym wiedzieć.
Tak więc jest ryzyko związane z braniem leków z jednej strony i ryzyko zaburzenia emocjonalnego, samej psychozy, z drugiej strony.Chodzi o podjęcie jak najwłaściwszej dla siebie decyzji.
Być może leki psychiatryczne są najlepszym rozwiązaniem w danej sytuacji i okolicznościach, ale warto spróbować brać ich mniej czy w ogóle z nich zrezygnować.
Przewodnik ten nie ma na celu przekonywać do takiego lub innego rozwiązania a jedynie pomóc w rozpoznaniu możliwych opcji w wypadku, gdybyś zdecydował się leki odstawić.
W wyniku tendencji pro-lekowych stosunkowo mało jest badań nad wycofywaniem się z leków psychiatrycznych .
Przewodnik opiera się najlepszych dostępnych informacjach, w tym doskonałych źródłach brytyjskich, współpracy z grupą zawodowych doradców, z psychiatrami, pielęgniarkami, i alternatywnymi lekarzami, posiadającymi doświadczenie kliniczne pomocy w zaprzestaniu przyjmowania psycholeków.
Czerpaliśmy również z doświadczenia zbiorowego międzynarodowej sieci konsultantów, sprzymierzeńców, kolegów, działaczy i uzdrowicieli, którzy są związani z Freedom Center i Projetem Icarus oraz takimi stronami internetowymi jak Byond Mads.
Zachęcamy do użycia tego przewodnika nie jako ostatecznego źródła wiadomości ale jako punkt startowy do własnych poszukiwań i studiów. Mamy nadzieję, że podzielisz się z tym co odkryjesz z innymi i przyczynisz się do wzbogacenia następnej edycji.
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 9:08 pm przez River, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
JAK TRUDNO JEST ODSTAWIĆ LEKI
chociaż mieliśmy do czynienia z setkami ludzi podczas szeregu lat nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak rozwinie się proces odstawiania leków.
Nie ma w gruncie rzeczy sposobu, by określić z góry kto może, a kto nie może dobrze funkcjonować bez psycholeków. Kto będzie się czuł lepiej na mniejszej dawce, lub z mniejszą ilością leków, a dla kogo to się okaże trudne.
Widzieliśmy ludzi, którzy odstawiali leki po 20 latach . I takich, którzy, biorąc rok lub krócej decydowali się na kontynuację, oraz osoby , które długo się zmagały się z odstawieniem .
Ponieważ odstawienie jest potencjalnie dostępne dla każdego to - jedynym sposobem by się o tym przekonać jest- podjęcie takiej próby! Każdy powinien mieć możliwość zbadania tego samodzielnie.
Badania MIND, wiodącej, brytyjskiej, charytatywnej organizacji, na rzecz zdrowia psychicznego potwierdzają nasze doświadczenia .
Okres pozostawania na środkach okazuje się być najbardziej znaczącym czynnikiem sukcesu. Czterem z pięciu osób (81%) które były na lekach mniej niż sześć miesięcy udało się je odstawić. W przeciwieństwie do tego, tylko nieco ponad połowa osób, z tych, którzy byli na lekach między pół roku a 5 lat odniosła sukces .
Wobec wielu niewiadomych należy pozostać elastycznym ,uczyć się z tego co życie niesie. Całkowite odstawienie leków ,może lub nie być odpowiednie dla Ciebie. Ale każdy może stać się bardziej niezależny .
chociaż mieliśmy do czynienia z setkami ludzi podczas szeregu lat nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak rozwinie się proces odstawiania leków.
Nie ma w gruncie rzeczy sposobu, by określić z góry kto może, a kto nie może dobrze funkcjonować bez psycholeków. Kto będzie się czuł lepiej na mniejszej dawce, lub z mniejszą ilością leków, a dla kogo to się okaże trudne.
Widzieliśmy ludzi, którzy odstawiali leki po 20 latach . I takich, którzy, biorąc rok lub krócej decydowali się na kontynuację, oraz osoby , które długo się zmagały się z odstawieniem .
Ponieważ odstawienie jest potencjalnie dostępne dla każdego to - jedynym sposobem by się o tym przekonać jest- podjęcie takiej próby! Każdy powinien mieć możliwość zbadania tego samodzielnie.
Badania MIND, wiodącej, brytyjskiej, charytatywnej organizacji, na rzecz zdrowia psychicznego potwierdzają nasze doświadczenia .
Okres pozostawania na środkach okazuje się być najbardziej znaczącym czynnikiem sukcesu. Czterem z pięciu osób (81%) które były na lekach mniej niż sześć miesięcy udało się je odstawić. W przeciwieństwie do tego, tylko nieco ponad połowa osób, z tych, którzy byli na lekach między pół roku a 5 lat odniosła sukces .
Wobec wielu niewiadomych należy pozostać elastycznym ,uczyć się z tego co życie niesie. Całkowite odstawienie leków ,może lub nie być odpowiednie dla Ciebie. Ale każdy może stać się bardziej niezależny .
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 9:17 pm przez River, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
w moim przypadku nie jest to latwe.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
juz go ogladalam 2 x i czytalam jego poradnik. Coz tak to bywa:)
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
POLITYKA - Odstawienie
W pewnym sensie kwestia odstawienia psychotropów jest głęboko polityczna.
Ludzie o różnym statusie ekonomicznym i różnym wykształceniu, podejmują skutecznie próby zmniejszenia lub całkowitego odstawienia leków.
Jednak, przywileje ekonomiczne mogą warunkować kto ma dostęp do informacji i edukacji, i kogo stać na alternatywne leczenie. Kto ma zatem możliwość dokonania zmian w swoim życiu.
Osoby osoby bez zasobów materialnych, są często najbardziej narażone na nadużycia i szkody wyrządzone przez leki psychiatryczne.
Zdrowie jest prawem człowieka jednakowym dla wszystkich ludzi: potrzeba całkowicie odnowić ułomny system ochrony zdrowia psychicznego.I stworzyć, na bazie współczucia naprawdę skuteczne i dostępne dla wszystkich, niezależnie od dochodu, alternatywy.
Potrzeba skończyć z pchaniem na pierwszy front leczenia drogich i ryzykownych lekarstw. Priorytetem powinno być zapobieganie, zapewnienie bezpiecznych miejsc schronienia i kuracji, które nie szkodzą.
Liczne badania, takie jak Soteria House w Kalifornii i Otwartego Dialogu w Finlandii pokazują, że leczenie bez leków i lub na małej dawce może być bardzo skuteczne i mniej kosztowne, niż w obecnym systemie.
Ponad to , gdyby odpowiedzialni za produkty medyczne postępowali zgodnie z ustawami i brali poważnie pod uwagę ryzyko, skutki i alternatywy , większość lekarstw psychiatrycznych w ogóle nie powinna trafić na rynek.
Spostrzeganie doświadczenia pomieszania wyłącznie jako "niepełnosprawności", może być poniżające i stygmatyzujące.
Zamiast tego warto zobaczyć tych , którzy przechodzą stany emocjonalnych skrajności jako osoby posiadające "inną zdolność - umiejętność."
Społeczeństwo musi uwzględniać potrzeby wrażliwych, twórczych, emocjonalnie rannych, i niezwykłych ludzi , którzy wnoszą swój wkład do społeczności poza strefą rywalizacji, materializmu i indywidualizmu.
Warto przemyśleć co to znaczy „być normalnym” w taki sam sposób kiedy zastanawiamy się jak to jest nie móc słyszeć, czy nie widzieć lub być ograniczonym ruchowo.
Uwzględnienie tych, którzy się różnią, ostatecznie wzbogaca każdego.
Trzeba zakwestionować "sprawni-zm" we wszystkich formach i szukać mądrości w dostosowywaniu się do opresyjnego i niezdrowego społeczeństwa, społeczeństwa, które samo w sobie, pod wieloma względami jest szalone . Te potrzeby są powiązane z głębokim zapotrzebowaniem na sprawiedliwość społeczną i ekologiczną trwałość.
W pewnym sensie kwestia odstawienia psychotropów jest głęboko polityczna.
Ludzie o różnym statusie ekonomicznym i różnym wykształceniu, podejmują skutecznie próby zmniejszenia lub całkowitego odstawienia leków.
Jednak, przywileje ekonomiczne mogą warunkować kto ma dostęp do informacji i edukacji, i kogo stać na alternatywne leczenie. Kto ma zatem możliwość dokonania zmian w swoim życiu.
Osoby osoby bez zasobów materialnych, są często najbardziej narażone na nadużycia i szkody wyrządzone przez leki psychiatryczne.
Zdrowie jest prawem człowieka jednakowym dla wszystkich ludzi: potrzeba całkowicie odnowić ułomny system ochrony zdrowia psychicznego.I stworzyć, na bazie współczucia naprawdę skuteczne i dostępne dla wszystkich, niezależnie od dochodu, alternatywy.
Potrzeba skończyć z pchaniem na pierwszy front leczenia drogich i ryzykownych lekarstw. Priorytetem powinno być zapobieganie, zapewnienie bezpiecznych miejsc schronienia i kuracji, które nie szkodzą.
Liczne badania, takie jak Soteria House w Kalifornii i Otwartego Dialogu w Finlandii pokazują, że leczenie bez leków i lub na małej dawce może być bardzo skuteczne i mniej kosztowne, niż w obecnym systemie.
Ponad to , gdyby odpowiedzialni za produkty medyczne postępowali zgodnie z ustawami i brali poważnie pod uwagę ryzyko, skutki i alternatywy , większość lekarstw psychiatrycznych w ogóle nie powinna trafić na rynek.
Spostrzeganie doświadczenia pomieszania wyłącznie jako "niepełnosprawności", może być poniżające i stygmatyzujące.
Zamiast tego warto zobaczyć tych , którzy przechodzą stany emocjonalnych skrajności jako osoby posiadające "inną zdolność - umiejętność."
Społeczeństwo musi uwzględniać potrzeby wrażliwych, twórczych, emocjonalnie rannych, i niezwykłych ludzi , którzy wnoszą swój wkład do społeczności poza strefą rywalizacji, materializmu i indywidualizmu.
Warto przemyśleć co to znaczy „być normalnym” w taki sam sposób kiedy zastanawiamy się jak to jest nie móc słyszeć, czy nie widzieć lub być ograniczonym ruchowo.
Uwzględnienie tych, którzy się różnią, ostatecznie wzbogaca każdego.
Trzeba zakwestionować "sprawni-zm" we wszystkich formach i szukać mądrości w dostosowywaniu się do opresyjnego i niezdrowego społeczeństwa, społeczeństwa, które samo w sobie, pod wieloma względami jest szalone . Te potrzeby są powiązane z głębokim zapotrzebowaniem na sprawiedliwość społeczną i ekologiczną trwałość.
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 9:22 pm przez River, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
Przewodnik wskazuje trzy zasady:
Wybór:
Leki psychiatryczne wpływają najbardziej intymne aspekty umysłu i świadomości.
Mamy prawo do samostanowienia: definiowania naszego doświadczenia jak chcemy, wybierania lekarzy którym ufamy, i przerwania leczenia, gdy jest nieskuteczne. Nie oceniamy innych zażywających lub nie, leki psychiatryczne: szanujemy autonomię osoby. Kiedy ludzie mają trudności w wyrażeniu siebie, lub bycia zrozumianym przez innych powinni otrzymać pomoc w zakwaterowaniu, wsparciu procesu decyzyjnego, z troską i cierpliwością asystentów zgodnie z zasadą przede wszystkim nie szkodzić i jak najmniej działań inwazyjnych.
Nikt nie powinien być zmuszany do przyjmowania leków psychiatrycznych wbrew swojej woli.
Informacja:
Lekarze, firmy farmaceutyczne, i media muszą zapewnić dokładne informacje o zagrożeniach lekowych, charakterze diagnozy psychiatrycznej, sposobie działania leków, alternatywnych metodach leczenia, i sposobach ich odstawiania leków.
Etyka lekarska wymaga od lekarzy zrozumienia kuracji, którą zalecają , ochrony pacjentów przed szkodami i wskazania bezpieczniejszych alternatyw .
Dostęp:
Kiedy wybieramy alternatywne, do powszechnie stosowanych leków psychotropowych, leczenie, powinny być programy i inne opcje przystępne cenowo lub pokrywane przez ubezpieczenie.
Wybór - bez możliwości realizacji nie prawdziwym wyborem. Społecznie kontrolowane usługi powinny być osiagalne dla każdego, kto potrzebuje pomocy w wyłączeniu leków psychiatrycznych lub zmaga się z ekstremalnymi stanami świadomości. Wzywamy wszystkich lekarzy opieki zdrowotnej do zaoferowania bezpłatnych i tanich usług dla niektórych swoich klientów, i dla wszystkich, którzy finansowo i społecznie wnoszą swój wkład w rozszerzanie alternatywnego leczenia, tak aby było ono dostępne dla każdego.
Wybór:
Leki psychiatryczne wpływają najbardziej intymne aspekty umysłu i świadomości.
Mamy prawo do samostanowienia: definiowania naszego doświadczenia jak chcemy, wybierania lekarzy którym ufamy, i przerwania leczenia, gdy jest nieskuteczne. Nie oceniamy innych zażywających lub nie, leki psychiatryczne: szanujemy autonomię osoby. Kiedy ludzie mają trudności w wyrażeniu siebie, lub bycia zrozumianym przez innych powinni otrzymać pomoc w zakwaterowaniu, wsparciu procesu decyzyjnego, z troską i cierpliwością asystentów zgodnie z zasadą przede wszystkim nie szkodzić i jak najmniej działań inwazyjnych.
Nikt nie powinien być zmuszany do przyjmowania leków psychiatrycznych wbrew swojej woli.
Informacja:
Lekarze, firmy farmaceutyczne, i media muszą zapewnić dokładne informacje o zagrożeniach lekowych, charakterze diagnozy psychiatrycznej, sposobie działania leków, alternatywnych metodach leczenia, i sposobach ich odstawiania leków.
Etyka lekarska wymaga od lekarzy zrozumienia kuracji, którą zalecają , ochrony pacjentów przed szkodami i wskazania bezpieczniejszych alternatyw .
Dostęp:
Kiedy wybieramy alternatywne, do powszechnie stosowanych leków psychotropowych, leczenie, powinny być programy i inne opcje przystępne cenowo lub pokrywane przez ubezpieczenie.
Wybór - bez możliwości realizacji nie prawdziwym wyborem. Społecznie kontrolowane usługi powinny być osiagalne dla każdego, kto potrzebuje pomocy w wyłączeniu leków psychiatrycznych lub zmaga się z ekstremalnymi stanami świadomości. Wzywamy wszystkich lekarzy opieki zdrowotnej do zaoferowania bezpłatnych i tanich usług dla niektórych swoich klientów, i dla wszystkich, którzy finansowo i społecznie wnoszą swój wkład w rozszerzanie alternatywnego leczenia, tak aby było ono dostępne dla każdego.
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 9:37 pm przez River, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
JAK LEKI PSYCHOTROPOWE DZIAŁAJĄ (można ominąć)
Większość ludzi zaczyna brać leki psychiatryczne gdy jest "w stanie stresu, lub oddziaływuje stressująco."
Chodzi zwykle doświadczenia owładniających stanów emocjonalnych , lub też zachowań wywołujących u innych tak wielki niepokój, że sprawca tego niepokoju zostaje odesłany do lekarza. Może być również kombinacja tych dwóch sytuacji.
Jest mnóstwo etykiet określających te stany: niepokój, depresja, kompulsywność, mania, psychoza, głosy i paranoja...itd.
Nazwy zmieniają się w miarę upływu czasu. Lekarze twierdzą, że stress emocjonalny jest wynikiem zaburzenia umysłowego, mającego podstawy biochemiczne oraz że stan jako niebezpieczny musi być wyeliminowany (obawy samobójstwa, niepomyślne rokowania rozwoju choroby) i że niezbędne jest leczenie lekami psychotropowymi.
Leki psychiatryczne działają na mózg, zmieniając nastrój i świadomość jak każda, inna substancja psychoaktywna.
Wiele leków może osłabić lub kontrolować objawy emocjonalnego stresu: wpływać może pobudzająco lub uspokajająco, paraliżując czułość, zachęcając do snu i w ten sposób łagodzić ostrze krawędzi skrajnego stanu umysłu.
Dzięki temu wiele osób jest w stanie wieść swoje życie. Istotne jest jednak zrozumieć, że leki psychotropowe nie zmieniają źródeł emocjonalnego cierpienia. Rozumieć je należy jako narzędzia lub mechanizmy radzenia sobie z objawami .
Oraz, że łączy się to z ryzykiem dla każdego, kto leki przyjmuje.
Większość ludzi zaczyna brać leki psychiatryczne gdy jest "w stanie stresu, lub oddziaływuje stressująco."
Chodzi zwykle doświadczenia owładniających stanów emocjonalnych , lub też zachowań wywołujących u innych tak wielki niepokój, że sprawca tego niepokoju zostaje odesłany do lekarza. Może być również kombinacja tych dwóch sytuacji.
Jest mnóstwo etykiet określających te stany: niepokój, depresja, kompulsywność, mania, psychoza, głosy i paranoja...itd.
Nazwy zmieniają się w miarę upływu czasu. Lekarze twierdzą, że stress emocjonalny jest wynikiem zaburzenia umysłowego, mającego podstawy biochemiczne oraz że stan jako niebezpieczny musi być wyeliminowany (obawy samobójstwa, niepomyślne rokowania rozwoju choroby) i że niezbędne jest leczenie lekami psychotropowymi.
Leki psychiatryczne działają na mózg, zmieniając nastrój i świadomość jak każda, inna substancja psychoaktywna.
Wiele leków może osłabić lub kontrolować objawy emocjonalnego stresu: wpływać może pobudzająco lub uspokajająco, paraliżując czułość, zachęcając do snu i w ten sposób łagodzić ostrze krawędzi skrajnego stanu umysłu.
Dzięki temu wiele osób jest w stanie wieść swoje życie. Istotne jest jednak zrozumieć, że leki psychotropowe nie zmieniają źródeł emocjonalnego cierpienia. Rozumieć je należy jako narzędzia lub mechanizmy radzenia sobie z objawami .
Oraz, że łączy się to z ryzykiem dla każdego, kto leki przyjmuje.
Ostatnio zmieniony pn cze 10, 2013 9:40 pm przez River, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
CZY ŚRODKI LEKI KORYGUJĄ CHEMIĘ MÓZGU LUB LECZĄ CHOROBĘ
Teorie na temat chorób umysłowych nie są udowodnione badaniami. Głoszą one że zaburzenia psychiczne, to "nieprawidłowa" chemia mózgu, że to genetyczne predyspozycje i że niezbędne są psycholeki aby przerwać „proces chorobowy” i przywrócić równowagę.
Wiara w te twierdzenia może wzmacniać poczucie że jest się bezsilną ofiarą biologii i że poza pschycholekami nie istnieją inne drogi rozwiązania.
Pomimo dziesięcioleci kosztownych badań, nie stwierdzono chemicznego zaburzenia równowagi, ani predyspozycji genetycznych,czy nieprawidłowości w mózgu jako konsekwentnej przyczyny dwubiegunowości, depresji lub schizofrenii.
Media donoszą o obiecujących „wymagających dalszych studiów” badaniach, ale nie ma dotychczas żadnego klarownego wniosku.
Badania medyczne takie skanowanie mózgu lub analiza krwi, nie są używane do diagnostyki chorób takich jak dwubiegunowa, schizofrenia czy depresja.
Nie można więc określić czy mózg jest nienormalny. Podwyższone stany napięcia z określonych przyczyn fizycznych, takich jak, na przykład, delirium, wstrząs mózgu, demencja lub alkohol , określa się jako jako "organiczne psychozy."
Nie ustalono dotychczas wytycznej psychologicznej „normalności” mózgu, który obejmowałby wszystkich ludzi. Trzy osoby z samą diagnozą mogą mieć zupełnie inny skład chemiczny mózgu, a ktoś z tą samą chemią może mieć nie diagnozy w ogóle.
Wielu ludzi boryka się z fizycznym problemem takim jak brak witamin. Lekarz, czy praktyk holistyczny może temu zaradzić , i możliwe, że wpłynie to na rozwiązanie problemów emocjonalnych.Ale nie musi.
Medycyna nie odkryła biologii choroby psychicznej – tak jak odkryła podłoże gruźlicy, cukrzycy, czy zespołu Downa. Emocje - strach, szaleństwo w dalszym ciągu pozostają otwarte na interpretacje.
Co z genetyką? Diagnoza – psychiki wydaje się tkwić "w rodzinie", tak jak molestowanie dzieci i ubóstwo.
Środowisko, oczekiwania i międzypokoleniowa trauma, historia rodziny może oznaczać wiele innych rzeczy niż nieunikniona dziedziczność. Indywidualne cechy jak wrażliwość i kreatywność stają się czasem szaleństwem wobec bardzo złożonych czynników społecznych, urazów i traum .
Żaden klucz do choroby psychicznej nie został znaleziony w badaniach genetycznych a więc idea "genetycznej predyspozycji" pozostaje nieudowodnioną spekulacją.
W rzeczywistości, im więcej neurobiologia dowiaduje się o genach , zachowaniach i mózgu, tym bardziej skomplikowany staje obraz. Epigentyka pokazuje, że zamiast "genetycznego wdruku," mamy do czynienia ze środowiskiem, które współdziała z genami...
Używanie nauk o genetyce prowadzi do upraszczania różnorodności ludzkich zachowań i jest powrotem do skompromitowanych koncepcji darwinizmu społecznego i eugeniki. Oznacza ,że niektórzy ludzie są z przeznaczenia – gorsi, ułomni i „mniej" niż pełnym człowiekiem.
Każde uczucie i myśl istnieje w jakiś sposób w mózgu jako wyraz biologii.
Lecz również społeczeństwo, kultura, proces uczenia się bierze w tym udział tak, że niemożliwy jest do ustalenia związek przyczynowo skutkowy.
Stress, na przykład, jest związany z chemią mózgu. Jedna osoba dobrze funkcjonuje w warunkach stresowych. Dla drugiej są one wyniszczające. Nowa nauka o "neuroplastyczności ", udowadnia, że mózg stale się zmienia i że sam proces uczenia się wpływa na jego zmianę. Na przykład:
psychoterapia może zreorganizować strukturę mózgu. Badania kierowców taksówek w Nowym Yorku wykazały że mają oni powiększony obszar pamięci związany z zapamiętywaniem map.
Skoro, uczenie się, może wpływać na mózg w tak głęboki sposób,to, nie jesteśmy ograniczeni biologią, jak wierzono.
Filozofowie i naukowcy debatują od stuleci nad „odwiecznym problemem” jakim jest związek świadomości, mózgu i ciała.
Czy to co nazywa się „chorobą psychiczną” jest społecznym, duchowym czy medycznym pytaniem?
Czy to co nazywamy „zaburzeniem” - nie jest politycznym czy kulturalnym osądem?
Psychiatria nie ma wiarygodnych podstaw by twierdzić, że rozwiązała tajemnicę relacji umysł-ciało, kryjącą się za szaleństwem.
Bez jasnych odpowiedzi ze strony nauki,diagnoza psychiatryczna nie jest w żadnym stopniu stwierdzeniem faktu, ale prywatną opinią lekarza o pacjencie. Jest ona oparta nieuchronnie na jego własnych założeniach, uprzedzeniach, obawach i przekonaniach. Lekarze często nie zgadzają się ze sobą, ludzie mają wiele różnych diagnoz na przestrzeni czasu a dyskryminacja ze względu na przynależność do klasy, rasy i płci jest na porządku dziennym.
Decyzja o braniu leków psychiatrycznych powinna być oparta na przydatności efektów działania leku w stosunku do ponoszonego ryzyka, a nie na wierze, że „musi się” być na lekach,że względu na biologię czy genetykę .
Teorie na temat chorób umysłowych nie są udowodnione badaniami. Głoszą one że zaburzenia psychiczne, to "nieprawidłowa" chemia mózgu, że to genetyczne predyspozycje i że niezbędne są psycholeki aby przerwać „proces chorobowy” i przywrócić równowagę.
Wiara w te twierdzenia może wzmacniać poczucie że jest się bezsilną ofiarą biologii i że poza pschycholekami nie istnieją inne drogi rozwiązania.
Pomimo dziesięcioleci kosztownych badań, nie stwierdzono chemicznego zaburzenia równowagi, ani predyspozycji genetycznych,czy nieprawidłowości w mózgu jako konsekwentnej przyczyny dwubiegunowości, depresji lub schizofrenii.
Media donoszą o obiecujących „wymagających dalszych studiów” badaniach, ale nie ma dotychczas żadnego klarownego wniosku.
Badania medyczne takie skanowanie mózgu lub analiza krwi, nie są używane do diagnostyki chorób takich jak dwubiegunowa, schizofrenia czy depresja.
Nie można więc określić czy mózg jest nienormalny. Podwyższone stany napięcia z określonych przyczyn fizycznych, takich jak, na przykład, delirium, wstrząs mózgu, demencja lub alkohol , określa się jako jako "organiczne psychozy."
Nie ustalono dotychczas wytycznej psychologicznej „normalności” mózgu, który obejmowałby wszystkich ludzi. Trzy osoby z samą diagnozą mogą mieć zupełnie inny skład chemiczny mózgu, a ktoś z tą samą chemią może mieć nie diagnozy w ogóle.
Wielu ludzi boryka się z fizycznym problemem takim jak brak witamin. Lekarz, czy praktyk holistyczny może temu zaradzić , i możliwe, że wpłynie to na rozwiązanie problemów emocjonalnych.Ale nie musi.
Medycyna nie odkryła biologii choroby psychicznej – tak jak odkryła podłoże gruźlicy, cukrzycy, czy zespołu Downa. Emocje - strach, szaleństwo w dalszym ciągu pozostają otwarte na interpretacje.
Co z genetyką? Diagnoza – psychiki wydaje się tkwić "w rodzinie", tak jak molestowanie dzieci i ubóstwo.
Środowisko, oczekiwania i międzypokoleniowa trauma, historia rodziny może oznaczać wiele innych rzeczy niż nieunikniona dziedziczność. Indywidualne cechy jak wrażliwość i kreatywność stają się czasem szaleństwem wobec bardzo złożonych czynników społecznych, urazów i traum .
Żaden klucz do choroby psychicznej nie został znaleziony w badaniach genetycznych a więc idea "genetycznej predyspozycji" pozostaje nieudowodnioną spekulacją.
W rzeczywistości, im więcej neurobiologia dowiaduje się o genach , zachowaniach i mózgu, tym bardziej skomplikowany staje obraz. Epigentyka pokazuje, że zamiast "genetycznego wdruku," mamy do czynienia ze środowiskiem, które współdziała z genami...
Używanie nauk o genetyce prowadzi do upraszczania różnorodności ludzkich zachowań i jest powrotem do skompromitowanych koncepcji darwinizmu społecznego i eugeniki. Oznacza ,że niektórzy ludzie są z przeznaczenia – gorsi, ułomni i „mniej" niż pełnym człowiekiem.
Każde uczucie i myśl istnieje w jakiś sposób w mózgu jako wyraz biologii.
Lecz również społeczeństwo, kultura, proces uczenia się bierze w tym udział tak, że niemożliwy jest do ustalenia związek przyczynowo skutkowy.
Stress, na przykład, jest związany z chemią mózgu. Jedna osoba dobrze funkcjonuje w warunkach stresowych. Dla drugiej są one wyniszczające. Nowa nauka o "neuroplastyczności ", udowadnia, że mózg stale się zmienia i że sam proces uczenia się wpływa na jego zmianę. Na przykład:
psychoterapia może zreorganizować strukturę mózgu. Badania kierowców taksówek w Nowym Yorku wykazały że mają oni powiększony obszar pamięci związany z zapamiętywaniem map.
Skoro, uczenie się, może wpływać na mózg w tak głęboki sposób,to, nie jesteśmy ograniczeni biologią, jak wierzono.
Filozofowie i naukowcy debatują od stuleci nad „odwiecznym problemem” jakim jest związek świadomości, mózgu i ciała.
Czy to co nazywa się „chorobą psychiczną” jest społecznym, duchowym czy medycznym pytaniem?
Czy to co nazywamy „zaburzeniem” - nie jest politycznym czy kulturalnym osądem?
Psychiatria nie ma wiarygodnych podstaw by twierdzić, że rozwiązała tajemnicę relacji umysł-ciało, kryjącą się za szaleństwem.
Bez jasnych odpowiedzi ze strony nauki,diagnoza psychiatryczna nie jest w żadnym stopniu stwierdzeniem faktu, ale prywatną opinią lekarza o pacjencie. Jest ona oparta nieuchronnie na jego własnych założeniach, uprzedzeniach, obawach i przekonaniach. Lekarze często nie zgadzają się ze sobą, ludzie mają wiele różnych diagnoz na przestrzeni czasu a dyskryminacja ze względu na przynależność do klasy, rasy i płci jest na porządku dziennym.
Decyzja o braniu leków psychiatrycznych powinna być oparta na przydatności efektów działania leku w stosunku do ponoszonego ryzyka, a nie na wierze, że „musi się” być na lekach,że względu na biologię czy genetykę .
Ostatnio zmieniony wt cze 11, 2013 8:09 am przez River, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Przewodnik dla osób chcących przestać zażywać leki
KOGO OSKARŻAĆ? SIEBIE? BIOLOGIĘ? NIKOGO?
Jeżeli biologia i chemia są nie odpowiedzialne za panikę, głosy, uczucia samobójcze, manię, lub inne niepokoje, zatem czyja to wina? Albo wina mózgu albo - nasza własna.
Diagnoza psychiatryczna może przynieść wielką ulgą,ktoś jest skłonny by obwiniać siebie, za lenistwo, słabość lub powierzchowność.
Gdy ktoś się czuje bezsilny,a to poczucie, nie jest przez otoczenie traktowane poważnie, wtedy stwierdzenie lekarza, że są to zaburzenia psychiczne to uczucie usprawiedliwia !
Decyzja zmniejszenia dawki lub odstawienia leków może błędnie wskazywać, iż twoje cierpienie nie jest aż tak wielkie i że nie w gruncie rzeczy, nie potrzebujesz pomocy.
Niezdolność do odstawienia leków może być odczuwana jako upokarzająca i jako wymóg by się bardziej postarać - "bo wszystko zależy od ciebie".
Formuła " albo-albo" pozostawia ludzi bezradnych i uwięzionych w systemie psychiatrycznej opieki zdrowotnej.
Farmaceutyczne reklamy żerują na tym dylemacie:
Jeśli cierpisz - musisz zażyć lek, a jak nie - to radź sobie sam. Samodzielność- oznacza wyjście poza to wąskie spektrum i objęcie szerszego pola widzenia.
Każdy z nas kiedyś potrzebuje wsparcia: każdy, ma taki kawałek swojego życia gdzie czuje się bezradny. Wszyscy musimy uczyć się równowagi między własną odpowiedzialnością i proszeniem o pomoc.
Nie musisz obwiniać swojego mózgu by okazać sobie trochę współczucia.
Medycyna nie ma odpowiedzi. To sprawa indywidualna jak kto rozumie swoje życie, i jaki mu nadaje sens.
British Psychological Society sugeruje że niektórzy ludzie mogą mieć większą niż inni, podatność na stres.
Hearing Voices Movement (Ruch Słyszących Głosy) zachęca nas by zaakceptować i uczyć się z tych niezwykłych doświadczeń, a nie tylko widzieć je jako bezsensowne objawy i starać się ich pozbyć.
Różne są sposoby widzenia szaleństwa i zmienionych stanów świadomości. Uważa się że są one związane z nadużyciem, urazem , duchowym przebudzeniem, nadwrażliwością chorobą środowiskową, dynamiką rodziny, problemami holistycznymi, zdrowotnymi, różnicami kulturowymi, wynikiem opresji. Niektóre społeczeństwa przyjmują te same doświadczenia jako normę podczas gdy inne nazywają je zaburzeniami.
Więc jeżeli ktoś cię o nie pyta , Ty decydujesz czy mu odpowiesz :
" Przeżyłem traumę", "przechodzę w ekstremalne stany „
"jestem inny niż większość ludzi,i właśnie staram się zorientować w czym rzecz”
- lub też, nie nie dasz żadnej odpowiedzi.
Pozostawanie w kontakcie z innymi, którzy podzielają twoje doświadczenia, jako grupa o podobnych zainteresowaniach lub internet, może mieć kluczowe znaczenie dla odkrycia, kim jesteś.
Twoje cierpienie jest prawdziwe, czy jesteś na lekach , czy nie.
Gdy - doświadczasz poczucia bezsilności i potrzeby pomocy nie znaczy, że jesteś osobą złamaną lub bierną ofiarą biologii. Pojęcia takie jak : trauma, wrażliwość, lub duchowość są równie ważne, jak każde inne. Możesz potrzebować pomocy, nawet jeżeli - nie sądzisz że masz mózg jest "nienormalny" i nie myślisz o sobie jestem „chory psychicznie " czy "mam psychiczne zaburzenia"-
Jeżeli biologia i chemia są nie odpowiedzialne za panikę, głosy, uczucia samobójcze, manię, lub inne niepokoje, zatem czyja to wina? Albo wina mózgu albo - nasza własna.
Diagnoza psychiatryczna może przynieść wielką ulgą,ktoś jest skłonny by obwiniać siebie, za lenistwo, słabość lub powierzchowność.
Gdy ktoś się czuje bezsilny,a to poczucie, nie jest przez otoczenie traktowane poważnie, wtedy stwierdzenie lekarza, że są to zaburzenia psychiczne to uczucie usprawiedliwia !
Decyzja zmniejszenia dawki lub odstawienia leków może błędnie wskazywać, iż twoje cierpienie nie jest aż tak wielkie i że nie w gruncie rzeczy, nie potrzebujesz pomocy.
Niezdolność do odstawienia leków może być odczuwana jako upokarzająca i jako wymóg by się bardziej postarać - "bo wszystko zależy od ciebie".
Formuła " albo-albo" pozostawia ludzi bezradnych i uwięzionych w systemie psychiatrycznej opieki zdrowotnej.
Farmaceutyczne reklamy żerują na tym dylemacie:
Jeśli cierpisz - musisz zażyć lek, a jak nie - to radź sobie sam. Samodzielność- oznacza wyjście poza to wąskie spektrum i objęcie szerszego pola widzenia.
Każdy z nas kiedyś potrzebuje wsparcia: każdy, ma taki kawałek swojego życia gdzie czuje się bezradny. Wszyscy musimy uczyć się równowagi między własną odpowiedzialnością i proszeniem o pomoc.
Nie musisz obwiniać swojego mózgu by okazać sobie trochę współczucia.
Medycyna nie ma odpowiedzi. To sprawa indywidualna jak kto rozumie swoje życie, i jaki mu nadaje sens.
British Psychological Society sugeruje że niektórzy ludzie mogą mieć większą niż inni, podatność na stres.
Hearing Voices Movement (Ruch Słyszących Głosy) zachęca nas by zaakceptować i uczyć się z tych niezwykłych doświadczeń, a nie tylko widzieć je jako bezsensowne objawy i starać się ich pozbyć.
Różne są sposoby widzenia szaleństwa i zmienionych stanów świadomości. Uważa się że są one związane z nadużyciem, urazem , duchowym przebudzeniem, nadwrażliwością chorobą środowiskową, dynamiką rodziny, problemami holistycznymi, zdrowotnymi, różnicami kulturowymi, wynikiem opresji. Niektóre społeczeństwa przyjmują te same doświadczenia jako normę podczas gdy inne nazywają je zaburzeniami.
Więc jeżeli ktoś cię o nie pyta , Ty decydujesz czy mu odpowiesz :
" Przeżyłem traumę", "przechodzę w ekstremalne stany „
"jestem inny niż większość ludzi,i właśnie staram się zorientować w czym rzecz”
- lub też, nie nie dasz żadnej odpowiedzi.
Pozostawanie w kontakcie z innymi, którzy podzielają twoje doświadczenia, jako grupa o podobnych zainteresowaniach lub internet, może mieć kluczowe znaczenie dla odkrycia, kim jesteś.
Twoje cierpienie jest prawdziwe, czy jesteś na lekach , czy nie.
Gdy - doświadczasz poczucia bezsilności i potrzeby pomocy nie znaczy, że jesteś osobą złamaną lub bierną ofiarą biologii. Pojęcia takie jak : trauma, wrażliwość, lub duchowość są równie ważne, jak każde inne. Możesz potrzebować pomocy, nawet jeżeli - nie sądzisz że masz mózg jest "nienormalny" i nie myślisz o sobie jestem „chory psychicznie " czy "mam psychiczne zaburzenia"-
Ostatnio zmieniony wt cze 11, 2013 8:25 am przez River, łącznie zmieniany 5 razy.